reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
no i ja tez dolączam....tez sie staramy o drugą dzidzie nasz synus ma prawie 9 miesiecy i wsumie od samego porodu sie nie zabezpieczamy boi chcielismy odrazu drugiego ale jeszcze nic nie wyszlo od tych 8 miesiecy :( teraz 20 lipca robie tescik i sie okaze czy moje plodne sie okazaly plodne....bo okres mam w miare regularny wiec zobaczymy :)
 
no i ja tez dolączam....tez sie staramy o drugą dzidzie nasz synus ma prawie 9 miesiecy i wsumie od samego porodu sie nie zabezpieczamy boi chcielismy odrazu drugiego ale jeszcze nic nie wyszlo od tych 8 miesiecy :( teraz 20 lipca robie tescik i sie okaze czy moje plodne sie okazaly plodne....bo okres mam w miare regularny wiec zobaczymy :)

Witaj:-). Trzymam kciuki za pozytywny taścik:tak:.
 
no i ja tez dolączam....tez sie staramy o drugą dzidzie nasz synus ma prawie 9 miesiecy i wsumie od samego porodu sie nie zabezpieczamy boi chcielismy odrazu drugiego ale jeszcze nic nie wyszlo od tych 8 miesiecy :( teraz 20 lipca robie tescik i sie okaze czy moje plodne sie okazaly plodne....bo okres mam w miare regularny wiec zobaczymy :)

Podziwiam ze taj szybko.Ja nie ialam odwagi, teraz juz sie nie musze bac :zawstydzona/y: Jeszcze troszke i mam nadzieje ze sie uda.
 
no ja tez mam nadzieje ze nam wszystkim sie uda.....
Nasze pierwsze malenstwo przyszlo do brzuszka w walentynki 2008 roku staralismy sie trzy miesiace....przez pierwsze dwa tak z luzikiem do tego podchodzilismy porrostu przestalismy sie zabezpieczac i jak sie uda to sie uda....ale sie nnie udawało....a w trzecim miesiacu to juz powiedzielsimy BASTA idziemy na calosc...i nasze codzienne starnka przyniosly efekt.....a teraz to poprostu obliczam dni plodne w internetowym kalkultorze i mam nadzieje ze sie uda....chociaz moj synus ma 9 miesiecy i sie wogole nie zabezpieczamy wiec myslalam ze nam sie szybko uda a tu lipa :(:(:(

~~~~~~~łapcie kochane musimy sie trzymac razem bo my sie rozumiemy nawzajem.....inni tego nie czują :) milego wieczorku
 
Witam.....mam mały problem trudny do rozwiązania.....otóz jestem szczesliwa mama 9 miesiecznego chłopczyka, ktory jest moim całym swiatem....natomiast nie chce aby sie wychowywał sam i cicialabym miec drugie dziecko i to teraz juz....ale nie jestem do konca przekonana gdyz mieszkamy z tesciami i nie za bardzo mi to odpowiada....tesciowa sie o wszystko wtraca a tesc robi na zlosc...i musialabym isc do pracy aby budowac wlasny dom gdyz moj maz nie zarabia najwiecej i nie dali by mu kredytu zreszta trzeba sie tez utrzymywac......niewiem co wybrac waham sie strasznie....bardzo tesknie za byciem w ciazy i sama sie wychowywalam z 2 lata strasza i o rok mlodsza siostra wiem wiec ze takie wychowanie jest super...ale z drugiej strony dobijaja mnie tesciowie...co Wy na to pomózcie błagam czy czekac na druga dzidzia kilka lat czy poczekac z budowa kilka lat zanim dzieci sie usamodzielnia chociaz troszke
Mam nadzieje ze nie tylko ja jkestem w taskiej sytuacji i znajdzie sie jakas madra rada.
Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Witam.....mam mały problem trudny do rozwiązania.....otóz jestem szczesliwa mama 9 miesiecznego chłopczyka, ktory jest moim całym swiatem....natomiast nie chce aby sie wychowywał sam i cicialabym miec drugie dziecko i to teraz juz....ale nie jestem do konca przekonana gdyz mieszkamy z tesciami i nie za bardzo mi to odpowiada....tesciowa sie o wszystko wtraca a tesc robi na zlosc...i musialabym isc do pracy aby budowac wlasny dom gdyz moj maz nie zarabia najwiecej i nie dali by mu kredytu zreszta trzeba sie tez utrzymywac......niewiem co wybrac waham sie strasznie....bardzo tesknie za byciem w ciazy i sama sie wychowywalam z 2 lata strasza i o rok mlodsza siostra wiem wiec ze takie wychowanie jest super...ale z drugiej strony dobijaja mnie tesciowie...co Wy na to pomózcie błagam czy czekac na druga dzidzia kilka lat czy poczekac z budowa kilka lat zanim dzieci sie usamodzielnia chociaz troszke
Mam nadzieje ze nie tylko ja jkestem w taskiej sytuacji i znajdzie sie jakas madra rada.
Pozdrawiam
Dla mnie prosta sprawa :

1. Nie czekac z drugim dzieckiem
2. Wynajac mieszkanie

Powodzenia.
 
Witam:-) zgadzam się z Kaprychą. Moim zdaniem nie ma co czekać z decyzją o 2 dziecku bo nigdy nie wiadomo czy potem jak się w końcu zdecydujemy nie będzie z tym problemów. Nigdy nic nie wiadomo. My też się staramy, ja na razie siedzę z małą w domu, miszkanie wynajmujemy, jak drugie dziecko podrośnie poszukam pracy i nie będę się musiała martwić że za rok czy dwa wyskocze szefowi z ciążą;-). No i nie odzwyczaiłam się jeszcze od pieluch itd. więc tak z biegu odchowamy jeszcze i drugie maleństwo:-D. Zawsze chciałam mieć małą róznicę wieku między dzieciaczkami:tak:.
 
reklama
Też bym wolała teraz starac sie o drugie dziecko ale musi mi wystarczyc córeczka, kupiliśmy dom, remonty trwają.... wiadomo co musiałam wybrać. Jeśli sytuacja finansowa nie jest dobra to moim zdaniem lepiej sie wstrzymać
 
Do góry