Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[ell]

jarzębinko to ja zaciskam natychmiast kciuki

 

[iiwka]

U mnie już po @ więc,stranka czas zacząć
Nie jestem pewna czy się uda bo to piersza @ od ponad roku i nie wiem kiedy będzie druga.Przed ciążą wiedziałam dokładnie co i jak a teraz trudno powiedzieć ale jestem pozytywnie nastawiona!A co!

 

[natalka_25]

Dzięki za przyjęcie.
Mąż nadal na nie brakuje mi juz pomysłow wróci z pracy to z nim pogadam poważnie. Trzymajcie kciuki ja za Was tez mocno trzymam kciuki pozdrawiam

 

[iiwka]

Dzięki za przyjęcie.
Mąż nadal na nie brakuje mi juz pomysłow wróci z pracy to z nim pogadam poważnie. Trzymajcie kciuki ja za Was tez mocno trzymam kciuki pozdrawiam

Trzymam kciukasy za pozytywną rozmowę
Powiedz mu wszystkie "za"

 

[natalka_25]

dzieki
on jest strasznie uparty wiem ze ciezko bedzie go przekonac...az mi sie łezka kreci tak sie boje ze dalej bedzie na nie:-(napisze co i jak napewno

 

[iiwka]

A może on się poprostu boi... No nie wiem.Znasz go więc spróbuj go podejść

 

[natalka_25]

Pewnie też się boi spróbuje go podejść ale cięzki orzech do zgryzienia ja też sie boje ale wierze ze wszystko sie ułoży i bedę prawdziwą staraczka po raz drugi

 

[iiwka]

Zobaczysz,uda się

 

[jarzebinka]

Pewnie też się boi spróbuje go podejść ale cięzki orzech do zgryzienia ja też sie boje ale wierze ze wszystko sie ułoży i bedę prawdziwą staraczka po raz drugi

to i ja bardzo mocno zaickam kciuki za powodzenia akcji czyli szykuje sie poważny aczkolwiek romantyczny wieczorek ????

 

[elisabeth]

Bry!!!

Laski co to za depresje??? zróbcie cos dla siebie, co poprawi Wam humor, odstresujcie się, może fryzjer, albo zakupy... i głowa do góry!!!

Jarzębinko byłoby super!!! a masz jakieś inne objawy? przeczuwasz coś?

Witajcie!
Jestem na Waszym wątku nowa. Mam już synka małego urwiska marze o drugim maleństwie czuje ze jest ten moment ze sobie poradze ale mój małżonek nie chce o tym słyszeć co mam zrobić jak go przekonać?o wpadce nie mam mowy bo on to kontroluje i ze tak napisze nie kochamy się do końca. [...]Ale nieche go skazywać na bycie samym bo rodzine mamy podzielą przez różne sytuacje i nie ma kontaktu a mąz tego nierozumie. POMÓŻCIE DORADZCIE

witaj Natalka... widzę, że poglad na temat drugiego dziecka mamy podobny, tzn. ja bardzo chce żeby mój Kubus miał rodzeństwo, nie chcę żeby był sam, bo w rodzinie nie ma dzieci w jego wieku....Co do wpadki to hm? obejmij go nogami na plecach i nie puszczaj;-)

Piasała Wątku Staraczek ale widzę że tu są znane twarzeWiec przepisuje się do WasNo chyba że nie mogę...
Bodzinko ja jestem po tym cholernym zastrzyku DEPO_PROVERA(ostatni w maju) i w niedzielę przyszła mi@, więc to ozaka że coś jest lepiej(okresu nie miałam ponad rok)
Tak mi się marzy córcia Taka Majeczka,albo Madzia
M mam teraz też częściej bo już pracuje i co tydzień w domku

Witaj iiwka... życzę szybkiego zafasolkowania...

widze ze to chyba taki czas na dolki i depresje... ja tez w cos takiego wpadlam... po rozmowie z mezem... okazalo sie ze ja tu inwestuje w testy i inne cuda a moj maz... teraz mu sie nie pali z drugim dzieckiem... wychodzi na to ze bede musiala go z zaskoczenia wziac... ale nie jestem przekonana czy to bedzie OK skoro on juz chyba nie chce rodzenstwa dla Jaska................................................. a dopiero co chcial....

Rubi to widzę, że masz podobną sytuację co Natalka, ach Ci faceci... czyli u Ciebie pewnie też szykuje się rozmowa?

Pozdrawiam