reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

a mis ie dzisiaj nic nie chce
ale zmusilam sie do umycia jenego okna i odkurzenia wszystkiego
jutro na szczescie mam odwolane zdjecia wiec sobie znowu poleniu****e hehe
juz chce na swieta do domu
do moich psow i gory zarcia!!!
 
reklama
Kinga - ale przeżycie... współczuję...
obserwuj go dokładnie, bo jak będzie tak miał dłużej, to do szpitala koniecznie!!!
a śmierdzące kupy, to też nie za dobry objaw...
Roniaczku - cieszę się, że jednak zrobiłaś zakupy... a Marka opiernicz od nas!!!

Rozumiem, że życzenia to dla mojej Natalki??? Dziękujemy... ale to jutro :-D :-D :-D

Oczekująca - jabłuszko jest git na zaparcia...

Kulka - tak jak pisze Dita... żeby nie było, że nikt ci nie odpisuje ;-) ;-) ;-)
 
Bo moja Asia /ta starsza..../ miała coś takiego i okazało się, że aż się odwodniła... a miała wówczas 5 miesięcy... i to było dla mnie coś strasznego... leciała mi przez ręce.. dlatego pilnuj i obserwuj... potem był szpital 2 tygodnie.... ach... nie będę straszyć... :baffled:
 
na razie cały czas śpi...:-( Zrobiłam herbatek rumiankową i co jakiś czas będe mu dawała aby go przepoić (bo mi sie odwodni):-( Teraz wypił 40ml i dalej śpi......
 
a karmisz go piersi, czy butla?

moja Hania ulewala straszniee, nosem tez, ale ona tak po prostu miala, zaczela sama siedzie to jej przeszlo jak reka odjal

no ale kupy miala ok generalnie

a zadnych lekow nie dajesz, bo moze to reakcja na jakies leki
 
karmie mlekiem modyfikowanym NAN. On nie ulewa atol On dziś wymiotował.. 3 razy chlustneło mu z buzi i nawet z nosa cały był do przebrania i ja też. Nie daje mu żadnych leków. :-(
 
ja dziś oka nie zmrużę coś czuję............ :-( Martwię się...
Jeszcze facet mi się rozchorował, rzyga i głowa go napiernicza..... :-(

straszne:no:
 
no to faktycznie nie wiadomo co sie dzieje, trzymaj sie dzielnie

moze po prostu zbyt lapczywie jadl, miejmy nadzieje

albo moze jakis wirus biedaka dopadl, u nas na sierpniowkach juz kilkoro dzieci i mam przechodzilo jakiegos wirusa z rzyganiem i rozwolnieniem:no:
 
reklama
Do góry