reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Melania fajnie by było jeżzeli byś założyła sobie wykresik na enpr.pl, tam jest wszystko napisane. Zawsze w każdym dniu możesz napisać co i jak. Popatrz na nasze to będziesz wiedziala o co chodzi:)


Alebur no widzę, że ladnie zaawansowana ciężaróweczka jesteś:) Superancko...


Dotka u mnie do 6 tego miesiąca nie było nic widać, pod koniec piątego to juz tak lekko brzuszek wystawał, ale wygladal jak wzdęty.....:D a ja tak bardzo czekałam..Kochana castagnusik już wcinaj, no i wiesiołek też. Po castagnusie może przymulać i mogą być słaboty. Ja bralam 1 tabletkę...

Fiolecik strasznie Ci kibicuję no i czekam na zdjęcie tesciorka...

Kociatka zatem życzę powodzenia na przyszłość.......

Mou, a skąd kochana ta pewność, że nie wyszło, ja kilka dni temu pisałam to samo.......więc hehe wcale tak nie musi być...Słońce ja kiedyś też zużylam w trzy i trochę testów, chyba z 5 razy dziennieD:D:D



Kaso82, w końcu musi się udać....

Pajeczko jestem słonce dziękuję za troskę, mam nadzieję, że skurcze macicowe jakoś minąl, z każdym mocniejszym troszkę się stresuję, a jeszcze taka słaba jestem, a na dodatek spać w nocy nie moge...Kochana co do pęcherze to chyba z żuravitem nie możesz się rozstawać...

Enya ja Ciebie i tak podziwiam ja nie dalabym rady tak na odległość......Cieszę się kochana, że w sumie wszystko się poukładało poszpitalnie........

Mili i Fioletowa - kciukolce, wrzucać testy, wrzucać testy!!!!


Hej kochane ja się witam warszawkowo:) przed moim mieszkaniem Sejm, za nim Kancelaria Prezydenta, my co i rusz w różnych częściach Warszawy pomieszkujemy:)

Dzisiaj słaboty i w ogóle coś spać w nocy nie mogę, budzę się, czy to jakieś normalne?

I żrę jak świnia, zaczynam z wagą 60 przy wzroście 173, jeszcze pół miesiąca temu było 59:D, ale ja przed okresem to chłonę wodę z powietrza...............
 
reklama
milusia, ja biorę dwie, bo ważę dobrze ponad 60 kg :zawstydzona/y: a co do wiesiołka, wiem że powinnam brać już teraz, ale nie mogę, bo jeszcze nie mam :-( liczę, że jutro będzie...stąd moje pytanie czy jest sens od 6 dc brać???
 
milusia, ja biorę dwie, bo ważę dobrze ponad 60 kg :zawstydzona/y: a co do wiesiołka, wiem że powinnam brać już teraz, ale nie mogę, bo jeszcze nie mam :-( liczę, że jutro będzie...stąd moje pytanie czy jest sens od 6 dc brać???

Dotka bierz jak Ci przyjdzie, ja też jakoś tak zaczęłam od 4dc?? Z castangusem też na początku było mi niedobrze - normalka. Ja oscyluję w granicach 60 kg więc brałam jedną rano i jedną wieczorem.A wiesiołek - rewelka - teraz miałam taki piękny śluz że hej!!! I pewnie też dlatego się udało.

Fioletowa u mnie też na początku był włosek więc powtórz test jutro albo za 2 dni najlepiej. Na razie nie gratuluję (wiesz dlaczego:happy2:) ale trzymam mocno kciuki!!!

Mili za Ciebie też!!!
 
Dotka - pewnie że możesz brać i ma to sens. Śluz Ci polepszy nawet jak byś zaczęła 3 dni przed owu. Weź po prostu o jedną pigułkę więcej niż w zaleceniach. U mnie nie podziałał wiesioł dopóki dawka nie była "końska" :-)
 
fotki teraz nie wrzucę, no sorry ale tam trzeba się mega wysilić żeby zobaczyć [i być może mieć moją wyobraźnię ;-) ]
enya dzięki i doskonale rozumiem

mou nie zamówiłam, bo od poprzedniego posta nie wchodziłam na neta
jutro lub pojutrze skoczę do apteki i kupię co będą mieli ;-) poczekam, co ma być i tak będzie, a mi w poprzedniej ciąży też tak było że kreska wyobrażona, a dopiero później gruba
no ale ja już miałam cykle po 37 dni, więc czekam aż minie, jutro 36 dc, a w sobotę 37... damy radę laski ;-)

mou no jakbym mogła opuścić moje bb ;-) pierwszą ciążę mi bb podtrzymało [jak leżałam i cały dzień nie miałam się do kogo odezwać] to i drugą mam zamiar tu spędzić
no ale najpierw muszę wiedzieć czy jestem

ech staram się mieć radość "umiarkowaną" ale coraz bardziej wydaje mi się [wyobrażam sobie] że tak, w końcu... no ale jak mówię staram się nie cieszyć, bo nic konkretnego nie widziałam, a rozczarowanie może przyjść lada moment

a jak wygląda ciążowy śluz?

a tak w ogóle to pamiętacie co niektóre może, że mój tata miał problemy z sercem, migotanie przedsionków? i już kilka razy szykował się do zabiegu i dziś w końcu mu zrobili... wielka ulga [zabieg to te "filmowe" elektrowstrząsy, które w każdym serialu o szpitalu można zobaczyć]
 
Ostatnia edycja:
dzięki dziewczynki

Mou czyli ile tego wiesiołka, bo napisane jest że 3x po 2 tabletki tak? jeszcze nie dostałam, ale jak zamawiałam tak było napisane...ile Ty brałaś? i przepraszam za pytanie przy jakiej wadze i jakim wzroście? (ja mam 160 cm przy wadze 72 kg)

fioletowa podziwiam Twoją wytrzymałość ja już bym wariowała i z 10 testów zrobiła...super, że tata już po zabiegu, teraz tylko zdrówka dla niego i jak najmniej stresu
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczyny, na sluz oprocz wiesiolka polecam tez...syrop robitussin - rozrzedza wydzieline w nosie, ale rowniez w calym ciele ;) ja po nim mialam piekny sluz!
 
dotkass, trochę mi szkoda kasy, a skoro ten dość dobry nie pokazuje tego co bym chciała to inne też raczej nei pokażą, a nawet jeden wyszedłby pozytywny a inny negatywny, to już w ogóle bym miała rozkminę... a tak spokojnie poczekam, ten cykl i tak miałam spisany na straty [pierwszy z bromergonem, my ciągle chorzy, mało bzykania [ekstremalnie mało]]
a jeśli jestem w ciązy to po pierwsze cud i po drugie duża szansa na dziewuchę ;-) [i niby się nie nakręcam ;-)]
 
reklama
a ja jestem tak nakręcona że aż nie chce testować, bo wierze że jestem w ciąży a jak zobaczę 1 kreskę to "czar" pryśnie... :baffled:
 
Do góry