reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Jestem taka podekscytowana że od 4 rano nie śpię. Tempka ostro w górę i zrobiłam test - dalej jest słabiutka, widoczna pod światło kreska!!! Zadecydowałam - jadę po pracy na betę -będę miała 100 % pewności:-) A druga sprawa że imprezy mi się dwie zbliżają i muszę wiedzieć co i jak :-) Chyba nie usiedzę w pracy...AAAA
 
reklama
Dzień dobry :) Ja znowu po wieeeelkiej przerwie, ale czytam was ciągle i dalej każdej mocno kibicuję :-)
Pajkaa ty już masz 19 tydz! Kochana ale zleciało już prawie na połowie jesteś. trzymam kciuki żeby się synek potwierdził a przede wszystkim żeby maluszek był zdrowy :tak:
Siwa a ty gdzie? :-p
Enya to ja już po cichu gratuluję i czekam na potwierdzenie betką :-)
Chciałam wam dziewczynki powiedzieć, że dla tych dłużej się starających też w końcu przychodzi dzień zwycięstwa :-) Od stycznia tamtego roku się staraliśmy z moim mężem a dziś zrobiłam testa ot tak bo 2 kupiłam i chciałam sobie strzelić żeby z wprawy nie wyjść a tam 2 ciemne krechy :szok: A miałam brać clo od następnego cyklu:-) na razie się nie cieszę aż tak bardzo bardzo bo to zwykły test paskowy, kupię lepszy i sobie jutro zrobię :-) Teraz to trzymam bardzo mocno kciuki za was kochana bo skoro mi się udało przy PCO i to bez wspomagania w tym cyklu to i wam się uda :tak: Miłego dzionka życzę :-)
 
Enya jejku czekam z niecierpliwością :):):) trzymam mocno kciuki :):) daj znać

Lolciu no juz 19 tc... masakrycznie ten czas leci:) i po cichu gratuluję słonce daj koniecznie znać

Mou a czy do Ciebie dotarła moja przesyłka??
 
Witam,

enya, zgadzam się z Mou, wydaje mi się, że beta to tylko formalność...tempa Ci dziś pięknie skoczyła...trzymam kciukasy mocno mocno...kurcze nie doczekam się, do której jesteś w pracy??? a no i jak możesz to podeślij mi tego sprzedającego, tzn link albo nazwę, zamówię sobie testy tak na wszelki wypadek, żeby były w domu, jak nie skorzystam w tym cyklu (aczkowiek pewnie nie wytrzymam i wykorzystam) to wykorzystam w przyszłym :-D

lolcia, zatem jeszcze nie gratuluję, ale trzymam kciuki, żeby ten teścik się nie mylił :tak:
 
Ostatnia edycja:
Lolcia - a ja tam gratuluję!!!! W końcu piszesz że są ciemne krechy! :tak::-D i masz rację! skoro staraliście się przeszło rok przy pco i to bez wspomagaczy, to jest nadzieja dla nas wszystkich :-)

Pajkaa - po przeczytaniu Twojego pytania czy do mnie paczka doszła to... tak!!! pięć minut po tym jak przeczytałam. Dzięki Ci wielkie! I coś czuję że do Ciebie moja nie dotrze, skoro Twoja dotarła... :-( kurczę - przykro mi strasznie :-(
 
Pajkaa - no właśnie nie ma czegoś takiego tutaj jak "polecony" jest pierwsza klasa, druga, z ubezpieczeniem, bez ubezpieczenia... na miejscu jest coś takiego co się nazywa "next day" i to jest baaardzo polecony ale tylko po UK niestety.

Enya - przecież my tu na zawał zejdziemy jak się w końcu nie odezwiesz!


Ciekawa jestem czy mnie listonosz widział jak się wibrowałam pasami masującymi he he ... bo listy wrzucone były do skrzynki i trochę się zawiodłam że nie przyszło mleczko pszczele które już by wypadało brać przed owulacją. Wyszłam z domu, wróciłam z nadzieją że może kurier jeszcze przywiezie i chociaż awizo będzie. Ale nic. Przyszedł M - otworzył drzwi na ogród a pod drzwiami paczuszka :-) No i teraz się zastanawiam czy listonosz to zostawił który też przyniósł listy, a ja nie słyszałam jego dzwonka... jeśli tak było to mnie przez drzwi ogrodowe widział jak się masuję... porażka... :-D
No ale spoko że w końcu doszło. Więc już zaaplikowałam sobie jedną pigułeczkę (pigułę raczej!) i jedną podałam M.
No i właśnie czytałam wypowiedzi kobitkom którym się udało po "royal jelly" - jest ich od groma! Jedna nawet po kilku latach starań w końcu dostała clomid. I w miesiącu pierwszym miała 2 jajeczka, a w drugim miesiącu w którym zaczęła brać też mleczko pszczele miała 7 jajeczek w pełni dojrzałych o bardzo dobrej jakości. I w tym cyklu z mleczkiem zaszła. Ponoć mleczko pszczele działa jak ziołowy clomid he he - ciekawe jak to ze mną będzie... z nami raczej. Ona też dawała to swojemu mężowi. I się udało.
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczynki, poleccicie mi jakie testy owu kupic? od kolejnego cyklu bede chciala sie testowac, a zupelnie nie wiem jaki jest w miare ok...Wy testowalyscie, wiec jakies rozeznanie macie...
 
Do góry