reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
Mou mój gin jest "konkretny". Ale wydaje mi się że nie za bardzo wie co ze mną zrobić - może nie miał takiego przypadku jeszcze, a głupio powiedzieć "odpierdziel się pani, ja pani nie pomogę". I udaje że coś tam działa ale chyba nie wie jak z tego wybrnąć. Ogólnie mówiąc wolę wydać 150 zł u specjalisty w Łodzi (okazało sie że ten Radwan ma 2 synów i to jeden z nich ma nas przyjąć- obaj bardzo utytułowani) niż 150 z USG u mojego obecnego gina. Studiowałam w Łodzi, tyle się najeździłam w tą i z powrotem że kompletnie mnie ta droga nie przeraża - nawet jakbym miała PKS-em jeździć.
Mnie jest totalnie wszystko jedno jeśli chodzi o płeć - mam tyle koleżanek z synami że ubranka już na mnie czekają:-) Jest nas 6 i ubranka oraz sprzęty krążą od jednej do drugiej z systematyczną wymianą;-)
Ullana zazdroszczę Ci tych zajęć - że Twoja córcia chce na nie chodzić - moja miała już 2 podejścia do tańców w ramach dodatkowych zajęć i zawsze się wycofywała. Chodzi w przedszkolu na karate, tańce, mądrego malucha i angielski. I póki co to zaspokaja jej ambicje:-) Myślę dla niej o basenie no ale zbieram się zbieram i jakoś mi nie idzie....
Dotka mnie wyszedł chłopiec w tym roku no ale już się na ten rok raczej nie załapię bo 21.12 mam urodziny;-)Zresztą wątpię już teraz we wszystko, wątpię że bez leczenia znowu zaciążę i będzie OK. Nie mogę doczekać się tej wizyty...
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczynki,

u mnie dziś strasznie szaro, zimno i wieje...brrrr

enya, nie możesz tracić nadziei, to co napiszę, może zaboleć, ale może musiało się tak stać, żebyście mogli właśnie zrobić coś dzięki czemu doczekacie się dzidziusia...tak uważam, lepiej, że dzieje się to na początku niż w późniejszym czasie, bo wtedy było by większe rozczarowanie...wiem, że dasz radę- musisz :tak:

Mou, no nam to chłopak wychodziłby tylko przez 3 m-ce w roku między 3 listopada a 16 lutego :tak:

miłego dnia
 
Hejka :-)

Dotka - ja jestem z sierpnia, a M z lipca, więc żadna różnica w miesiącach, i niestety wychodzi że chłopiec przez dłuuugi czas :-D no ale cóż, że nie będzie nam się udawało jeszcze przez kilka lat, to może w końcu zaciążę na dziewczynkę :-D

Enya - Dotka ma rację, dobrze że dzieje się to na tak wczesnym etapie (nie wspominając że w ogóle nie powinno oczywiście) może jest jakaś prosta przyczyna i moment Wam się uda :tak:
 
hej

ja dziś przejechałam się do szkoły po nic :wściekła/y: bo dopiero dziś się ktoś zdecydował zabrać mi uczniów do kina...nikt nic nie wiedział
no i wróciłam do domu

wczoraj na wizycie wszystko się wyjaśniło i jestem podniesiona na duchu ;-)tzn wyszło, że laboratorium " synevo" robi jakieś błędy w oznaczeniach...głównie chodzi o wszelkie elekrolity, bo miałam oznaczanie Ca, Fe, Zn, itp + WR i przeciwciała przeciwtarczycowe anty-TSHR
i anty- NIS - i właśnie te ostatnie były dziwnie wysokie, i WR miałam wątpliwy ze wskazaniem na dodatni
ale jestem czysta :tak:
piszę o które lab. chodzi, bo może komuś się przyda i zwróci uwagę

a jeszcze pochwalę się moją córeczką:-) wczoraj po zajęciach gimnastycznych pani ją tak bardzo pochwaliła, że aż prosiła, żebyśmy się zastanowili nad wyższą grupą, bo może szybko nadrobić
byłam najbardziej zdziwiona, że moja Lila jest bardzo zdyscyplinowana, że widać u niej szybkie postępy i jest niezłym materiałem jak określiła trenerka
Lila jest szczęśliwa, że może pójść poziom wyżej, więc nie będę jej blokować
w sumie ja nie wiem, jak są prowadzone zajęcia, bo nie ma publiki, żeby nikogo nie rozpraszać i dla mnie jest to logiczne
były jedne zajęcia pokazowe starszej grupy, żeby zobaczyć o co w tym chodzi, ale za to pani po zajęciach szczegółowo omawia co robili i jak im poszło ....no i dla mnie to wystarcza zwłaszcza, że widzę radość u Lilki:-)

no, to się pochwaliłam :sorry:

Enya
- jeśli trafisz na dr R. to już duży +
to świetny lekarz, chociaż przygotuj się, że może mieć specyficzne podejście
jest bardzo konkretny - dostaniesz na pewno sporo badań do zrobienia, zwłaszcza, że masz ich niewiele do tej pory....no chyba, że przy USG wyjdzie wyraźna przyczyna...
i licz się z tym, że kilka razy będziesz musiała przyjechać, jeśli chcesz znać przyczynę i próbować dalej
sądząc po Twoich suwaczkach problemy się zaczęły po udanej ciąży ?
no i fakt, że dość wcześnie się kończą, to ja na Twoim miejscu miałabym wielką nadzieję, że się uda i to jakieś przejściowe kłopoty z jakąś deregulacją:tak:
wszystkie będziemy trzymać kciuki :tak:

u mnie najprawdopodobniej to słaba szyjka po ciąży z moim kolosem - Lilą
bo ciąże rozwijały się zawsze wzorowo i wyniki miałam w normie a wytrzymywałam do 16 tc

a zajęć Twoja córa ma sporo i może tańce jej nie kręcą
moja o tańcach i balecie nie chce słyszeć, bo to nuda dla niej....ona woli mieć siniaki, jak Mama :-D
basen jest ogólnorozwojowy, więc zachęcam do mobilizacji, no chyba, że też nie będzie sprawiał frajdy
ale nie ma co jej namawiać na więcej....sama zdecyduje, co chce robić
może za rok jej się odmieni....



no i jeszcze do tego wróżenia płci...mam czas, to sobie popiszę:laugh2:
nie znam metody i może dobrze, bo bym miała za dużo chętnych :-p
ale to chyba nie ta, booooo tu można określić co do m-ca czyli np w marcu i kwietniu to dziewczynka, ale już w maju tylko chłopiec, a potem od czerwca do września znów dziewczynki itp
jedyne co pamiętam, to że ja i A. możemy liczyć na 1 m-c / parę lat na chłopaka
bratowa A. jest w ciąży - 10 tc i babcia już wyrokuje, że będzie dziewczyna....ciekawe czy znowu trafi:rofl2:

Mou - u nas też tak, że ja z sierpnia, a A. z lipca...:-)
 
hej dziewuszki

wielkie sorry, że mnie nie było, ale mam jakieś przeboje ze sprzętem, jak nie było netu, to się wczoraj lapek przegrzał, a nie jest mi wygodnie siedzieć kilka godzin przy biurku, wolę w łóżku na leżąco

ale jestem :-D
 
Ula - no to zdolniacha ta Twoja córeńka :tak: ciekawe co mojej przypadnie do gustu. Na razie idzie w ślady mamusi, czyli rysunki itp. ale mam nadzieję że z czasem zacznie interesować się sportem, może taniec, pływanie, takie tam. Zastanawiamy się o profilu sportowym w szkole :tak:

Fiolecik - pisałaś że nie zrobili Ci usg brzucha przy takich bólach??? poważnie?
 
powaga, zrobili na ginekologii tylko usg ciąży - dopochwowe
pobrali od razu krew, widziałam że zrobili crp, ale nawet nie wiem czy było na cito, fakt jednak jest taki, że ginka mi długo macała ten brzuch i uciskała tam gdzie bolał...
 
reklama
Powariowali, naprawdę, jak można nie zrobić usg brzucha przy jakikolwiek bólach kiedy się jest już w szpitalu???
To tak jak mój M krwawił przy wymiotowaniu. Badania krwi nie wykazały jakichś zaniżonych wartości, więc nie zrobili gastroskopii, a po to go na noc zostawili, żeby zrobić rano gastro. SZOK! na szczęście nic się nie dzieje już od ponad 2 lat, ale jednak. Lekarze są porypani, i to większość :tak:


... idę ogarnąć kuchnię, bo groch z kapustą robiłam i w kuchni też tak właśnie wygląda... jak groch z kapustą :-D a za godzinkę muszę mykać do sklepu razem z M
 
Do góry