kasuelf
mama grudniowa'06
dziń dybry
moj glucik spal od wczoraj ok 16 do 5:30 obudzil sie o 20 dalam mu mleczko, zmienilam pielusie, ubralam go w pizamke, zasmarowalam oczko antybiotykiem i dalam nurofen i padl dalej
teraz biega jak szlony, dorwal sie do bombonierki i zezarl czekoladke
aenye infekcje uszka wykryli w przedszkolu, nie mial temp tylko bardzo marudzil i lapal sie za uszko. lekarz molwil ze w srodku uszko bardzo czerwone ale bez zadnego plynu itp
a oczko od uszka- w niedzele wieczorem zaczelo mu ropiec, jak juz zasnol to spuchlo jak bania i bylo zaropiale, musielismy wycierac zeby sie nie sklejalo. jak wczoraj rano wstal to przemylismy i duzo ropy wyszlo, i pojechalismy do lekarza. smaruje teraz anybiotylkiem, za kazdym razem jest walka bo mlody sie nie daje
lucky ehh widzisz tak to jest z przedszkolamiduzo zdrowka dla chlopaczkow i zeby Motyl sie nie zarazila
co do brylek to wlasnie sa duze i widze lepiej, swiene sa do pracy i do jazdy autem
nic, zbieram sie, dzis kolejna tura domkowo-mieszkaniowa, a jeszcze Brunia zabieram na grupe dzieciaczkowa bo oczko juz normalnie wyglada, niech ma gosciu triche frajdy;-)
moj glucik spal od wczoraj ok 16 do 5:30 obudzil sie o 20 dalam mu mleczko, zmienilam pielusie, ubralam go w pizamke, zasmarowalam oczko antybiotykiem i dalam nurofen i padl dalej
teraz biega jak szlony, dorwal sie do bombonierki i zezarl czekoladke
aenye infekcje uszka wykryli w przedszkolu, nie mial temp tylko bardzo marudzil i lapal sie za uszko. lekarz molwil ze w srodku uszko bardzo czerwone ale bez zadnego plynu itp
a oczko od uszka- w niedzele wieczorem zaczelo mu ropiec, jak juz zasnol to spuchlo jak bania i bylo zaropiale, musielismy wycierac zeby sie nie sklejalo. jak wczoraj rano wstal to przemylismy i duzo ropy wyszlo, i pojechalismy do lekarza. smaruje teraz anybiotylkiem, za kazdym razem jest walka bo mlody sie nie daje
lucky ehh widzisz tak to jest z przedszkolamiduzo zdrowka dla chlopaczkow i zeby Motyl sie nie zarazila
co do brylek to wlasnie sa duze i widze lepiej, swiene sa do pracy i do jazdy autem
nic, zbieram sie, dzis kolejna tura domkowo-mieszkaniowa, a jeszcze Brunia zabieram na grupe dzieciaczkowa bo oczko juz normalnie wyglada, niech ma gosciu triche frajdy;-)