reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
Hej!
Odebrałam wyniki, stwierdzili hiperprolaktyanemie czynnościową. Możliwa jest ciążą przy tak wysokiej prolaktyny jeśli występuje owulacja tak jak u mnie, ale mój optymizm cholerę gdzieś wzieło:baffled: Mam dziś gorszy dzień, jakoś mi zle...Kolejne dwa cykle w plecy, bo będe musiała brać leki na obniżenie prolaktyny.
Wybaczcie, ale przez kilka dni nie będe się udzielać. Wysoka prolaktyna to żaden wyrok, tymbardziej że reszta hormonów jest ok, ale myślałam że wszystko będzie takie...bezproblemowe...:dry::hmm:Ech...:unsure:

Buziaki dla Was!
 
hej dziewczyny :)
klaudusia- ranny ptaszek jestes, ale chyba domyślam sie ze to Wiki Cię z łóżka zciągnął :p

Kala- powodzenie, będzie dobrze:* trzymaj sie cieplutko :* :*:*
 
Wiki znów spał dziś u siebie :tak:. Fakt dziś on mnie ściągnął ale w większości to ja wstaje na śniadanie, bo głodna tak ok. 7 już jestem i muszę coś zjeść ;-)
 
super :) dzielny chłopak :) Pewnie dzidzia sie upomina o jedzenie tak wcześno :p
Pamiętam jak byłam głodna z Jaśkiem to tak wariował ze masakra, zjadłam to sie uspokajał :) Do teraz tak mu zostało, lubi zjeść :) Na szczęście przed roczkiem juz chodził wiec jest szczupły , bo wcześniej to taka mała piłeczka był :)
Wstawie fotki na grupowym to sie pośmiejecie :p
 
Wstał o 3 w nocy, dałam mu pić i chciał do nas przyjść a że było ciemno to siedział i płakał. Mój mąż chciał go wziąć ale ja mu zabroniłam i Wiki po 5 minutach płaczu płożył się dalej spać.
mi maluch po jedzeniu szaleje. Ale cieszę się, że nie podjadam w nocy, bo bym jeszcze większa urosła ;-)
 
reklama
Do góry