reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

u nas bez problemu poszło przeniesienie do jego pokoju, ot przestawiliśmy łóżeczko i po sprawie, ale właśnie siedzenie przy nim
tym bardziej że u nas nie ma opcji lapek czy komórka, bo on chce od razu patrzeć

ech zobaczymy co to dziś wyjdzie z tego...
 
reklama
Czesc wszystkim!

Wlatuje zyczyc Wam milego dnia!

Fioletowa -
mam nadzieje, ze problemy ze spaniem niedlugo sie skoncza i Wasz synek bedzie ladnie zasypial.

Dotka - oby samopoczucie sie poprawilo!

Milego czwartku!
 
fiolecik, nam też przeniesienie do pokoju Ami było bezproblemowe, jak mieszkaliśmy w mieszkaniu, w domu też nie było tragedii jeśli chodzi o zasypianie, ale właśnie w mieszkaniu zaspyiała sama, a w domu nie ma bata...nie wiem za duży jest czy co??? ;-):-D ado lapka też mi zaglądała kiedyś :-)
 
Hejka :)

Co do przenoszenia to też nie było problemu, tyle że u nas to się stało około miesiąca temu, bo w pokoju niuni mieszkała jej babcia. Pierwszą noc z nią spałam drugiej i trzeciej jeszcze wołała że chce do mamy ale dokładnie czwartej nocy już było ok. Spała całą noc bez żadnego wołania. Ale nawet jak wołała przez te dwie noce to nie płakała i nie krzyczała, tylko takie smutne "chcę do mamy, chcę do mamy...) W ogóle nie muszę z nią siedzieć. Czytam jej bajeczkę - przez co jeszcze bardziej się rozbudza i chce jeszcze, albo usypia przy nas na kanapie i zanosimy ją już smacznie śpiącą do łóżeczka :tak:

Fioletowa, a Ty już masz 13dpo tak? Jakieś oznaki???

Dotka - ja schudłam na samym początku ciąży 7 kg. 30 doszło jak urodziłam! Po porodzie. Bo w samej ciąży schudłam ładnie :tak: tyle że do tej pory nie mogę schudnąć, co właśnie daje mi do myślenia czy to nie oby ta hiperprolaktynemia, jeden z objawów to niemożność schudnięcia. A nie jem ani słodyczy (muszę mieć za...tą ochotę żeby zjeść coś słodkiego) ani pieczywa. No chyba że sama upiekę taki na zakwasie to wtedy zjem, ale tak to nie jem wcale. Zaczęłam brać castagnusa, może chociaż on mi zmniejszy odrobinę prolaktynę...
 
mou jak chcesz to ja mam casta jeszcze mogę ci podesłac

a ja objawy mam standardowe - urojonej ;-) - cycki, wc, spac mi się chce, lekkie mdłości - nie wszystkie na raz, ale co chwila coś, więc obstawiam urojoną
w sobotę chcę sikańca zrobić, bo wieczorem idę na imprę i chcę wiedzieć co mam pic ;-)
 
Fioletowa - no właśnie zastanawiam się czy ten castagnus z Polski nie jest lepszy, bo miałam kupiony tutaj, gdzie w jednej kapsułce jest 100mg ekstraktu i jest bydlacza kapsułka, a ten Polski to małe tableteczki każda po 45mg. Biorę 2 dziennie. A masz konto PayPalowskie? bo bym Ci zapłaciła za casta. Wszyscy mi wszystko wysyłają aż mi głupio już hi hi :-D:rofl2:
I co? Znów zamierzasz nas trzymać w niepewności do soboty ??? :-p
 
anom będę
a za casta to jakbyś mi za przesyłkę zapłaciła byłoby ok, bo ja część z niego też dostałam for free :-D
i owszem mam paypala i bardzo chętnie przyjmę kasę na niego, bo z niego opłacam sobie etsy :-D
 
dziewczynki, a ja jeszcze czekam do wizyty u gina i będę miała do oddania wiesiołek i luteinę (narazie trzymam tak w razie czego, oby nie było potrzeby), więc jak któraś będzie chętna...to piszcie...
 
reklama
Fioletowa - to super. Ile kosztuje teraz casta i ile Ty masz tabletek? Bo bym Ci może wysłała na ze 3 chociaż opakowania?
A Dotkę też bolał brzuch małpowo he he ...
Dotka - jak mi się uda kiedyś (czyli w przeciągu 10 lat :-D) to będę zainteresowana luteiną :tak: o ile mój własny poziom będzie niski :-)
 
Do góry