Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Aleksandra:)]

Witam się
u nas też słoneczko świecija miałam nocke z głowy Zbynio się rozchorował na maksa pół nocy nie spałam tak kaszlał i wymiotował masakra a w piątek miał mieć występ w jasełkach w przedszkolu i dupapewnie bedzie antybiotyk na razie daje mu leki jakie mi z zostały jak byłam we Francji może mu wystarczą a jak nie to znowu 100zł zostawię w aptececoś wam powiem we Francji leki są za darmo DARMO a tu koszmar jakie ceny mam po dziurki w nosie naszej Polski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Aleksandra:)]

Dziewczyny co się stało z moim wykresem gdzieś mi go wcieło

musiałam nowy zrobić

 

[ewa86]

Dziś 7 dzień wyższej temp. i lekki spadek Z 37 na 36,9... Jeszcze tydzień...:/

 

[RiSiA]

witam sie
o widze, ze ja nie jedyna co zaczynam z @ ...ja sie nie zdolowalam... bo sierpniową mamą już 2 raz nie chciałam zostać takze mam nadzieje, ze nastepny miesiac moj

 

[Aleksandra:)]

Pajka - pewnie że twój i mam nadzieje że wszystkich dziewczynek co sie nie załapały na sierpień

 

[ewa86]

No i po marzeniach - 36,75. To nie jest temp. ciążowa. Mierzyłam co prawda godzinę wcześniej niż zazwyczaj, więc wieczorem jeszcze sprawdzę, ale nie łudzę się już.

Dziewczyny, posiedzę tu jeszcze pewnie tydzień, ale potem Was opuszczam na jakiś czas. Doszłam do wniosku, że za bardzo nakręcają mnie te fora. Muszę się oderwać od wszystkiego i wtedy może się uda.

 

[fioletowa]

hej laski

ja po wesołym weekendzie - co widać na mojej niedzielnej tempce ;-) dziś znów troszke niżej z tempką
ewa 36,75 to nie jest powiedziane że nie ciążowa temperatura, tempki w ciąży to maks 37.5 bo potem już może [nie musi] być szkodliwe dla dziecka - zasada jest taka, że muszą być wyższe - jeśli podstawowe masz niskie to i podwyższona może nie być jakaś wysoka- to nie jest powiedziane że musi być powyżej 37
ja np u siebie widzę ze podstawowe w granicach 36,1 a podwyższone mam już od 36,4... ja na razie się staram nie nakręcać, ale też robię sobie trochę umiarkowanej nadziei tym, że nie mam takie pozębowanego tego wykresu...

u nas sobota po pracy w porzo - wypiłam 2 piwka, pobawiłam sie trochę, ale chyba stara jestem - zostawiłam męża i pojechałam do domu po 1 w nocy... on wrócił o 6
fajnie mi zrobiło wyjście - ale jak nie potrafię teraz oglądać filmów na tv [mam wrażenie że strasznie tracę czas, który mogłabym poświęcić np na prasowanie ;-)] to chyba też imprezy do 6 rano już nie dla mnie

 

[lolcia86]

Dzień dobry
Fioletowa wypacik widzę się udał - super Takie wyjście to ekstra odskocznia od codzienności i życzę ci, żeby te 2 piwka były takimi pożegnalnymi na najbliższe powiedzmy 1,5 roku
Pajkaa bo wszystkie chcą na wrześniówki
Ewa będzie dobrze ;-)
Aleksandra jak Zbysiu? Polepszyło się mu troszkę??
U mnie 11dc i sama nie wiem co z tą moją szyjką się dzieje bo mam wrażenie że mnie w konia robi No nic pożyjemy zobaczymy

 

[ewa86]

No... Ja nie mam jakiejś bardzo niskiej temperatury. Podstawowa to 36,4-36,5. Więc 36,75 to nie jest dużo Jedyna "nadzieja" w tym, że może to być spadek przy zagnieżdżeniu, bo od wczorajszego wieczora boli mnie prawy jajnik. Ale ten ból równie dobrze może być już przed zbliżającą się @. To ostatni tydzień cyklu, więc wszystkie objawy mogą już wskazywać na @, także nie ma co się nakręcać.

 

[fioletowa]

no to ewa jedziemy na tym samym wózku - też mam ostatni tydzień cyklu [licząc u mnie wydłużony, bo normalnie to ja już powinnam być po cyklu, dziś 31 dc...] objawów zero, tylko mnie tak troszkę w okolicach jajników i macicy "ćmiło" pod koniec zeszłego tygodnia
no i kręgosłup mnie boli cholernie... ale to już sama nie wiem na co - chyba na pracę przed kompem ;-)