Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[klaudusiaNK]

soso hej kochana dawno się nie odzywałaś. A to co ten Twój ex chce znów od ciebie? Ja bym powiedziała, że jak chce przeprosić to niech zapłaci na dziecko przez te lata co musiałaś sama je utrzymywać. Lalka trzeba być wyrachowanym do takich debili i nie ma co ich żałować!!!
pszczółka u nas możesz marudzić i się wypłakać. To pomaga. Nie martw się na pewno się uda!!! My wszystkie tu trzymamy kciuki!!!!
Agnieszka miałaś się wczoraj odezwać!!! Czekałam, czekałam i nic!!! Pisz co i jak!!!

 

[Pszczółka27]

JoAnn masz rację, to myślenie wykańcza. Ja na razie nie potrafię wyluzować :-( ale jak się teraz nie uda, to znowu kolejny cykl i nowe szanse :-) To życzę Ci żeby się udało a ja chyba pójdę do gin zeby mi powiedział jak to jest z tą prolaktyną.

Witaj Kaludusia :-) dzięki :*

 

[klaudusiaNK]

pszczółka ja pamiętam, że jak Wikiego przestałam karmić to po pół roku jeszcze mi ze dwa razy coś poleciało z piersi... może to resztki pokarmu były...

 

[Pszczółka27]

Raczej nie, bo ja nie karmię już długo, ponad rok. A poza tym to już trwa około 2 tyg. :-(

 

[xXxIzuLQaxXx]

Hej dziewczynki, nigdzie wczoraj nie udało mi się kupić testu o czułości 10 więc dziś rano zrobiłam 25, ale niestety negatywny :-( W sumie @ mam dostać jutro bądź najprawdopodobniej w piątek więc jeszcze jest nadzieja, że może za wcześnie zrobiłam test. A jak przylezie to będę płakać i tyle, nic więcej nie zrobię.

Miłego dnia Wam życzę :-)

A tam płakać będziesz.. Trzeba się uśmiechnąć, i powiedzieć: następnym razem się uda Powodzenia!

hej hej!


soso, 3mam kciuki,by ze bylo to nic powaznego, na pocieszenie powiem,ze jaskra jest operacyjna! moja ciocia jest po zbiegu i jej oko ma sie znakomicie!

pszczoleczko oberwiesz za chwile! jakie plakac?! nie ma co plakac!! nie mozna sie poddawac!! "....wystarczy odrobina nadziei, pozytywne myslenie wszystko odmieni..." i tego sie trzymajmy!!!

cora wstala po 5ej.....kawa mnie ratuje.......

Wczoraj chwaliłam córe, a w nocy obudziła się o 3 i nawet nie myślała o spaniu! Bawiła się i śmiała na całego.. Zasnęła po 4.. i o 8 już miałam pobudkę.. Spałam tylko te 4 godzinki, bo z moim długo siedzieliśmy wczoraj.. Masakra. Ledwo żyje ;D

 

[kalamandyna]

:-)Hej laseczki:-)
Pochmurno, buro i deszczowo. Ciężko mi się wstaje w taką pogodę

Pszczółka- hej, ja taki wyciek z piersi miałam ponad rok, a prolaktyna była w porządku. A może jeszcze jest nadzieja, skoro jesteś przed @?:-)

Witaj klaudusia, JoAnn, Soso- Tobie zdrówka życze i Agnieszka k.k.:-)

maja-jak ja dobrze Cie rozumiem. Twoje wahania i wątpliwości co do drugiego Baby są naturalne. Czułam podobnie w zeszłym mcu, kiedy przestraszylam się że mogę być w ciąży. Chciałam, ale jednocześnie się bałam. Ja się boje, że nie damy z czasem rady finansowo. I te nieprzespane nocki, wszystko od poczatku, ale biologia jest silniejsza więc o tym nie myśle.

 

[Pszczółka27]

Kala to mnie troszkę pocieszyłaś :* Ja też mam obawy ale tak jak mówisz chęć na drugie dzidzi jest silniejsza i to, że nie chcę aby moja córcia wychowywała sie sama.

 

[RiSiA]

witam
dziewczynki mnie jakas deprecha złapała wiec nie mam weny do pisania poza tym jestem sama z Sebusiem bo M pracuje wiec mam sporo na glowie

Joan witaj

kurcze powiem Wam,z e ja sie tak zastanawiam nad drugim chce miec drugie, ale boje sie, ze nie dam rady

 

[xXxIzuLQaxXx]

witam
dziewczynki mnie jakas deprecha złapała wiec nie mam weny do pisania poza tym jestem sama z Sebusiem bo M pracuje wiec mam sporo na glowie

Joan witaj

kurcze powiem Wam,z e ja sie tak zastanawiam nad drugim chce miec drugie, ale boje sie, ze nie dam rady

A mówią że to ja się spieszę z drugim dzidziusiem hehe a Ty masz takie maleństwo i już ;P

 

[kalamandyna]

Dziewczyny, ja myśle że są plusy i minusy różnicy wieku między dziećmi. Ważne jest, żeby rodzice czuli się gotowi na to żeby mieć drugie dziecko. To też zależy od tego jak bardzo ma się absorbujące to pierwsze dziecko, niektórzy wolą sobie dać więcej czasu. Czasem trzeba do tego po prostu dojrzeć, a ja już się dojrzeje to trzeba działać :-) Zawsze będą obawy o wychowanie, kase, o czas dla dwójki dzieci itp. ale lepiej nie martwić się na zapas i cieszyć się dniem dzisiejszym :-)