reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
U mnie w lutym się zacznie 3 trymestr i będę już o wiele spokojniejsza. Dni mijają jeden za drugim nie wiadomo kiedy. Już niedługo sobota, weekend zleci i znów to samo... Ja to żyje od wizyty do wizyty :-)
 
Aga27 hahahahaa,oj niezle!!Emilia tez mi tak pare razy zrobila,ale juz wola,bo wie ze kupka na majtkach jest fuuuuuuuu,i ze to wstyd przed innymi dziecmi:-D
klaudusia moj maz jest Slowakiem,wiec robimy bigos po slowacku,czyli w ogole nie pluczemy:szok:..Gdy sie go wcina,to az oczka sie mruza:-):-):-)
 
A dziś jak pomyślę o swoim mężu to mnie zaraz skurcze łapią :wściekła/y: Nie dość, że zostawił mi rozładowanego laptopa (oczywiście on popsuł zasilanie i teraz trzeba kombinować żeby bateria się ładowała) to jeszcze wczoraj zostawił 1 budyń w samochodzie (po wczorajszych zakupach) i musiałam dziś lecieć do sklepu po głupi budyń, bo szanowny pan oznajmił, że zapomniało mu się:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:... Eeeee... Dziś chyba by dostał czymś ciężkim jakby siedział w domu!!!
 
Tak to i u mnie wygląda:tak:, teraz znów czekam, bo chciałabym wiedzieć czy jest ogonek? Bo dobrze wszystko jest napewno, mimo stresu czuję się dobrze.
Ja teraz czekam do lutego, ale to już 19 .... jutro rocznica naszego ślubu.
 
Ja teraz 13 lutego na wizytę ale chyba będzie szybciej, bo u nas zaczynają się akurat wtedy ferie i ginka wyjeżdża więc kazała się szybciej kontaktować czy na pewno będzie.
Igasia powiem, że to bigos po słowacku :-)
 
Igasia moja niby poleruje:tak::-D tylko nie zawsze tak jak należy.
Ja tam lubię taki kwaśny, choć teraz to mogę pomarzyć, jak zjadłam troche przed świętami skręcało mnie że jojoj.
Klaudusia przepraszam, ależ mi ulżyło, że Twoje kochanie też ma swoje:tak:;-). Myślałam, że mój to taki beznadziejny przypadek:-D
 
Hehe Aga to moje to takie gapowate i zapominalskie, że szok! Niedawno znalazł zasuszone kiwi w bagażniku i miał pretensje co one tam robiły!!!:szok: Jak ja bagażnika nie otwierałam od jakiś 5 miesięcy a tym bardziej nie kładłam tam zakupów!
A ruchy to od 16 tc takie już bardziej wyczuwalne a w 15 tc takie delikatne.
 
reklama
Ach te chłopy, mój to zawsze ma pretensje o jedzenie w aucie.
Jak się jedzie dłużej to wiadomo, że dziecku się nudzi, jak pochrupie paluszki to chwila zleci.
Inna gadka, kiedy on staje na McDrive, wtedy jeść można, choć z brody kapie keczup:-D:-D:-D.
 
Do góry