reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Zazdroszczę Wam, bo ja w nocy jak siku zrobię, to rano już nie mam nic:-( a myślę że nie będę trzymać moczu od północy aż do 7, to za długo trochę.... ech przynajmniej często chodzić nie muszę:-D
 
reklama
bo to wcale nie sa papierki lakmusowe, papierkiem lakmusowym mozna sprawdzic pH, a czy wody płodowe maja inne ph niż mocz/ sluz? raczej nie, tym bardziej ze papierki lakmusowe takie czułe nie sa, pokazuja tylko kolor, ktory trzeba sobie dopasowac do barwnej skali, do sprawdzania wod płodowych to sa takie podpasko-wkładki albo kiedys byly bo czy sa nadal to nie wiem i straszna drozyzna to yla chyba jedna z 30 zl kosztowała, w szpitalu sprawdzaja wskaxnikiem bromotymolowym ale nie wiem czy mozna to gdzies kupic, takze sprawdzenie sobie samemu czy wody czy nie wody nie jest tak łatwo..............


o wiem al sense kit sie ten test nazywał trzeba poszukac czy apteki maja bo podobno wycofany.......
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny
co do zabawek to radziłabym odłożyć te zakupy na później, może ktoś z rodziny coś kupi... a poza tym to noworodka nie interesuje nic poza cycem... i twarzami ludzi.

jak się czujecie? jak spanie? u mnie masakra... nie mogę zasnąć bo się nie mogę ułożyć, tak źle tak niedobrze, obkładam się poduszkami i nic mi to nie daje... a jak już uda mi się usnąć to na 2-3 godziny i sikuuuuuuuuuuuuuu, a potem od nowa się wałkuje i tak w kółko. najlepiej mi się rano śpi kiedy trzeba wstawać :((((( Wczoraj miałam jakieś ostre bóle w brzuchu, chyba coś w rodzaju kolki jelitowej, powiem szczerze że byłam w strachu ale brzuch się nie robił twardy więc to nie skurcze. A mała oczywiście najbardziej kopie w nocy, czasami aż w pięty idzie. Pierwsza mi tak nie dawała popalić. W ogóle się słabo czuje, niby morfologia ok ale słabo mi się robi, nie mam na nic siły. Wlecze się dzień za dniem, coś by się chciało porobić ale nie ma siły. A tu jeszcze 2 miechy.......
 
Ja jestem zdania że im prostsza zabawka tym lepiej. Jak już pisałam mała dostała mega drogiego kucyka, a lepsza zabawką był karton zabezpieczający drzwi. Można był go pomalować i wymyślić dom, zjeżdżalnie dla misiów i dużo innych zabaw:-D Z maluszkami jest tak samo:-D
 
Ja jestem zdania że im prostsza zabawka tym lepiej. Jak już pisałam mała dostała mega drogiego kucyka, a lepsza zabawką był karton zabezpieczający drzwi. Można był go pomalować i wymyślić dom, zjeżdżalnie dla misiów i dużo innych zabaw:-D Z maluszkami jest tak samo:-D

To prawda :tak: Ostatanio była u mnie koleżanka z 8 miesięczną córką i chciałam jej naprzynosić zabawek , a kumpela do mnie daj jej wiaderko klamerek :-D i co? I tylko klamerki ją interesowały :-D
 
Josek ty bylas glodna ale zestresowana obrona to temu urodzilas:-) byly po prostu inne czynniki sprzyjajace...

co do wod plodowych to jakis czas temu ktoras z dziewczyn pisla ze maja charakterystyczny slodkawy zapach.
aneta na usg jak najbardziej sprawdza czy to wody czy nie i jaki jest ich poziom, ja spokojna o wody bo we wtorek pomraz pierwszy ktos mi powiedzial jaki mam ich poziom i okresla sie je skala AFI i mam 14 a to podobno idealnie.
a z tymi paskami jest tak jak napisala mamatek ja tez u siebie szukalam i w wiekszosci przypadkow panie w aptece nie wiedzialy o czym mowie.

a i zapomnialam dodac ze bardzo wazne dla utrzymania prawidlowego poziomu wod plodowych jest nawodnienie organizmu takze dziewczynki pic wode
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jaspis, współczuję akcji z wózkiem, też bym się zdenerwowała! Ja się wciąż nie mogę zdecydować, ale jakby nagle coś wycofali, co bym już chciała... uch... ale może podzwoń jeszcze, popytaj, coś muszą robić z tymi wycofanymi wózkami przecież! Może w jakichś outletach z rzeczami dla dzieci? Kto wie, może nawet będzie taniej dzięki temu :)

Ja mam z kolei ten problem, że nie mam jak obejrzeć na żywo wózka, który prawdopodobnie kupimy. Bo chcę sam wózek głęboki, a nie 3w1, które mają dla mnie zdecydowanie zbyt masywną konstrukcję. Dla mnie 7-8 kg to absolutny maks, a spacerówkę chcę potem 3-4 kg (mam bardzo kiepskie oczy i mogę nosić maksymalnie 5 kg, to i tak będzie więcej). Fotelik samochodowy już mamy od znajomych (kupili nowy, jest bezwypadkowy), więc tym bardziej... No i jak patrzyłam, to wózków głębokich jak na lekarstwo, więc chyba zostaje allegro i tzw. "wózki od polskich producentów", zazwyczaj dorzucają i tak fotelik, ale może być jeden dodatkowy u moich rodziców w razie czego... Cenowo są przystępne (ok. 500 zł), wyglądają fajnie, koła można wybrać jakie się chce, wzorów dużo, miejsce na zakupy jest, opinie niektórzy sprzedawcy mają naprawdę świetne (prawie 2 tys. pozytywnych komentarzy - to te wózki nie mogą być jakieś straszne)... Ale mimo wszystko ciągle się boję zamówić, bo nie ma jak tego obejrzeć na żywo. Akurat nie ma żadnych sprzedawców z Wrocławia. Najbardziej się boję, że będzie niestabilna konstrukcja, że będzie skrzypieć (chociaż moja przyjaciółka ma wózek jakiejś dobrej firmy, a i tak niemiłosiernie skrzypi), no i że się szybko rozleci - bo wiadomo, te komentarze do transakcji się wystawia od razu, a nie po pół roku użytkowania.
Może macie jakieś rady w tej kwestii, albo znacie wózki tylko głębokie i lekkie lepszych firm (tylko za drogie to też nie da rady).

Właśnie sprawdziłam w mailu o wysyłce od gemini trasę paczki, i jest już we Wrocławiu!!:szok: I planują doręczyć dzisiaj! To mnie zestresowali, bo z okazji siedzenia w domku wysmarowałam sobie włosy olejem kokosowym, nie otworzę tak drzwi kurierowi. Idę się szybko wykąpać, tylko to będzie ze stresem, czy kurier w tym czasie nie zadzwoni :/ Nie lubię tak, ale pewnie się trzeba przyzwyczajać, bo z tego co piszecie, po urodzeniu dziecka to tylko takie kąpiele na szybko i z nasłuchiwaniem :D Przy okazji, to mnie też zainteresowało, bo pisałyście, że leżaczek jest fajny, bo dziecko się kładzie w nim w łazience i można się szybko kąpać - a czemu nie można się kąpać kiedy dziecko śpi w łóżeczku? Rozumiem, że długie i hałaśliwe lanie wody nie wchodzi w grę, bo można nie usłyszeć malucha, ale tak żeby się namoczyć, a potem spłukać, no i mieć otwarte drzwi łazienki?
 
Do góry