reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
agnieszko- @ mam dostac w piatek, w czwartek testuje.
długo sie staracie?

kurcze owulka mi wypada nie iwem jak nawet nie licze ten miesiac to ta o co bedZIe to bedzie i tyle mnie bede licczyc owulki tylkodzialac kochane po co sie streswac :) bedzie malpa bedzie nie bedzie nie bedzie spontan:p:p:p:p:p:p:p:p:p
agnieszk dieki za lfuidki heheheheeh zARAZ sie ubieram i lece na miastko bo mala mi sie samaj uz ubiera hahahah
 
Kalamandyna mi się udało w drugim cyklu:tak::-D
Co prawda nie byłam jeszcze u lekarza ale wszystko łącznie z testem wskazuje na to, że się udało:tak::-D:-D:-D
Testowałam dwa dni przed terminem @.
Trzymam zaciśnięte kciuki:-)
 
soso ja ci nie każe nic liczyć;-) tylko zwrócić szczególną uwagę na śluz jak się zrobi płodny:tak:. Ja też jakoś szczególnie się nie monitorowałam, nie mierzyłam temperatury, ale podziwiam kobietki które są zmobilizowane do tego stopnia i systematycznie mierzą.
 
Hej dziewczynki - fajnie, że tak dużo piszecie!

Brakuje właśnie Klaudusi - gdzie jesteś???????

Soso i bardzo dobrze, że się wciąż uśmiechasz! Takich ludzi nam tu trzeba! Ja myślę, że bym mniej przeżywała, gdybym tych dwóch kresek nie widziała. No ale już koniec tematu.

Agnieszka27 Ty już wiesz, co chciałam Ci powiedzieć :))

Agnieszka.kk kiedy nową pracę zaczynasz?

Kala dystansu też bym chciała nabrać do staranek, bo też już mam jednego super synka....Ale jak to zrobić z tym dystansem? Dla mnie recepta to spotykać się jak najwięcej z ludźmi, porobić sobie różne fajne plany, nie myśleć po prostu za wiele o dzidzi...Ale nie jest to łatwe...

Ania - ja pracy szukam i szukam....Już ponad rok conajmniej...Ale jakoś chyba źle szukam, siedzenie w domu troszkę odebrało mi wiarę we własne możliwości....No nic będzie co ma być...

Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam, ale wystarczy, że chwilę Cię tu nie ma i już jest tyle postów, że nadrobić nie idzie...
 
[QUOTE=lil_maja;6236488]
Ania
- ja pracy szukam i szukam....Już ponad rok conajmniej...Ale jakoś chyba źle szukam, siedzenie w domu troszkę odebrało mi wiarę we własne możliwości....No nic będzie co ma być.../QUOTE]


Kurcze no właśnie tracę wiarę w siebie i we własne możliwości. A przecież jest bardzo wile niekompetentnych ludzi na stanowiskach i to przeważnie w państwówce.:wściekła/y::crazy:

Ja na podstawie śluzu rozpoznaje prawdopodobną owulację. Przed pierwszą ciążą jak byłam na usg to lekarz powiedział mi że mam torbiele na jajnikach a jest to powodem tego że pęcherzyki nie pękają. Owulacja może wystąpić w cyklu albo i nie. Teraz nie wiem jak jest ale jak byłam w wczoraj u mojej ginki na kontrolę to się jej zapytałam o to. Powiedziała mi że jajniki mi się raczej nie zmieniały i jakby nie było owulacji to nie powinno być śluzu. Na razie kazała na luza jak mi się nie śpieszy a jak już podejmę konkretną decyzję że się staramy ostro to po kilku nieudanych cyklach mam się pojawić i wtedy zobaczy co i jak z jajnikami.
o więc ja się tak bardzo nie wkręcam bo równie dobrze mogłam wcale owulacji nie mieć:sorry::eek:
Soso naprawdę masz kobietko powera.:tak::-D
 
lil maja- jak nabrać dystansu? W moim przypadku jest tak, że chce ale nie za wszelką cenę. Daliśmy sobie z mężem określony czas, jak sie w tym czasie nie uda, to trudno.
W zanadrzu mam inne plany, cele więc wyluzowałam. Co ma być to będzie. W pierwszą ciąże chciałam bardzo zajść i to moje "chcenie" tylko mi szkodziło, bo było właśnie za bardzo..Teraz chce, ale inaczej już na to patrze. Trzymam za Ciebie kciuki i Twoje nastawienie :-)
 
reklama
Ania trzymam kciuki mocno za Ciebie! A jak nas w pracy nie chcą to nie wiedzą co tracą...

Kala podoba mi się Twoje nastawienie....A jaki sobie czas daliście? Ja w sumie mogłabym sobie dać cały kolejny rok, ale w tym czasie mam tak siedzieć w domu bez kasy....to mnie zniechęca...
 
Do góry