reklama
R
RiSiA
Gość
Rysica super
ja o szelkach nawet nie mysle, jak mam gdzies wyjsc z Sebkiem sama pakuje go albo do wózka a jak nie chce to do chusty
dobranoc
ja o szelkach nawet nie mysle, jak mam gdzies wyjsc z Sebkiem sama pakuje go albo do wózka a jak nie chce to do chusty
dobranoc
A
anagrzymis
Gość
cześć dziewczyny
dawno się nie odzywałąm, trochę Was podczytuje, ale już nie nadążam.
W sumie u mnie po staremu, nic ciekawego, psychicznie nawet trochę lepiej.
W zeszłym tygodniu jeszcze ciężko było, moje myśli krążyły wokół jednego.... :-(
Teraz trochę lepiej, tzn. inaczej, bo chyba lepiej nie.
Pracuje w szkole, jako sekretarz. W piątek koło szkoły nasi uczniowie mieli wypadek, w trójkę jechali na skuterze i uderzyło w nich auto. Jeden uczeń (czternastolatek) z tej trójki doznał poważnych obrażeń i cały czas jest w śpiączce, ma obrzęk mózgu i uraz czaski, ogólnie nie wiadomo nic więcej na razie. W pracy o niczym innym się nie mówi i mnie też jakoś wzięło, teraz cały czas myślę o nim i nie mogę przestać. To bardzo miły, sympatyczny chłopak i nasz najlepszy uczeń. Straszne to wszystko, jedna chwila zmieniła wszystko.......... :---(
A ja właśnie napiłam się wina domowej roboty mojego męża, chyba wyszło mu niezłe, bo upiłam się dwoma kieliszkami. Masakra!!!!!!!!!!! Sorki dziewczyny jeśli pomyle literki, ale mam śmigę
. NIe pamiętam kiedy się upiłam, wiem że to nie jest dobry sposób,ale odstresowałam się trochę. I wiecie co.... mój mąż leży obok i zasnął chyba, a ja.... mam na niego ochotę 
Normalnie nieprzyzwoita jestem . najgorsze że musimy się na razie zabezpieczać, a nie lubię z "gumką", mój mężuś też nie....
dawno się nie odzywałąm, trochę Was podczytuje, ale już nie nadążam.
W sumie u mnie po staremu, nic ciekawego, psychicznie nawet trochę lepiej.
W zeszłym tygodniu jeszcze ciężko było, moje myśli krążyły wokół jednego.... :-(
Teraz trochę lepiej, tzn. inaczej, bo chyba lepiej nie.
Pracuje w szkole, jako sekretarz. W piątek koło szkoły nasi uczniowie mieli wypadek, w trójkę jechali na skuterze i uderzyło w nich auto. Jeden uczeń (czternastolatek) z tej trójki doznał poważnych obrażeń i cały czas jest w śpiączce, ma obrzęk mózgu i uraz czaski, ogólnie nie wiadomo nic więcej na razie. W pracy o niczym innym się nie mówi i mnie też jakoś wzięło, teraz cały czas myślę o nim i nie mogę przestać. To bardzo miły, sympatyczny chłopak i nasz najlepszy uczeń. Straszne to wszystko, jedna chwila zmieniła wszystko.......... :-
--(A ja właśnie napiłam się wina domowej roboty mojego męża, chyba wyszło mu niezłe, bo upiłam się dwoma kieliszkami. Masakra!!!!!!!!!!! Sorki dziewczyny jeśli pomyle literki, ale mam śmigę
. NIe pamiętam kiedy się upiłam, wiem że to nie jest dobry sposób,ale odstresowałam się trochę. I wiecie co.... mój mąż leży obok i zasnął chyba, a ja.... mam na niego ochotę Normalnie nieprzyzwoita jestem . najgorsze że musimy się na razie zabezpieczać, a nie lubię z "gumką", mój mężuś też nie....WOW Rysica, dzielo sztuki, cos cudownego !:-) naprawde oczu nie idzie oderwac od tego akwarium, sama kiedys mialam, pisalam Ci juz, ale nie radzilismy sobie z nim, rybki sie rozmnazaly w zastraszajacym tempie hihihi ;-) no i na pewno nie bylo taki jak Twoje. Zawsze ogladam Twoje zdjecia akwariowe na FB.
A ja tez nie stosowalam nigdy tej smyczy, jak w tlumie jestesmy to Aleks w wózku, a jak na spacerku to sam albo za raczke idzie :-)
Juz nie moge sie doczekac swojego usg, kurcze jeszcze 17 dni......................
A ja tez nie stosowalam nigdy tej smyczy, jak w tlumie jestesmy to Aleks w wózku, a jak na spacerku to sam albo za raczke idzie :-)
Juz nie moge sie doczekac swojego usg, kurcze jeszcze 17 dni......................
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Dziewczyny bardzo dziękuję Bardzo mi miło
MOU - kuje się żelazo póki gorące od słowa KUĆ, ale jajnik kŁuje, od słowa KŁUĆ
Aldo - szybko Ci zleci myśl pozytywnie
Anagrzymis - strasznie współczuję tej sytuacji - mam nadzieję, że szybko chłopaczek dojdzie do siebie.
Bardzo mi miło MOU - kuje się żelazo póki gorące od słowa KUĆ, ale jajnik kŁuje, od słowa KŁUĆ
Aldo - szybko Ci zleci
myśl pozytywnieAnagrzymis - strasznie współczuję tej sytuacji - mam nadzieję, że szybko chłopaczek dojdzie do siebie.
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Aldo - powoli się zbliża - w końcu już czas, by się coś działo
reklama
R
RiSiA
Gość
witam dziewczynki
ja tylko na chwilke bo jade dzisiaj do mamy jak bede miala czas to sie odezwe
Mou mysle, ze nie masz sie czego obawiać
ja tylko na chwilke bo jade dzisiaj do mamy jak bede miala czas to sie odezwe
Mou mysle, ze nie masz sie czego obawiać
Ostatnio edytowane przez moderatora:
