reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
Cześć Kobitki :-)
u nas całą noc przechodziły burze. Ja się boję burzy że hej ;/ Jula się przebudziła i coś jej się śniło, zaczęła wołać że mam jej dać loda - przez sen ;) ja do niej mówię Julcia obudź się jesteś w domu, środek nocy jakie lody :)) Zaprowadziłam ją do przedszkola, płakała ale bez większych dramatów. Dzieci w przedszkolu garstka, reszta chore.

Ollena i Sweety jak się czujecie ? To ile już tu mamy zafasolkowanych ? ;-)
Rysica ile czekałaś na "wolne" miejsce na rehabilitację ? Ja też mam skierowanie. Ale najpierw czekam na rezonans.
 
Ostatnia edycja:
JaM - ja jestem na zasiłku rehabilitacyjnym, więc długość tego zasiłku, który ZUS mi przyznał, była zależna od tego kiedy jest miejsce, więc jak w czerwcu (30 czerwca) byłam na komisji, to babeczka od razu zadzwoniła i pytała kiedy jest wolny turnus i od razu mnie zapisała i dostałam list z gotowym terminem po kilku dniach, i termin w czerwcy był ustalony na turnus zaczynający się dzisiaj, więc 2,5 m-ca :)

MOU - za wcześnie jeszcze :-):-D
 
Rysica - a kiedy Ty będziesz chciała testować???
i ja wiem że za wcześnie, ale miałam cichutką nadzieję po tym spadku...
W sumie dziewczynie jednej ten mój test wyszedł w 17dpo, nie wyszedł jej nawet w 14dpo... więc jak za tydzień mi nie wyjdzie, to już nie wyjdzie :)
Ciekawią mnie te kropeczki krwi na papierze dzisiaj... co to mogło być? Implantacja dzisiaj dopiero - w drugi dzień po spadku ??? To możliwe że był spadek a na dwa dni po dopiero implantacja? czy te kropeczki krwi mogły sobie ze mnie te dwa dni schodzić ??? Kurcze - bo to była krew ! Codziennie jej wypatruję - i dziś się pojawiła.... rozumiesz coś z tego?
 
fioletowa Twoj i tak jest dobry, ze chce probowac nowosci! Moj jak cos innego poza dzemem i serkiem bialym/kanapkowy jest na chlebie to nawet nie patrzy a jak ktos mu zaproponuje to sie krzywi i ucieka. W zyciu nie tknal zadnej wedliny, czy sera zoltego!

JaMama ja uwielbiam burze!!!!!!!!! Tesknie za tym bardzo, bo w IE nie ma :-(

MOU matko podziwiam Cie za to grzebanie wacikami, az mi sie cos robi jak sobie to wyobrazam;) nie boisz sie zapalenia jakiegos po czyms takim?

Co do szyjki to jak Wam mowilam, zaraz po owu zrobila sie bardzo twarda i spuchnieta i tak jest do dzis. Wiec teraz juz wiem jaka ma byc szyjka w ciazy, choc juz trzeci raz mi to niepotrzebne;)

Boze wlasnie maz dzwonil ebym nie wychodzila bo jest taki wiatr jak nigdy tu nie bylo! Ponad 50 km/h! A ja musze wyjsc do sklepu po cos na obiad do tego winde mamy zepsuta wiec musimy po schodach sie wspinac z siatami........wrrrrrrrrrrrrrrrr
 
Ostatnia edycja:
Pajkaa - no tak, ale tego było tak mało, że zanim ze mnie spadło mogło minąć dwa dni??? Szczególnie że mam śluzu tak średnio dużo wokół szyjki, ale nie wydostaje się on na zewnątrz bo jest strasznie gęsty, może te kropeczki krwi musiały się przedzierać, a z drugiej strony to przecież by się zmieszały...
laugh.gif


Ollena - raz w życiu miałam infekcję - 3 miesiące temu, więc się nie boję ;-) a infekcję miałam dlatego, że użyłam płynu do higieny intymnej.. i widocznie mi nie podpasował - dosłownie dzień po użyciu płynu miałam infekcję. Zawsze podmywałam się płynem niuni do kąpieli, i kiedyś zanim byłam w ciąży też używałam tylko płynów dla dzieci, nie wiem co mnie pokusiło kupić specjalny do higieny intymnej...
i też ie wiedziałam skąd ta infekcja - a później czytam czytam - a to po płynach dziewczyny mają infekcje... często się to zdarza. Nie wiedziałam teraz już wiem :)
 
reklama
my ser żółty dopiero teraz zaczynamy dawać, bo młody miał podejrzenie alergii [żadna się nie potwierdziła] i kazali nam powoli wprowadzać różne rzeczy... a jak pogadałam z bardziej doświadczonymi mamuśkami, to mi powiedziały że połowa ich dzieci miała wysypki jak mój i że powyrastały
więc ja sobie obserwuję i powoli wprowadzam nowe rzeczy, jak dotąd bez zmian ani na gorsze ani na lepsze


mou trzymam za ciebie kciuki, myślę sobie że zaciążyłaś :tak::tak::tak:

sweety, ja też mogę wziąć trochę mdłości ;-) ale tak trochę żebym poczuła że to ciąża ;-) jeśli bardzo mocno cię męczą, to może lekarz ci da coś, a jak nie to zostają domowe sposoby, imbir itp, ale to pewnie już wiesz

ja już po dentyście, skierowanie do chirurga mam i mam dylemat, czy wydać 500 i wyrwać prywatnie, czy czekać na nfz na 26.10 :-( i jedno wyjście i drugie kiepskie - 500 piechotą nie chodzi, a za półtora miesiąca to mam nadzieję być w dwupaku i pewnie nie wyrwą mi w pierwszym trymestrze...
 
Do góry