my_sweety
Fanka BB :)
Dzień dobry
w lipcu pomarudziłam w odrębnym wątku, że już stara jestem i pewnie z tych starań o drugie dziecko po tylku latach nic nie będzie, do tego majowo-lipcowe problemy z @, która ostatecznie przyszła po 60 dniach - never wczesniej tak sie nie zdarzyło.
A teraz - sierpniowe słoneczne wakacje - przedwczoraj test pozytywny, wczoraj drugi test pozytywny i zaraz potem wizyta u ginekologa, planowałam dopiero za jakieś 2 tygodnie, ale wczoraj pojawiło się plamienie I teraz siedzę/leżę w domu, łykam dupfaston, beta hsg wczoraj 134 i modlę się
Powodzenia Dziewczyny.
w lipcu pomarudziłam w odrębnym wątku, że już stara jestem i pewnie z tych starań o drugie dziecko po tylku latach nic nie będzie, do tego majowo-lipcowe problemy z @, która ostatecznie przyszła po 60 dniach - never wczesniej tak sie nie zdarzyło.
A teraz - sierpniowe słoneczne wakacje - przedwczoraj test pozytywny, wczoraj drugi test pozytywny i zaraz potem wizyta u ginekologa, planowałam dopiero za jakieś 2 tygodnie, ale wczoraj pojawiło się plamienie I teraz siedzę/leżę w domu, łykam dupfaston, beta hsg wczoraj 134 i modlę się
Powodzenia Dziewczyny.