reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ja się naprawdę wystraszyłam, to tak bardzo bolało. Naprawdę myślałam że to wyrostek, ale się jakoś obróciłam i mały się ruszył to przeszło.
 
reklama
hej
Susi- dobrze ze masz fachową opiekę, ale niech Cię już puszczają do domku:) a z tą hipotrofią to było tak, że wymiary brzuszka i kości udowej były o 2-3tyg mniejsze niż główki, przez co dziecko było małe...ale nie wiadomo dlaczego bo przepływy były dobre...w sumie hania urodziła się w 37tc z wagą 2490g i 48cm ale na szczęście wszystko było ok- no poza tygodniem pod lampa z powodu żółtaczki...ale ile się opłakałam, ile ostresowalam - straszne to było.

Młoda mamo-odpoczywaj, a na zakupy męża z kartką wyślij. Zgagę tez mam potężną- wczoraj Rennie ssalam ale nieweiele pomogło

ja to nie mam tak, że dziecko tak się rusza ze boli, czyję takie łagodne raczej przesuwanie się....:confused: może faktycznie mały jest...

Ozila- piekne imiona:) dobrze ze gluzkoza nieźle poszła- ale zielona orenżadka- to chyba coś lepszego piłaś niż ten nasz polski ulipek;-)

Agnis- mi też lekarz ostatnio siusiaka potwierdzał:)

u nas juz od dzisiaj Hania ma wolne, na 16 ma zaproszenie na urodziny do sali zabaw- ja bym jej z chęcia nie puściła zeby mi jakiegoś paskudztwa w postaci ospy-norowirusow nie przyniosla ale serca nie mam, bo tak bardzo chce iść:-(
 
Ozila, głosuję za Bellą :)

Też się dziś nie wyspałam :/ Mąż wrócił po północy i mu się na amory zebrało. Ja się już chyba nie nadaję na takie ekscesy :p

Wiecie, że Nusia zaczyna gadać? Ale fajnie :) Dla mnie to mega wcześnie! Franek w jej wieku nic nie mówił. A ta mi rano wyskoczyła, że chce "kaka" - czyt. kakao :D

Tam mnie natchnęłyście na te paznokcie, że bym sobie chętnie zrobiła, ale mam za krótkie chyba, a ja nie swoich nie lubię mieć :/

Dobra, idę Anielę położyć, bo mi się tu słania już ;) Dziś Mąż ma Wigilię w pracy, potem po Franka idzie do przedszkola, bo Aniela jeszcze na antybiotyku, więc będziemy wszyscy razem wcześniej w domu :)

Dobrego dnia!!!
 
ewa- u nas kaka to była kupa:) fajnie, ze już gada, podobno dziewczynki wcześniej się rozkrecają w tym temacie, ale to różnie bywa:)

a wiecie, ja nigdy nie miałam robionych paznokci, raz na ruski rok sama pomaluję, ale swoje tez mam krótkie i tak mi najwygodniej...i wcale nie chciałabym mieć innyc- jakoś nie widzę takiej potrzeby
 
Kainkas, ja robiłam paznokcie raz w życiu - na swój ślub :) Ale jakoś mi Dziewczyny ochoty narobiły ;) Tylko ja bym po prostu pomalowała, jakoś klasycznie, bo nie lubię błysków, brokatów i takich tam.

Franek "kaka" mówił na Dziadzia :D
 
Kainkas, Celinka późno gadał. Podobno pierwsze dzieci tak mają, dorośli rozumieją ich potrzeby bez słów.
Ja nie mogę pomalować paznokci, bo się robią takie sztywne, że w cokolwiek stuknę to pękają:-(
Co do kupy to Celina mówiła "eee", ze Shreka. Wiecie scena jak idzie na początku do WC i ta piosenka;-)
 
O, albo takie paznokcie - strasznie ładne :) Tylko raczej bez brokatu:

60165344991410805_pDZJZgVh_c_large.jpg
 

Załączniki

  • 60165344991410805_pDZJZgVh_c_large.jpg
    60165344991410805_pDZJZgVh_c_large.jpg
    36,7 KB · Wyświetleń: 33
śmieszne te pierwsze słówka:) ale coś w tym jest, ze kolejne dziecko szybciej się rozwija i usamodzielnia...moja Hanka dość wcześnie mówiła, ale do tej pory wymyśla jakieś wyrazy. Wczoraj na przykład wymyśliła , ze 00 to "zernaście" no bo skoro 11 to jedenaście- logika jakaś jest;-)

-----
ja jakaś inna jestem, bo mnie takie paznokcie nie ruszaja, no ale zakupów też nie cierpię-tak nietypowo. Na ślub też nie miałam robinych pazurów tylko pomalowałam sama- no ale to 8 lat temu było więc jeszcze nie było tak rozpowszechnione robienie pazurkow:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja najbardziej lubię Frankowe:
* polewka (= konewka)
* tato ci dopiero (= a to ci dopiero)

I w Kaczce Dziwaczce notorycznie przekręca jeden wers:
"Zjadając tasiemkę starą,
Mówiła, że odda potem" :D
 
Do góry