reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Kasiurek, Dziękuję Ci kochana! :*:*:*:* Jesteś po prostu wspaniała!!! :-):-):-)

dzień dobry dziewczynki!
JA właśnie się szykuję do wyjścia, bo po termometr jedziemy i oddać rodzicom odkurzacz do prania dywanów (mąż właśnie pierze dywany :p).
Ja mam dziś ciężki dzień - niewyspana jestem, bo Szymek pół nocy z płaczem się budził, bo się wczoraj na rowerze przewrócił i ma całą brodę obdartą i spuchniętą - bidulek mój kochany! :-( No i poza tym znó mam zapalenie spojówek!!! Grrrrr tym razem prawe - ale już chyba wiem od czego - kupiłam inny płyn do soczewek kontaktowych, i to pewnie przez niego!!! Bo przez 10 lat NIC się nie robiło, soczewki cały czas te same używam, a teraz po prostu nie było mojego płynu (co za zadupie ten Pruszków...) tylko inny, jakiś tańszy, to wzięłam. Ale to nie noże być przypadek, bo to już drugi raz w przeciągu 2 m-cy a przez 10 lat nic, więc winą za to obarczam ten cholerny płyn!
 
reklama
Hej Kochane

MOU cale szczescie, ze sie odezwalas. Bardzo sie o Ciebie martwilam. Nie doluj sie tak slonko, nie ten cykl, to nastepny, albo jeszcze nastepny. Bedzie dobrze, przeciez wiesz, ze zajdziesz w ciaze - ja to wiem:-))) Takie nerwy napewno nie sprzyjaja owulacji i zachodzeniu w ciaze. Glowa do gory, zaczynasz nastepny cykl, nowe przytulanki:-) Bedzie wszystko dobrze, jestes tak sympatyczna i pozytywna osoba, ze wszyscy zycza Ci jak najlepiej, a ja wierze, ze to duzo daje:-) Sciskam Cie, caluje i stawiam do pionu:-)

Rysico buziaczki dla Szymusia. Biedactwo.

Kasiurek juz poprawilam tempke:-) Twoje uwagi sa bardzo cenne, ja wczesniej nie mierzylam temperatury, wiec zawsze czekam na sugestie i porady:-)

My wczoraj mimo choroby mojego M pojechalismy na te zareczyny. Bylo OK, ale umeczylam sie, bo bylo z 40 osob, maz chory lezal w lozku, a ja latalam za Melisa w upale, trzeba bylo potancowac, pogadac z roznymi ciotkami itd itp. na koniec Melisa zwymiotowala na mnie i na siebie. Szkoda, ze ludzie nie rozumieja, jak sie im mowi, ze dziecko ma nie jesc tortu, gotowanej kukurydzy i zapijac tego 2 soczkami watpliwej jakosci. Szkoda tylko, ze nie porzygala tych ciotek, a mnie i pol samochodu.
 
A! Prawie zapomnialam Rysica - super paznokcie. To tez tylko lakier? Mi jakos french nigdy tak nie wychodzi, a twoje usmieszki sa sliczne.
 
Cześć Dziewczyny, chciałabym się do Was przyłaczyć. Ostatnią @ miałam 8 czerwca (cykle mam regularne tak co 29-30 dni) Robiłam test 09-07-2011 (czyli po 31 dniach) i wyszła mi druga kreseczka, marna i słabiutka, ale wyszła :) Dziś 11-07-2011 (czyli 33 dzień) a @ jak nie była tak nie ma@ i już pewnie nie bedzie. Jestem w szoku, bo pod koniec czerwca podjęliśmy z męzęm decyzję, że staramy się o drugiego szkraba i nie spodziewałam się, że za pierwszym razem zaskoczy:) Dodam, że o naszą pierwszą pociechę staralismy sie 4 miesiące...
Najśmieszniejsze jest to, że praktycznie kilka dni po poczęciu (na bank zaszłam jakoś 22-24.06.2011) już miałam pierwsze objawy (oczywiście wydawało mi się, że sobie je uroiłam, ale teraz wiem, że tak nie było). Będę dziś dzwonić do lekarza na wizytę. Ale jestem ciekawa, szczęsliwa i podniecona :)
 
Cześć Dziewczyny, chciałabym się do Was przyłaczyć. Ostatnią @ miałam 8 czerwca (cykle mam regularne tak co 29-30 dni) Robiłam test 09-07-2011 (czyli po 31 dniach) i wyszła mi druga kreseczka, marna i słabiutka, ale wyszła :) Dziś 11-07-2011 (czyli 33 dzień) a @ jak nie była tak nie ma@ i już pewnie nie bedzie. Jestem w szoku, bo pod koniec czerwca podjęliśmy z męzęm decyzję, że staramy się o drugiego szkraba i nie spodziewałam się, że za pierwszym razem zaskoczy:) Dodam, że o naszą pierwszą pociechę staralismy sie 4 miesiące...
Najśmieszniejsze jest to, że praktycznie kilka dni po poczęciu (na bank zaszłam jakoś 22-24.06.2011) już miałam pierwsze objawy (oczywiście wydawało mi się, że sobie je uroiłam, ale teraz wiem, że tak nie było). Będę dziś dzwonić do lekarza na wizytę. Ale jestem ciekawa, szczęsliwa i podniecona :)

trzymam kciuki ;]



rysica- poslzo powinnas miec dzismoze jutro mam nadzieje ze baba w okienku mowila prawde;p
 
Kasiurek - to jutro będę czatować na pana listonosza, bo pewnie najwcześniej jutro będzie ;) Jeszcze raz po stokroć dziękuję!!! :D

IiM - ja to akrylem robiłam białym końcówkę a różowym przezroczystym resztę ;) to tzw french permanentny - nie do zmycia zmywaczem do paznokci ;)
 
Rysica ja robie zelem, ale takie sliczne mi nie wychodza. No i zazwyczaj ze wzgledow praktycznych nie sa tak dlugie. Ale Twoje sa cudenko.

Dzisiaj u nas pustki, ale pewnie macie w koncu ladna pogode. My tez bylysmy 3 godziny na dworze, a teraz Meli mi nie pozwala na siedzenie przy komputerze:-)Wsadzilam kurczaka do piekarnika i tak ladnie pachnie....jak zajde w ciaze, to pewnie znow nie dla mnie beda takie aromaty:-)))
 
Kurcze, chwile temu mielismy male trzesienie ziemi. Nienawidze tego i boje sie. Jak nam kiedys tu walnie to bedzie jak w `99, zginelo wtedy ponad 17 tys osob. Turcja znajduje sie na uskoku tektonicznym i to tylko kwestia czasu, moze za rok, moze za dziesiec lat, moze jutro, a moze za 50 lat....ale znow dupnie za przeproszeniem.
 
reklama
IiM - współczuję! Nie dziwię się, też bym się bała. W Warszawie ani razu się chyba ziemia nie zatrzęsła - ja nigdy nie czułam i nawet nie wiem jakie to odczucie. Ale mam nadzieję, że jednak nic już się nie zatrząśnie! :)
 
Do góry