reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Dzień dobry ;-) Podrzuciłam młodego dziadkowi i grzebie po necie :tak:
Pajkaa ładne tempo :-D Ja taką prędkością pochłaniałam sagę o ludziach lodu, czarnoksiężniku i tą trzecią której nazwa akurat mi uleciała :-D Teraz czytam serie eddingsa bo też wciągająca tyle, że przy Mikim to nie da się szybko czytać :tak: Wpisz mi tam na listę 31 grudnia proszę cię ładnie ;-) Jak wcześniej @ nie przyjdzie to stary rok testem pożegnam chociaż u mnie to szans na 2 kreski w tym cyklu nie będzie więc to tak tylko żeby lista ładniej wyglądała :-D
Fioletowa mi np doktorka powiedziała, że teraz się chłopcom nie odciąga napletka, że takie rzeczy się robiło dawniej. Zresztą zobaczę, może faktycznie spróbuję delikatnie odciągać bo nic nie tracimy na tym i tak mamy do chirurga się zgłosić i tak więc jedynie możemy zyskać ;-)
Aleksandra zdrówka dla Zbysia tulam was mocno a ty odpocznij troszkę ;-)
 
reklama
Nadzieja umiera ostatnia. Budzę się rano i co widzę? 37,05 stopnia! Czyżby ten wczorajszy spadek to było zagnieżdżenie? Rany, ale mi ciśnienie skoczyło...

Jeśli temp. utrzyma się jeszcze 2-3 dni, to rozważam pójście na betę, bo Mąż ma w weekend urodziny i nie wiem, co z alkoholem. Tylko nie wiem, jak długo czeka się na wyniki i kiedy beta zaczyna być w ogóle wiarygodna.

Poza tym bez żadnych objawów. Śluzu raczej nie ma, ale cały czas wilgotno i czasem pojawia się taki kleisty. Wczoraj ból jajnika, a dziś zaczął mnie brzuch boleć jak na @.
 
Fioletowa mi np doktorka powiedziała, że teraz się chłopcom nie odciąga napletka, że takie rzeczy się robiło dawniej. Zresztą zobaczę, może faktycznie spróbuję delikatnie odciągać bo nic nie tracimy na tym i tak mamy do chirurga się zgłosić i tak więc jedynie możemy zyskać ;-)

haha biorąc pod uwagę ze miedzy naszymi dziećmi jest aż rok i dwa miechy różnicy to faktycznie prehistoria ;-)
ale co lekarz to opinia ....
wiesz, delikatnie żeby nie uszkodzić, a możecie zyskać... jeden stres mniej
u nas serio na początku to było przesunięcie o milimetr, nawet nie było widać ujścia cewki moczowej...

hmm ewa w sumie te 2 dni przed terminem @ powinna być już 100% pewność po becie - jakieś 8 dni od owulki i chyba 48 godzin od zagnieżdżenia beta szybko rośnie
u mnie teoretycznie tak samo mogłam zrobić przed poprzednim weekendem, ale ja miałam późną owulkę [21 dc] wiec to nie miało chyba sensu jeszcze, bo był jakiś 6 dzień po owu

beta zrobiona z rańca powinna być dostępna tego samego dnia
ja korzystam z diag.pl - mam tam kartę stałego klienta [5% zniżek i możliwość odczytu wyników z netu]
jak robisz po południu u nich, to wynik jest następnego dnia po 15, wiec jeśli już to ja na twoim miejscu bym poszła w piątek z rańca - o 15 masz wynik i wszystko jasne
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry Witam Was moje kochane ;)

Co mnie dzisiaj sen zdołowal...śniło mi sie ze robilam test i II kreseczki jak byk różowe duze krechy.. i sie obudzilam.. dramat z płaczem.. bo wiem ze sny sa przeciwnoscia wiec nie mam co liczyc juz na ten cykl...
podbrzusze mnie dzisiaj boli od samego rana dopiero sie zwlokłam z łożka..
to moze i ja sie wypowiem na temat napletka.. ej kurde my kacprowi nie odciagaliśmy i juz sie wystraszylam..


Ewa to napewno zagniezdzenie wiec trzymam kciukaskiii :))

Lolcia to odpoczywaj i korzystaj z wolnej chwili:) Fajnie ze testujesz w sylwestra :D ;)

Aleksandra Wspołczuje ze Zbysiu taki chory :(

Karolina Dziekujemy za wiruski:) A jak tam sie czujesZ?


mam mega wielka doline...

edit:
i jeszcze ta dobijajaca temperatura? juz niewiem sama z tym wykresem ?
 
siwa, popatrz na mój - Obserwacja cyklu - enpr.pl
pierwsza połowa zęby, a druga, oprócz sobotniej imprezki uspokojony wzrost...
wiesz, u ciebie może też tak być... i życzę żeby nam się to ciążą skończyło
a co do snów - to co ci się ma śnić? - fiksujemy tu wszystkie na punkcie testów, brzuszków, ciąż... to nam się takie rzeczy śnią - a co wypad w himalaje ci się ma śnić, skoro o niczym innym nie myślisz?
 
Fioletowa się uśmiałam :-D Tak to właśnie z lekarzami jest jeden mówi tak a drugi inaczej. Spróbować nie zaszkodzi a jak może pomóc to dlaczego nie? Kiedy testujesz bo się doczekać nie mogę?? :-p
Siwa a może to jakiś znak z tym bólem? Jeszcze 12 dni i się dowiesz jak zaciskam kciuki za ciebie :tak: A młody śpi więc mam jeszcze chwilkę zresztą znalazłam wreszcie wymarzony domek i jak głupia szukam info ciągle :-D świruję :-p Sen może akurat okaże się proroczy? Nie pomogę z tempką bo się nie znam kompletnie na tym :zawstydzona/y:
Karolina łapiemy łapiemy ;-)
 
Siwa mamy 21 wiek. Nie wierzymy a przepowiednie tylko w naukę:-D
Jaki masz termometr. Kiedyś słyszałam, że elektronicznym to sobie mogą w Brukseli mierzyć a najdokładniejszy i niezawodny jest rtęciowy, Myślę. że tylko dobrej jakości elektroniczny jest w stanie dobrze zmierzyć (zrób sobie 4 pomiary pod rząd dam sobie rękę uciąć, że wyjdą cztery wyniki:-D) hahaha założylam że masz elektroniczny jeżeli rtęciowy to oddaję partię:-D
Fioletowa jeszcze kilka dni. Nie mogę się doczekać. Pokaż linka do Twojego wykresu. Coś czuję w kościach, że będzie kurdupelek
 
Fioletowa jestes wielka:) takie zjebki mi byly własnie potrzebne :) no ja na twoj wykresik zerkam i zerkam i sie na patrzec nie moge :)

masz racje ze ja juz fiksuje.. ja nie wiem jak teraz sie nie uda to znowu bedzie mega wielka załamka..
 
reklama
Fioletowa, Tobie to faktycznie pięknie rośnie :) Popatrz, jakie to jest względne wszystko - Ty masz dziś 36,73 i się cieszysz, że tak dużo, a ja wczoraj miałam 36,75 i martwiłam się, że temp. spadła ;)

Siwa, jakie spełnianie się na odwrót? No coś Ty? To przecież jakieś zabobony straszne. Śni się nam to, co mamy w głowie. Ja np. przez ostatnie dwie noce miałam co chwilę sny o tym, że łapię Frankowi mocz do kubeczka (bo tydzień męczyliśmy się z pobraniem próbki do badań ;)). A mojemu Mężowi się ostatnio śniło, że jestem w ciąży ;P
 
Do góry