reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

i się dowiedziałam, że one nie tyle co na mikołaja tak drogo kupują tylko i tak chciały wydac te 200-300zł na zabawki a ze babcia tez 200 rzuci to będą prezenty... czuje się biedna:-D bo mnie nie stać 500zł na zabawki wydać..grunt, że moje dziecko jest szczęśliwe;-)


Ania się mi dziś chyba przekręcała i teraz nogi ma na lewo a nie jak wcześniej na prawo... wiem kiedy to robiła bo bolało jak nie wiem co... tak się rozpychała...coraz bardziej szaleje.. a miałam nadzieję, że chociaż jedno dziecko trafi mi się spokojne:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nikusia będzie ok!
wiecie właśnie się kapnęłam, że ja chyba starej daty jestem... nie wiem chyba inaczej mnie wychowano czy nie wiem... dziewczyny ze starego forum planują co kupują na mikołaja.. klocki, kolejki domki z lego duplo po 200zł... to samo zaraz 2ga tura pod choinkę i w styczniu urodziny...
a ja wgl nie chce uczyć dziecka, że drogie prezenty są najlepsze.. nie wiem my z mężem nigdy nie obsypujemy się złotem, telefonami czy laptopami... więc nie chce by mi dziecko za 3 lata napisało w liście do mikołaja, że chce smartfona czy tableta z lte...mała dostała teraz łóżko więc będzie na mikołaja miała ksiązki, kolorowanki, kredki i tyle.. nie mogę patrzeć jak te dzieci teraz nie potrafią się niczym bawić.. nie będą się bawiły taką laką bo w domu mają ładniejszą i gadającą:szok:
chyba wyszłam na nienormalną przy nich..
U mnie mąż obdarowuje mnie biżuteria ale załatwia jednym prezentem 3 imprezy, bo są jedna po drugiej. Chociaż w tym roku powiedziałam mu, że to strata kasy i wole wózek;-):-D
Co do prezentów, to Celinka w zeszłym roku na mikołajki dostała komplet pościeli z Hello Kitty. Chciała coś z ta postacią, a że akurat pościel była potrzebna to Mikołaj przyniósł:-D W tym roku będzie lalka, ale tylko dlatego że kupiłam na prezent na urodzinki koleżanki Celinki, a przez mój wybryk (omdlenie, szpital) nie poszła i lala została. Pod choinkę nie wiem co kupić a za 3 tygodnie urodzinki ma. Ale na urodziny zawsze ciuchy dostaje, a pod choinkę gry, książki albo zabawki;-)
Lece Was doczytać i posprzątać
 
No zjadlam kawalek fileta... teraz jakies warzywka sobie przygotuje i tez troche zjem.
Ja tez jestem tego zdania, że prezenty nawet dzieciom drobne! Spodobał mi się też pomysl ze slodyczami, ze "na codzien" tylko domowe, a na jakas okazje kupne :tak:
Mamusia synka ODPOCZYWAJ!!!! ale tak naprawde ;-)
Marcia30 tez sprobuje z tymi akrobacjami...bo przed snem to jeszcze z 5 razy zawsze musze isc "dosikiwać" doslownie.
 
Kama i sikajac trzeba sie pochylic do przodu to leprzy przeplyw jest :-)

ja to zawsze mam i leukocyty i bakterie zeby byly same bakterie to zawsze koga byc to dobre bakterie ale jak sa leukocyty to juz nie mam zludzen
 
Przyznam Wam szczerze, że najbardziej w tej całej ciąży przeraża mnie wizja pobytu w szpitalu. Porodu ani trochę się nie boję, może nawet dam radę bez znieczulenia tak jak moja mama, ale nie wyobrażam sobie oczekiwania na dziecko w atmosferze państwowego szpitala. Wolę żeby mi wody odeszły podczas wykładu przy znajomych z roku...
 
mamusia synka nio u mnie było 3,5 i teraz jest 3 no ale gin nic nie mówiła, wiec na razie się nie martwie, ale tez się nie przemęczam żeby nie było. Nio cisnienie to mialas bardzo wysokie, ale nie dziwie się!

mlodamama21 nio mnie tez by nie było stac na tak drogie prezenty, wiec rozumiem cie!

Ja wlasnie zjadlam kawalek pizzy, bo maz miał ochote i jestem tak pelna ze masakra. :baffled: Dziwne jest to, ze odkad jestem w ciazy mogę jesc tylko male porcje, bo od razu jestem pojedzona…
 
reklama
Do góry