reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
Postaram sie zrobic w Polsce wyniki o ile mi sie uda dostac na greckim ubezpieczeniu do lekarza ale mysle ze az tak duzego problemu nie bedzie :tak:
Na ile bede mogla na tyle zrobie wynikow i sie dowiem co sie dzieje ze mna.
Mam ogolem zachcianki jak na @ ale jeszcze za wczesnie na @, snia mi sie niemowleta noca ale staram sie niczym nie nakrecac,a i jeszcze jedno odrzucilo mnie od alkoholu,u mojego ojca chrzestnego jak bylam w domu wypilam mala puszke 330ml piwa a poczulam sie tak zle az mi sie jesc odechcialo czegokolwiek i tak pozniej trzymala sie niestrawnosc 3 dni po czym przeszla samoistnie ale tak czy owak jak ktos pije to dla mnie to smierdzi procz wina bo to jakos ujdzie ale gora lapka winka i koniec wiecej wiem ze nie rusze.
Co do staranek to sie nie staram specjalnie o ciaze i serduszkuje wowczas kiedy mam ochote z mezem a nie wyliczanie owulacji itd. jak sie trafi serduszkowanie w owulacje oki a jak nie to nie panikuje bo bedzie co ma byc:happy:
 
hej kochane,

Kinia, nie ma za co :-)

Zoi, zgadzam się z fiolecikiem, idź porób w Polsce badania :tak:

enya, plemniorki mogą podobno przeżyć i do 7 dni w dogodnym dla nich środowisku, czyli w śluzie prawidłowym, ale nie strikte w drogach rodnych, a już powyżej ujścia szyjki macicy, szyjka musi być otwarta przynajmniej w połowie, by mogły się przedostać tam gdzie mają czekać, jeśli szyjkę masz zamkniętą wypłyną wszystkie to jakby pędząca piłka leciała, uderzyła o ścianę i się odbija i wraca do Ciebie, plemniorki też się odbiją od zamkniętej szyjki, chyba, że jakiś będzie cwany i się spróbuje przebić przez uchyloną szyjkę, wszystko zależy czy plemnior X czy Y, bo jak wiemy, faceci są leniwi i im się nie chce, a baba wszędzie wejdzie jak się uprze ;-):tak:...ja trzymam kciuki, żeby się przebiły :-)

fiolecik, powiedziałaś już szefowi?

reszcie życzę miłego dnia
 
Mou ja za Ciebie i Fiolecika wyjątkowo mocno trzymam kciukaski :tak::tak:czekam na dzień, kiedy zobaczę u Was pozytywne testy to normalnie schleję się do nieprzytomności :-Dcentralnie nawet małego od cyca odstawię na ten czas :-D

Fiolecik super masz tam rzeczy:):) a udaje Ci sie sprzedać cosik?

Dotkass jak Ty się czujesz??

przyłączam sie , Fiolecik i MOU ja cały czas o Was myślę, wpadam tu od czasu do czasu poobserwować wasze znaczki na wykresach , bo cyferki już sobie odpuściłyście... co dla mnie u MOU jest szokiem ;) pamiętam jak skrupulatnie sobie pomiary robiłaś ;)
 
Hejka :)

O - Alebur! Widzę że Ty też już odliczasz dni co? Pamiętam dzień w którym miałam termin... i kolejnych 12 dni opóźnienia :-D czego to ja nie robiłam żeby się rozpakować... gorące kąpiele, chodzenie po schodach, kilkugodzinne spacery, olejek rycynowy... a wyszło na to że i tam musiałam dostać oksytocynę :-D:tak:

Enya - plemniorki nie lubią śluzu pochwowego, dlatego jak wlecą wyżej - to tam dopiero mogą przeżyć dość długo, żywią się mleczkiem macicznym (o ile dobrze pamiętam) a śluz płodny po prostu pomaga im się łatwiej prześlizgnąć, no i też je odżywia :tak:

Zoi - ja mam nadzieję że to Twoje ciążowe objawy :tak:
 
Ostatnia edycja:
MOU nie ukrywam , że chciałabym już być po , ale zaciskam póki co nogi , bo mój gin na urlopie do 11.09 , czyli do mojej planowanej cesarki , a mąż do czwartku na delegacji , więc ja w tym tygodniu muszę sie trzymać ;)
 
reklama
fiolecik, powiedziałaś już szefowi?

nie, córka szefa wie, a szefowi nie powiem, bo zaraz będzie pomysł, żebym mu rachunki wystawiała [a on by mi nie płacił] ;-)
czekam na targi [październik] i porzadną dietę a potem będę z nim gadać

wpadam tu od czasu do czasu poobserwować wasze znaczki na wykresach , bo cyferki już sobie odpuściłyście... co dla mnie u MOU jest szokiem ;) pamiętam jak skrupulatnie sobie pomiary robiłaś ;)

hehehe dla mnie tez to szok, bo obstawiałam że mou będzie jeszcze długo mierzyć temperaturę

MOU nie ukrywam , że chciałabym już być po , ale zaciskam póki co nogi , bo mój gin na urlopie do 11.09 , czyli do mojej planowanej cesarki , a mąż do czwartku na delegacji , więc ja w tym tygodniu muszę sie trzymać ;)

trzymam kciuki za cc w terminie
 
Do góry