reklama
alebur
Mama Miłoszka i Izuni
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2011
- Postów
- 839
Czarni wiesz to wsio zależy widzisz ja zaczelam sie leczyc w wieku 24 lat a zaszlam dopiero w wieku 26 lat... wiec wcale nie jest powiedziane, ze im kobieta starsza tym ciężej - mam koleżankę po 35 i bez problemu zaszła w ciaze...także roznie to bywa...a teraz niestety coraz wiecej mlodych par ma problemy z zajsciem...
Fioletowa to czekam na wyniki z ciekawoscią
Alebur jak sie czujesz??kiedy wizyta?
A dziękuję, leżę wciąż i leżę , ale czuję się o wiele lepiej , nie brudzę już i chyba wszystko wraca do normy, wizyta w przyszłym tygodniu.
odpoczywam , odpoczywam i chyba już się za bardzo przyzwyczaiłam do takiej "królewskiej obsługi"
A żebyś wiedziała!!!
Nie żebym miała problemy z teściową, bo kochamy się naprawdę, nigdy nie miałyśmy żadnych konfliktów. To starsza kobitka jest - ma 68 lat, schorowana kobitka i strasznie żałujemy że nie możemy jej pomóc finansowo w żaden sposób, bo my jeszcze z długów kilka lat będziemy wychodzić, a miesięcznie oszczędzamy raptem 20 funtów
... więc jest kiepściutko. A to że chciałabym jej się pozbyć z przyjemnością gdyby była u nas - to przez to, że pali jak smoczyca, i nie da się koło niej usiedzieć aż tak fajkami capi... bleeeeee..... i to tymi najtańszymi. Na dodatek nie byłoby jej stać żeby sobie tutaj kupować fajki za 5 funtów - dwóch paczek dziennie!!! Nawet mój M - co prawda nie wiem po co pali, bo pali paczkę - dwie tygodniowo, nie myśli o częstszym paleniu, bo po prostu kasy nie ma na takie zachcianki. A teściowa dostałaby szału, ja dostałabym szału bo ona dostałaby szału, M by dostał bo my dwie byśmy już oszalały... i kółeczko zamknięte he he
R
RiSiA
Gość
Mou dobre
ja moją tesciową omijam szerokim łukiem... nie jest zla, ale upierdliwa
ja moją tesciową omijam szerokim łukiem... nie jest zla, ale upierdliwa
Trochę smutno bez mamuśki, mimo naszych konfliktów (nie małych) chociaż starałyśmy się przez te kilka ostatnich miesięcy żyć w zgodzie, to były momenty na granicy, że jeszcze chwila i coś albo ktoś by pękło 
Dla mnie najważniejsze było, że jak miała pracę to jako tako nam pomagała, i trochę odżyliśmy finansowo. Zamiast minusa wyszliśmy na zero - ale to i tak baaardzo dużo dla nas. Na dodatek niunia miała babcie przy sobie i jest już w takim wieku, że nawet jakby miała już nie przyjechać w tym roku to i tak będzie ją pamiętać.
Dla mnie najważniejsze było, że jak miała pracę to jako tako nam pomagała, i trochę odżyliśmy finansowo. Zamiast minusa wyszliśmy na zero - ale to i tak baaardzo dużo dla nas. Na dodatek niunia miała babcie przy sobie i jest już w takim wieku, że nawet jakby miała już nie przyjechać w tym roku to i tak będzie ją pamiętać.
ja tam nie narzekam, chociaż ostatnio się zjeżyłam... ale tu i moja szanowna szwagierka była nie lepsza
szwagierka ma tego syna - chłopak będzie miał teraz 9 lat, no jest trochę nieposłuszny, ale jakie dziecko nie jest, ostatnio teściowa stwierdziła że jest na maksa nieodpowiedzialny i strach by było zostawić małą [7 miesięcy] z nim i wyjść gdzieś z domu, ja zrobiłam oczy i powiedziałam, że bez przesady ale on jest za młody żeby go zostawić z niemowlakiem, na to teściowa że ona zostawała z młodszą siostrą jak miała 4 lata, a matka szła na kilka godzin na zakupy... inne czasy pomijam
potem marudzi że chłopak nie czyta książek tylko ciągle tv, komputer [a że w domu mają 4 telewizory i od 6 lat u żadnego nie widziałam książki to nic, ważne że młody sam z siebie nie usiądzie by poczytać]
no i ostatnio on coś tam nie posłuchał i moja tesciowa razem ze szwagierka zaraz z tekstami, że jest głupi, durnowaty itp. - masakra....
szwagierka ma tego syna - chłopak będzie miał teraz 9 lat, no jest trochę nieposłuszny, ale jakie dziecko nie jest, ostatnio teściowa stwierdziła że jest na maksa nieodpowiedzialny i strach by było zostawić małą [7 miesięcy] z nim i wyjść gdzieś z domu, ja zrobiłam oczy i powiedziałam, że bez przesady ale on jest za młody żeby go zostawić z niemowlakiem, na to teściowa że ona zostawała z młodszą siostrą jak miała 4 lata, a matka szła na kilka godzin na zakupy... inne czasy pomijam
potem marudzi że chłopak nie czyta książek tylko ciągle tv, komputer [a że w domu mają 4 telewizory i od 6 lat u żadnego nie widziałam książki to nic, ważne że młody sam z siebie nie usiądzie by poczytać]
no i ostatnio on coś tam nie posłuchał i moja tesciowa razem ze szwagierka zaraz z tekstami, że jest głupi, durnowaty itp. - masakra....
Czarni
matka wariatka :D
dobrze ze teściowe to nie rodzina ;-)
;-)reklama
ano czarni... wobec mnie jest oki, jak Artur był młody to gadała szeptem "bo nie wolno na niego krzyczeć, bo starszy jest przyzwyczajony, ale mały nie"
ale tak to się wydzierają ze szwagierką co chwila.... ja tam święta nie jestem, ale na dziecko warczę tylko jak mi o 3 w nocy marudzi, że chce pograć na iphonie ;-)
a ona w sumie co się odezwie do teścia to wrzeszczy, generalnie wrzaskliwa jest... tylko to mi w niej przeszkadza, bo tak to sobie mogę z nią spoko pogadać... a czasem to mamy polewkę z niej z mężem - wiecznie narzeka i kiedyś przed naszym ślubem narzekała że gdzieś była i było za mało jedzenia, a po naszym ślubie zostało dużo jedzenia, więc się śmialiśmy że teraz ma powód do narzekania w drugą stronę...
ale tak to się wydzierają ze szwagierką co chwila.... ja tam święta nie jestem, ale na dziecko warczę tylko jak mi o 3 w nocy marudzi, że chce pograć na iphonie ;-)
a ona w sumie co się odezwie do teścia to wrzeszczy, generalnie wrzaskliwa jest... tylko to mi w niej przeszkadza, bo tak to sobie mogę z nią spoko pogadać... a czasem to mamy polewkę z niej z mężem - wiecznie narzeka i kiedyś przed naszym ślubem narzekała że gdzieś była i było za mało jedzenia, a po naszym ślubie zostało dużo jedzenia, więc się śmialiśmy że teraz ma powód do narzekania w drugą stronę...
