Kasiurek1983
Fanka BB :)
Kasiurek - w którym tygodniu robiłaś usg geneteczne? A robiłaś też testy z krwi (PAPP-A, zintegrowany)?
W 13 TC ROBILM USG GENETYCZNE - NIE ROBILAM TESTU Pappa - bo u mnie jest male prawdopodobienstwo w sensie nie mam 30 lat a genetyczne wyszlo super . Wsyztsko co powinno byc jest wyniki w normie, kosc nosowa i przeziernosc karkow ok a o to glownie chodzi w tym badaniu ;]
to jest badanie standartowe tak jak polowkowe w 20 tc, tylko najlepiej jest robic na dobrym sprzecie i zeby lekarz robil taki który sie n tym zn tak naprawde.Ja chodze do swojego gin ale mimo to usg genetyczne i te w 13 jak i 21 tc bede robił i robilam prywatnie. Pani Agata Włoch je robi a to dosc znana specjalista jesli chodzi o ten typ usg. Ostnio robila jej uczennica tez pani dr ktora powiedziala ze zawsze wsyztskie te usg oglda pani dr u siebie jak ma watpiwosci to dzwonia jak nie to tewz ze jest ok ;]Dlaczego robiłyście usg genetyczne ? To jest "zwykłe" badanie usg czy jakieś rozszerzone ?
To chyba nie wystarczy powiedzieć lekarzowi prowadzącemu że chcesz takie badanie wykonać "bo tak i już" zapewne musisz go przekonać do tego, że bywały w Twojej rodzinie lub męża jakieś choroby i to badanie jest wskazane w Twoim przypadku. NFZ wszawy nie płaci za wszystko tylko to co konieczne i tak nie chętnie lekarz Cię informuje co Ci przysługuje bezpłatnie ... Mi lekarz nawet nie wspominał o usg genetycznym, zwykłe miałam i wsio - dodam że musiałam zapłacić za pierwsze bo w przychodni jakieś przekręty robili i mówili że nie przysługuje, dopiero w 3 miesiącu, pojechałam prywatnie ... A i na pierwszej wizycie pytał o choroby występujące w rodzinie i na tym wywiad zakończył.
Ostatnio edytowane przez moderatora: