reklama
mlodamama21
Fanka BB :)
a ja odpoczywam.. rodzinnie pijemy drinki i sishujemy ja oczywiście sam sok a melasa jest beznikotynowa;-)
Witam Was kobitki, w końcu mam chwilkę, żeby tu usiąść! Miałam do nadrobienia parę stron, ale przebrnęłam, bo płodność marcówek dalej taka sama jak zawsze Babcia spędziła wigilię u sąsiadki, dalej nie rozmawiamy ze sobą od tamtej akcji z policją i nawet nie kiwnęła palcem, no nic nie zrobiła, ba nawet się nie odezwała ani słowem do nas, jestem w szoku, ale stwierdziłam, że trudno nic na siłę i sami spędziliśmy wigilijny wieczór, choć przyznam, że przykro mi było, a najbardziej szkoda mi było Zbysia. Mój ojciec z całym rodzeństwem w Norwegii, jego rodzice oboje nie żyją, siostra w Kielcach u rodziny swojego chłopaka (miała przyjechać, ale nie chce jej się), a brat nad morzem u przyszłych teściów. Dziś to samo też sobie sami siedzimy Jestem szczęśliwa i nic mi tego nie zepsuje, poza tym pochwalę się, że sama (z małą pomocą Zbyszka) zrobiłam wszystkie dania wigilijne, wysprzątałam w międzyczasie kuchnię i ubrałam choinkę, a taki motorek mi w tyłek wszedł, że w szoku jestem Mam parę do roboty jak nigdy, hehe
Masiosia – no mi mały tak szaleje codziennie rano, że już spać nie pozwala, a jeszcze z brzucha nie wyszedł Spróbuję z tą hybrydą po świętach. Zawitkowski jak na swój wiek to świetnie się trzyma, widzę, że nie tylko ja to zauważyłam hehe, że dobrze się konserwuje
Agnis – to Ty też masz takiego dużego brzdąca w brzuszku, nieźle! Nie sprawdzaj nic tam na dole, bo niepotrzebnie będziesz się denerwować, ja też nie sprawdzam inaczej bym schizy łapała co chwilę! Jak się czujesz w ogóle kochaniutka?
Ewa – a no byliśmy byliśmy, ale wiesz co, może przejedź się z Frankiem do innego ortopedy, wtedy będziesz miała porównanie no i daj znać co i jak powiedział. Podzieliłabyś się tymi makowymi babeczkami!
Młoda mama – nie, właśnie chodzi o wędzenie mięsa, bo piekarnik to ja mam, a do wędzenia trzeba mieć warunki i sprzęt, a jak się nie ma sprzętu to chociaż wyobraźnie żeby samemu coś skręcić i dobrego uwędzić, hehe
Megi Pegi – odpuść przemęczanie się w kuchni, najważniejsze to to abyś była szczęśliwa i zadowolona, a nie przemęczona ;-)
Ozila – śliczna choineczka, masz gust, a te krakowskie akcenty są mega!
Monika – współczuję sytuacji z teściem, bardzo bardzo mocno trzymam &&& żeby wszystko było dobrze!
Jolis – piękna choineczka i jakie ładne hafty.
Nikusia – gratulacje ominięcia niepotrzebnego wydatku (mandat) i ładna choineczka. Gwiazda betlejemska w zeszłym roku padła mi strasznie szybko to w tym roku już nie kupowałam, ciekawe ile Tobie się utrzyma...
Aneta – ładna choinka, ale bardziej niż ona zainteresowała mnie ta ilość prezentów pod nią...wariateczka!
Koreczek - nie możesz takimi głupotami się przejmować, że Twoja sis się upiła i jakieś głupoty gadała. Musisz wziąść to "na miękko" i na luzie, nie ma o co się spinać i denerwować, bo to tylko może Ci zaszkodzić, ja to bym nawet na coś takiego uwagi nie zwróciła, poza tym też inaczej na to patrzę, bo większe mam problemy w życiu niż głupoty wypowiadane przez moją siostrę, a gdybym miała się nimi przejmować to bym musiała chyba do wariatkowa uciekać, bo co chwila takie gada
Masiosia – no mi mały tak szaleje codziennie rano, że już spać nie pozwala, a jeszcze z brzucha nie wyszedł Spróbuję z tą hybrydą po świętach. Zawitkowski jak na swój wiek to świetnie się trzyma, widzę, że nie tylko ja to zauważyłam hehe, że dobrze się konserwuje
Agnis – to Ty też masz takiego dużego brzdąca w brzuszku, nieźle! Nie sprawdzaj nic tam na dole, bo niepotrzebnie będziesz się denerwować, ja też nie sprawdzam inaczej bym schizy łapała co chwilę! Jak się czujesz w ogóle kochaniutka?
Ewa – a no byliśmy byliśmy, ale wiesz co, może przejedź się z Frankiem do innego ortopedy, wtedy będziesz miała porównanie no i daj znać co i jak powiedział. Podzieliłabyś się tymi makowymi babeczkami!
Młoda mama – nie, właśnie chodzi o wędzenie mięsa, bo piekarnik to ja mam, a do wędzenia trzeba mieć warunki i sprzęt, a jak się nie ma sprzętu to chociaż wyobraźnie żeby samemu coś skręcić i dobrego uwędzić, hehe
Megi Pegi – odpuść przemęczanie się w kuchni, najważniejsze to to abyś była szczęśliwa i zadowolona, a nie przemęczona ;-)
Ozila – śliczna choineczka, masz gust, a te krakowskie akcenty są mega!
Monika – współczuję sytuacji z teściem, bardzo bardzo mocno trzymam &&& żeby wszystko było dobrze!
Jolis – piękna choineczka i jakie ładne hafty.
Nikusia – gratulacje ominięcia niepotrzebnego wydatku (mandat) i ładna choineczka. Gwiazda betlejemska w zeszłym roku padła mi strasznie szybko to w tym roku już nie kupowałam, ciekawe ile Tobie się utrzyma...
Aneta – ładna choinka, ale bardziej niż ona zainteresowała mnie ta ilość prezentów pod nią...wariateczka!
Koreczek - nie możesz takimi głupotami się przejmować, że Twoja sis się upiła i jakieś głupoty gadała. Musisz wziąść to "na miękko" i na luzie, nie ma o co się spinać i denerwować, bo to tylko może Ci zaszkodzić, ja to bym nawet na coś takiego uwagi nie zwróciła, poza tym też inaczej na to patrzę, bo większe mam problemy w życiu niż głupoty wypowiadane przez moją siostrę, a gdybym miała się nimi przejmować to bym musiała chyba do wariatkowa uciekać, bo co chwila takie gada
Ostatnia edycja:
Agnis bidulko odpoczywaj bo najważniejsze żebyś się nie nadwyrężała trzymam kciuki żeby w końcu Ci przeszło
Koreczek współczuje sytuacji z siostra faceta.... Ale pamiętaj nie warto się denerwowac bo to niestety może źle wpłynąć na maleństwo i na ciebie ...glowa do gory.
A u nas wigilia minęła dość spokojnie. Najpierw u teściów a potem godzinka drogi i u mamy mezus kupił mi pod choinkę szczoteczek elektryczną do zębów ) chciałam ją już dawno ale ciągle szkoda mi było kasy
Dzisiaj od rana siedzialam u tesciow bo m poszedł robić zdjęcia na chrzcie u znajomych teraz już jesteśmy w domku i odpoczywamy tylko martwie się bo mój synus kopnął dziś tylko 2 razy ( zastanawiam się czy nie jechać na IP i nie zrobić USG. Czy wam też się zdarza że maluchy tak zupełnie nic a nic nie dają znać???
AAA i miałam wam napisać ze na FB nie mogę się polapac kto jest kto hihih )
Koreczek współczuje sytuacji z siostra faceta.... Ale pamiętaj nie warto się denerwowac bo to niestety może źle wpłynąć na maleństwo i na ciebie ...glowa do gory.
A u nas wigilia minęła dość spokojnie. Najpierw u teściów a potem godzinka drogi i u mamy mezus kupił mi pod choinkę szczoteczek elektryczną do zębów ) chciałam ją już dawno ale ciągle szkoda mi było kasy
Dzisiaj od rana siedzialam u tesciow bo m poszedł robić zdjęcia na chrzcie u znajomych teraz już jesteśmy w domku i odpoczywamy tylko martwie się bo mój synus kopnął dziś tylko 2 razy ( zastanawiam się czy nie jechać na IP i nie zrobić USG. Czy wam też się zdarza że maluchy tak zupełnie nic a nic nie dają znać???
AAA i miałam wam napisać ze na FB nie mogę się polapac kto jest kto hihih )
Nastka- mój tez mnie tak straszy czasem.. poleż, poszturchaj- moze się obudzi
a ja jakis katar zlapałam, dodatkowo ta ospa panujaca wszędzie mnie stresuje...ehh oby sie nic nie przyplatało....bardzo żaluję ze sie nie zaszczepiłam no ale nie planowaliśmy...pozostaje wierzy c w opatrzność
Agnis i Aneta- leżcie dziewczyny żeby nic złego z szyjką sie nie podziało
jak byłam z tym krwiomoczem w szpitalu byla dziewczyna z bliźniakami wtedy to byl 23tc, miala krwawienie, skurcze.. wczoraj wyslałam jej zyczenia a ona napisała ze swiięta obchodza juz w powiększonym gronie, że chłopki przesyłają życzenia spoza brzucha mamy- musiała niedawno urodzić, mam nadzieję ze jest ok chociaż to musiały być skrajne wcześniaki 26-max29tc.
a ja jakis katar zlapałam, dodatkowo ta ospa panujaca wszędzie mnie stresuje...ehh oby sie nic nie przyplatało....bardzo żaluję ze sie nie zaszczepiłam no ale nie planowaliśmy...pozostaje wierzy c w opatrzność
Agnis i Aneta- leżcie dziewczyny żeby nic złego z szyjką sie nie podziało
jak byłam z tym krwiomoczem w szpitalu byla dziewczyna z bliźniakami wtedy to byl 23tc, miala krwawienie, skurcze.. wczoraj wyslałam jej zyczenia a ona napisała ze swiięta obchodza juz w powiększonym gronie, że chłopki przesyłają życzenia spoza brzucha mamy- musiała niedawno urodzić, mam nadzieję ze jest ok chociaż to musiały być skrajne wcześniaki 26-max29tc.
Nastka, ja tak czasem mam, że ledwo co się ruszy, nieraz tak pół dnia jest, ale potem nadrabia. Jak dużo chodzę to bardzo mało kopie, bo może go do snu kołyszę jak chodzę...?
Zauważyłam u siebie, że mam nogi opuchnięte! Macie na to jakiś sposób? Może ten żel pomoże? Bielenda Sexy Mama na Opuchnięte Nogi, 125 ml - Cosme.pl Tylko to musi być sklep otwarty, żebym kupiła
Zauważyłam u siebie, że mam nogi opuchnięte! Macie na to jakiś sposób? Może ten żel pomoże? Bielenda Sexy Mama na Opuchnięte Nogi, 125 ml - Cosme.pl Tylko to musi być sklep otwarty, żebym kupiła
Nastka, ja tak czasem mam, że ledwo co się ruszy, nieraz tak pół dnia jest, ale potem nadrabia. Jak dużo chodzę to bardzo mało kopie, bo może go do snu kołyszę jak chodzę...?
Zauważyłam u siebie, że mam nogi opuchnięte! Macie na to jakiś sposób? Może ten żel pomoże? Bielenda Sexy Mama na Opuchnięte Nogi, 125 ml - Cosme.pl Tylko to musi być sklep otwarty, żebym kupiła
może jakas apteka będzie czynna w okolicy- mi nogi raczej nie puchnął , gorzej z palcami u rąk...
monika2412
Fanka BB :)
Hej witam się wieczorne żeby bylo wesoło to na fb jestem i na marcowkach 2012 i 2014 i mamy bardzo fajna tam grupę teraz robilysmy prezenty było losowanie ile frajdy miałam uwielbiam prezenty robić kwestia miesiąca i będziemy wiedziały kto jest kto mi łatwiej na fb jest bo nie zjada postów
monika2412
Fanka BB :)
A któraś pisała o tabletce ja też zrobiłam taki numer i luteine zamiast wiadomo gdzie popilam dobrze że po paru sekundach dotarło do mnie i zwymiotowalam.
reklama
Podziel się: