AnetaNorwegia
Fanka BB :)
Susi implanty? 
a nie da sie np jakiegos aparatu zalozyc?
a nie da sie np jakiegos aparatu zalozyc?
reklama
Hello:-)
ja dzisiaj mam wizyte za 3h, tylko gina bez usg, ale mi da pewnie skierowanie- tutaj kazdy jest od czego innego, usg najczej robia specjalne osrodki ze specami od tego- ale to juz pisalam chyba Wam wczesniej,
jaspis mam dokladnie to samo, chyba z 5 ta noc budze sie co chwile, siku, mala kopie i cos zle spie, czasem pobolewa tez brzuch jak sie przekrecam, ale tylko chwile, musze sie zapytac czy cos na lepsze spanie proponuje, czy tak juz ma byc....
susi a wy mieliscie takie problemy jako dzieci? Moj ojciec mial rozstep zeszlo sie, ja tez, zeszly sie,syn nosil aparat jak byl mlodziutki i jest ok, takze nic nie przesadzone, poniej przeciez moze aparat korekcyjny nosic! Implanty to ostatecznosc.
aneta doczytalam o zaostrzonych zasadach w Norwegi....okropne uwazam przesadzone bardzo, u Nas jest dosyc dobrze to rozwiazane ani za ostro ani za poblazliwie i jest pomoc w razie czego, natomiast od 16 rz moga nastolatki niestety prawnie robic co chca...i nic nie poradzisz, najpierw mnie to zdenerwowalo, ale teraz w sumie mysle, ze to ich idpowiedzialnosci uczy, sa tez bardzo stre przepisy co do prawa jazdy i picia dla mlodych i duzo policji, ktora sie nie patyczkuje w razie czego i w zasadzie tu widac na kazdym kroku, ze ludzie staraja sie przestrzegac zasad, jest uporzadkowany w miare kraj;-)
co do korzuszka....to ja inaczej 3ci bym wybrala!
koreczek kciukasy za cisniene i szybke wyjscie ze szptala!
munius brzuch sie moze napinac, byle bezbolesnie, zazywaj ten magnez, tez sie pytalam wczesniej i moj gin powiedzial, ze mozna , lepiej o wiele niz nospa np. Tu nie akceptuja nospy(?) podobno kategoria leku C, ja mam ale trzymam na ostatecznosc, wszystko bedzie ok- brzus cudny:-)
monisia nooo pieknie wazy, tylko sie cieszyc trzeba!
mrowka dobrze ze sprawdzilas, ja tez wczesniej podplamialam na brazowo wlasnie i tez sprawdzali, turaj wlasnie jak na brazowo to sie nie przejmuja, bo "stara krew" , to wczesniej, nie wiem jak nest blizej porodu, bo odpukac juz dlugo z plamieniami spokoj mam;-)
nie wiem co tam jeszcze....hm zrobie update jak wroce od lekarza
p.s. urzadzanie pokoju powoli postepuje, wczoraj kupilam dwa obrazeczki jeszcze:-)
ja dzisiaj mam wizyte za 3h, tylko gina bez usg, ale mi da pewnie skierowanie- tutaj kazdy jest od czego innego, usg najczej robia specjalne osrodki ze specami od tego- ale to juz pisalam chyba Wam wczesniej,
jaspis mam dokladnie to samo, chyba z 5 ta noc budze sie co chwile, siku, mala kopie i cos zle spie, czasem pobolewa tez brzuch jak sie przekrecam, ale tylko chwile, musze sie zapytac czy cos na lepsze spanie proponuje, czy tak juz ma byc....
susi a wy mieliscie takie problemy jako dzieci? Moj ojciec mial rozstep zeszlo sie, ja tez, zeszly sie,syn nosil aparat jak byl mlodziutki i jest ok, takze nic nie przesadzone, poniej przeciez moze aparat korekcyjny nosic! Implanty to ostatecznosc.
aneta doczytalam o zaostrzonych zasadach w Norwegi....okropne uwazam przesadzone bardzo, u Nas jest dosyc dobrze to rozwiazane ani za ostro ani za poblazliwie i jest pomoc w razie czego, natomiast od 16 rz moga nastolatki niestety prawnie robic co chca...i nic nie poradzisz, najpierw mnie to zdenerwowalo, ale teraz w sumie mysle, ze to ich idpowiedzialnosci uczy, sa tez bardzo stre przepisy co do prawa jazdy i picia dla mlodych i duzo policji, ktora sie nie patyczkuje w razie czego i w zasadzie tu widac na kazdym kroku, ze ludzie staraja sie przestrzegac zasad, jest uporzadkowany w miare kraj;-)
co do korzuszka....to ja inaczej 3ci bym wybrala!
koreczek kciukasy za cisniene i szybke wyjscie ze szptala!
munius brzuch sie moze napinac, byle bezbolesnie, zazywaj ten magnez, tez sie pytalam wczesniej i moj gin powiedzial, ze mozna , lepiej o wiele niz nospa np. Tu nie akceptuja nospy(?) podobno kategoria leku C, ja mam ale trzymam na ostatecznosc, wszystko bedzie ok- brzus cudny:-)
monisia nooo pieknie wazy, tylko sie cieszyc trzeba!
mrowka dobrze ze sprawdzilas, ja tez wczesniej podplamialam na brazowo wlasnie i tez sprawdzali, turaj wlasnie jak na brazowo to sie nie przejmuja, bo "stara krew" , to wczesniej, nie wiem jak nest blizej porodu, bo odpukac juz dlugo z plamieniami spokoj mam;-)
nie wiem co tam jeszcze....hm zrobie update jak wroce od lekarza
p.s. urzadzanie pokoju powoli postepuje, wczoraj kupilam dwa obrazeczki jeszcze:-)
Załączniki
Ostatnia edycja:
Agnis83
Mama Kacperka i Oskarka
No i bezsennosc chyba mnie dopada. Usnelam przed 9 obudzilam sie do toalety ok 1 i bach.. Za chwile zrobilam sie glodna a maly wsadza mi nogi gdzie popadnie chyba.. Ciekawe kiedy spac pojdzie :-) jeszcze cos mnie ząb pobolewa. Niby go mialam kanalowo leczonego w pazdzierniku ale kto wie co z nim..
Aneta mi sie podoba nr 2:-)
Ozilka slodkie obrazki :-) i kciuki za wizyte :-)
Susi maly zadowolony po urodzinach. Wiadomo sami jego kumple z drużyny byli nie moglo byc inaczej :-)
Aneta mi sie podoba nr 2:-)
Ozilka slodkie obrazki :-) i kciuki za wizyte :-)
Susi maly zadowolony po urodzinach. Wiadomo sami jego kumple z drużyny byli nie moglo byc inaczej :-)
Obudziłam się.. Z napisaniem brzucha i chyba trochę boli :/ wzięłam nospe i magnez.. I teraz stwierdzam że na czas malowania przenoszę się do rodziców.. Muszę mieć spokój :/ wszystko się miało zacząć od dzisiaj ale mój tata może urlop dopiero wziąć od piątku...i dwa dni opóźnienia mnie stresuja bo do roboty jest dużo a ja co raz gorzej się czuję i coraz mniej wydolna jestem
a gdzie tam jeszcze pranie wszystkich rzeczy... Chciałabym już spakować torby do szpitala..
Ewa płytki odpowiadają w skrócie za krzepliwośc krwi.. U ciebie jest małopłytkowość co w ciąży się zdarza bo albo sie ma ich za,mało albo u niektorych za dużo.. Jeśli będą ci jeszcze spadać to możesz zauważyć na ciele takie wybroczyny, plamki czerwone i wtedy będzie oznaczało że płytki bardzo spadły.. Ale póki ci nie masz się czym stresować bo aż tak źle nie jest...jeśli się ma niski poziom to mogą ci na przykład nie chcieć zrobić zo przy porodzie...przy sn można bardziej krwawić..
Jaki masz poziom leukocytów? Lekarz zalecił ci jakieś badania? Typu czas krzepnięcia? Płytki mogą wychodzić niskie jak źle się pobierze krew, albo długo trzyma w lodówce do badania
a gdzie tam jeszcze pranie wszystkich rzeczy... Chciałabym już spakować torby do szpitala..Ewa płytki odpowiadają w skrócie za krzepliwośc krwi.. U ciebie jest małopłytkowość co w ciąży się zdarza bo albo sie ma ich za,mało albo u niektorych za dużo.. Jeśli będą ci jeszcze spadać to możesz zauważyć na ciele takie wybroczyny, plamki czerwone i wtedy będzie oznaczało że płytki bardzo spadły.. Ale póki ci nie masz się czym stresować bo aż tak źle nie jest...jeśli się ma niski poziom to mogą ci na przykład nie chcieć zrobić zo przy porodzie...przy sn można bardziej krwawić..
Jaki masz poziom leukocytów? Lekarz zalecił ci jakieś badania? Typu czas krzepnięcia? Płytki mogą wychodzić niskie jak źle się pobierze krew, albo długo trzyma w lodówce do badania
masiosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2006
- Postów
- 445
Witam sie pozna wieczorowa pora....
Mrowka uwazaj na siebie I odpoczywaj ile mozesz....
Koreczek to samo.... dobrze, ze jestes w szpitalu pod opieka....
Doczytuje Was ale cos gorzej sie czuje od ubieglej nocy.... brzuszek boli.... wczoraj mialam badanie gin po raz drugi w ciazy, dowiedIam sie, ze szyjka twarda, ale bolalo jak nie wiem.... imprzypomnialy mi sie badania podczas porodu.... to samo.... grrrrr..... I w koncu mialam cytologie....
Przepraszam ale nie mam sily wiecej napisac bo w koncu spiaca jestem..... jutro Julka do szkoly wiec o 6 pobudka a pozniej caly dzien tzn do 2 30 dla mnie.... mam nadzieje I bede z Wami....
Wymeczona jestem tym siedzeniem w domku.... a mrozy delikatnie ustepuja wiec moze jakos bede znowu wsrod zywych....
Oooo
Nikusia to hbs to jest badanie na watrobe cos z zoltaczka mi sie wydaje, bo moj gin zapomjial mi przed porodem zlecic bo myslal, ze bedenpo terminie I nie moglam Julka karmic dopoki nie mialam wynikow tego hbs tak wiec mysle, ze nie musisz sie martwic, ze znowu masz zrobic
Do jutra
Mrowka uwazaj na siebie I odpoczywaj ile mozesz....
Koreczek to samo.... dobrze, ze jestes w szpitalu pod opieka....
Doczytuje Was ale cos gorzej sie czuje od ubieglej nocy.... brzuszek boli.... wczoraj mialam badanie gin po raz drugi w ciazy, dowiedIam sie, ze szyjka twarda, ale bolalo jak nie wiem.... imprzypomnialy mi sie badania podczas porodu.... to samo.... grrrrr..... I w koncu mialam cytologie....
Przepraszam ale nie mam sily wiecej napisac bo w koncu spiaca jestem..... jutro Julka do szkoly wiec o 6 pobudka a pozniej caly dzien tzn do 2 30 dla mnie.... mam nadzieje I bede z Wami....
Wymeczona jestem tym siedzeniem w domku.... a mrozy delikatnie ustepuja wiec moze jakos bede znowu wsrod zywych....
Oooo
Nikusia to hbs to jest badanie na watrobe cos z zoltaczka mi sie wydaje, bo moj gin zapomjial mi przed porodem zlecic bo myslal, ze bedenpo terminie I nie moglam Julka karmic dopoki nie mialam wynikow tego hbs tak wiec mysle, ze nie musisz sie martwic, ze znowu masz zrobic
Do jutra
Weronika, miałam tak samo jak ty. Dwie godziny po glukozie pobierali mi krew to zimno mi się zrobiło, cała się trzęsłam, pozniej byłam taaaaka glodna i czarno przed oczami mi się robiło. Rzucilam się na słodkie od razu. A glukoza i wynik? 68
jeśli po glukozie domagasz się slodkiego to znaczy że organizm poradził sobie z cukrem którego dostarczyłas mu wraz z wypiciem glukozy
Katrine, no właśnie też tak słyszałam z tym ciśnieniem. Więc lepiej porozmawiam o tym z moim lekarzem
Powiem wam, że zawsze po tej kroplowce z magnezem mam skurcz macicy i to bolacy. Nie wiem o co chodzi, bo niby magnez rozluznia mięśnie(?). Może dlatego, że ja witamin nie biorę, magnez jeśli czuje zmęczenie mięśni a nospe jak mam skurcz macicy, raptem to było 2 razy jeśli chodzi o nospe. Nic mnie nie boli itp żadnych ciagniec ani nic tak: czasem krzyże, ale to magnez i nospa nic na to nie pomoże.
Przed chwilą przywieźli dziewczynę w 30 tc z mocnymi skurczami i leży pod ktg....
Wczorajsza cesarka koleżanki z sali się udała, dziewczynka zdrowa jest
Za chwilę druga koleżankę wezmą na porodowke, może urodzi dzisiaj
Już dzisiaj przy mierzeniu ciśnienia mówiłam o wyjściu ze szpitala, może wypuszcza mam nadzieję
jeśli po glukozie domagasz się slodkiego to znaczy że organizm poradził sobie z cukrem którego dostarczyłas mu wraz z wypiciem glukozyKatrine, no właśnie też tak słyszałam z tym ciśnieniem. Więc lepiej porozmawiam o tym z moim lekarzem
Powiem wam, że zawsze po tej kroplowce z magnezem mam skurcz macicy i to bolacy. Nie wiem o co chodzi, bo niby magnez rozluznia mięśnie(?). Może dlatego, że ja witamin nie biorę, magnez jeśli czuje zmęczenie mięśni a nospe jak mam skurcz macicy, raptem to było 2 razy jeśli chodzi o nospe. Nic mnie nie boli itp żadnych ciagniec ani nic tak: czasem krzyże, ale to magnez i nospa nic na to nie pomoże.
Przed chwilą przywieźli dziewczynę w 30 tc z mocnymi skurczami i leży pod ktg....
Wczorajsza cesarka koleżanki z sali się udała, dziewczynka zdrowa jest
Za chwilę druga koleżankę wezmą na porodowke, może urodzi dzisiaj
Już dzisiaj przy mierzeniu ciśnienia mówiłam o wyjściu ze szpitala, może wypuszcza mam nadzieję
Ostatnia edycja:
Secreto, a wiesz co wczoraj było w domu jeszcze? Ogólnie cały dzień źle się czułam. Byłam u dermatologa i po wyjściu z gabinetu pielęgniarka zwierzyła mi ciśnienie, wyszło 140/100 mama wiedziała o tym, bo mówiłam że się martwię. Wróciliśmy do domu i chciałam sobie zjeść, a ona włączyła film przyrodniczy. Zasnela a ja jadlam. Nagle zaczęli mówić o larwach much. Odwrocilam głowę i dalej jem ten jogurt. A oni tam dalej o tych larwach. Tak popatrzylam w ten jogurt i aż mi ba wymioty wzięło. Wlaczylam tv a mama się obudziła i z nerwami do mnie, że ona telewizora obejrzeć nie może, że jej zabraniam że kiedyś jej tam nie pozwolilam zmienić kanału, bo mówię ci taka awanturę zrobiła za ten telewizor! Jakby to święte było. Nic nie patrzy, że może czasem potrzebuje tego spokoju a i jeszcze się dziwi że mam takie nerwy, że płacze. No sory tak reaguje na taki duży stres. Próbuje się uspokoić a ta dalej swoje z tym telewizorem. Masakra. I myślisz że coś to dało, że jej wygarnelam wszystko? Phi. Jak grochem o ścianę. Nic sobie kobieta nie przemysli. Po 20 minutach niby się uspokoilam a ciśnienie miałam 170/110. Wiesz powiem ci, że sue tylko modle o ta pracę dla mojego, albo o mieszkanie. Moja mama panikę sieje, nie zdaje sobie chyba z tego sprawy. Mój przyjechał do domu a ta zaplakana że ja w szpitalu. No jak Boga kocham Michał tak się wystraszył, że jakiś wypadek miałam że masakra jakaś. A ta po chwili dodała, że ciśnienie. Sąsiadom mówi, że mi pomoże przy dziecku, że się martwi i przejmuje. Jakoś teraz tego nie widzę. W domu jest całkiem inna. Dużo mówi jaka to nie jest i czego nie zrobi a w rzeczywistości jest bierna. Żebym ja taka matka nie była, naprawdę się tego boję...
! Jakby to święte było. Nic nie patrzy, że może czasem potrzebuje tego spokoju a i jeszcze się dziwi że mam takie nerwy, że płacze. No sory tak reaguje na taki duży stres. Próbuje się uspokoić a ta dalej swoje z tym telewizorem. Masakra. I myślisz że coś to dało, że jej wygarnelam wszystko? Phi. Jak grochem o ścianę. Nic sobie kobieta nie przemysli. Po 20 minutach niby się uspokoilam a ciśnienie miałam 170/110. Wiesz powiem ci, że sue tylko modle o ta pracę dla mojego, albo o mieszkanie. Moja mama panikę sieje, nie zdaje sobie chyba z tego sprawy. Mój przyjechał do domu a ta zaplakana że ja w szpitalu. No jak Boga kocham Michał tak się wystraszył, że jakiś wypadek miałam że masakra jakaś. A ta po chwili dodała, że ciśnienie. Sąsiadom mówi, że mi pomoże przy dziecku, że się martwi i przejmuje. Jakoś teraz tego nie widzę. W domu jest całkiem inna. Dużo mówi jaka to nie jest i czego nie zrobi a w rzeczywistości jest bierna. Żebym ja taka matka nie była, naprawdę się tego boję...reklama
Koreczek Może twoja mama powinna iść do psychologa.. Może ma jakieś problemy.. Widać że sobie nie radzi
Już tak niedługo nam zostało trzeba to jakoś przeżyć.. Włóż słuchawki na uszy i ignoruj to wszystko.. Oby wam się udało znaleźć to mieszkanie i wyprowadzić bo coś czuję że będziesz miała 2 dzieci pod opieka Lenke i mamę... A na dodatek cały dom na głowie
Ty nie będziesz taka matka nie bój się <przytula>
Już tak niedługo nam zostało trzeba to jakoś przeżyć.. Włóż słuchawki na uszy i ignoruj to wszystko.. Oby wam się udało znaleźć to mieszkanie i wyprowadzić bo coś czuję że będziesz miała 2 dzieci pod opieka Lenke i mamę... A na dodatek cały dom na głowie
Ty nie będziesz taka matka nie bój się <przytula>