Nieistotna u nas tez nie ma to "ma" ale dzisiaj juz jej sie wymknelo niema :-) a i tez mam slowo dzisz??? czyli widzisz? io wszystko pokazuje i pyta sie nas dzisz,dzisz,dzisz az do usrania, a sprobuj jej nie odpowidziec hihihihihi
reklama
Dita witaj dobrze ze masz juz szpital za soba!!! teraz bedzie juz tylko lepiej 
pingwinek moja tez ma dokladnie tak samo caly czas dzisz?? dzisz?? czasmai nie wytrzymuje i prosze by sie przymnknela
ale i tak najwieksza faza jest na slowko "monie" czyli moje wszystko jest monie z takim smiesznym zaspiewem dodatkowo ja juz pisalam ze Agatka jeszcze kiepsko gada a ile juz starsza od waszych babli o 9 miesiecy, nie martwcie sie bedzie git
Nieistotna ja mam Inteligo, ale nie mam karty z kodami przy sobie, wiec moglabym przelac okolo 18
Kate trzymaj sie...
pingwinek moja tez ma dokladnie tak samo caly czas dzisz?? dzisz?? czasmai nie wytrzymuje i prosze by sie przymnknela
ale i tak najwieksza faza jest na slowko "monie" czyli moje wszystko jest monie z takim smiesznym zaspiewem dodatkowo ja juz pisalam ze Agatka jeszcze kiepsko gada a ile juz starsza od waszych babli o 9 miesiecy, nie martwcie sie bedzie git Nieistotna ja mam Inteligo, ale nie mam karty z kodami przy sobie, wiec moglabym przelac okolo 18
Kate trzymaj sie...
Kate prawdę gada - domowy kisiel super sprawa (omijasz barwniki i inne syfy). No i wbrew pozorom 2-3 dni pojesz i wrócisz do normy, więc nie jest to jakaś długotrwała sprawa.
Roni, ciekawe o co chodzi z tym brzuchem, strasznie dziwne, nie znam nikogo kto miał takie aż te kolki. Mojego brata Lilu miała, ale brzuch był ok, tylko się darła w niebogłosy... Może to jakaś reakcja na mleko czy coś? Ty pewnie ledwo żywa...
A co do nie gadania to się nie martw, chłopcy tu nawet na forum widać że później zaskakują, jak to faceci ;-) Mniej połączeń między półkulami itepe ;-)
Mojej kuzynki syn zaczął mówił jak miał 3,5 roku, ta to była w stresie, okazało się że taki urok i tyle. Za to jak zaczął to olaboga nie chce przestać
Dita i jak film? Prawda szczera?
Pingwinek, mojemu babcia w lumpie kupiła taki garnuszek na klocuszek Fischer Price (był za 5 zł używany), tylko nie skumała że po angielsku gada. Teraz mam lingwistę w domu - siedzi i powtarza po zabawce w języku obcym, strasznie mu się podoba W ogóle ciekawa jestem, bo w żłobie ma angielski codziennie pół godziny, czy coś mu zostanie. Jakoś ja nie wierzę, ale teraz moda, to przecież wszędzie pchają ten angielski to i tu jest. A u ciebie to na pewno załapie sama, od razu, bo już od małego słucha na ulicy
Nieistotna, no super, pomalutku do przodu, teraz pewnie co parę dni będzie się wykluwać nowe słówko U nas tak było.
Roni, ciekawe o co chodzi z tym brzuchem, strasznie dziwne, nie znam nikogo kto miał takie aż te kolki. Mojego brata Lilu miała, ale brzuch był ok, tylko się darła w niebogłosy... Może to jakaś reakcja na mleko czy coś? Ty pewnie ledwo żywa...
A co do nie gadania to się nie martw, chłopcy tu nawet na forum widać że później zaskakują, jak to faceci ;-) Mniej połączeń między półkulami itepe ;-)
Mojej kuzynki syn zaczął mówił jak miał 3,5 roku, ta to była w stresie, okazało się że taki urok i tyle. Za to jak zaczął to olaboga nie chce przestać
Dita i jak film? Prawda szczera?
Pingwinek, mojemu babcia w lumpie kupiła taki garnuszek na klocuszek Fischer Price (był za 5 zł używany), tylko nie skumała że po angielsku gada. Teraz mam lingwistę w domu - siedzi i powtarza po zabawce w języku obcym, strasznie mu się podoba
W ogóle ciekawa jestem, bo w żłobie ma angielski codziennie pół godziny, czy coś mu zostanie. Jakoś ja nie wierzę, ale teraz moda, to przecież wszędzie pchają ten angielski to i tu jest. A u ciebie to na pewno załapie sama, od razu, bo już od małego słucha na ulicy Nieistotna, no super, pomalutku do przodu, teraz pewnie co parę dni będzie się wykluwać nowe słówko
U nas tak było.
Roni21
Spider's Web
ja tez bardzo pozno zaczelam mowic, wiec moze to rodzinne ;-) ae naprawde bym juz chciala, bo kontakt znikomy... chociaz z nia na dzien kumactwo sie rozwija
moa niunia to ma az czasem jedna strone brzucha jakby z guzem, doslownie... kulka ktora jak sie przesunie okazuje sie bakiem
okropne to... mamy zmienic mleko na nan sensitive, brac rozne badziewia kroplowe i debridat
mi sie marzy sesja foto z moimi bakami
a Blanka jest tak sliczna ze zal mi ze kasy nie ma na sesje
chetnie bym zaplacila ale nie 600 zl a tyle kosztuje sesja u fotografa :-(
Blanka slicznieje z dnia na dzien, oczy ma jak sarna i dlugie wlosy (nie do uklepania) wyglada jak z irokiem
moa niunia to ma az czasem jedna strone brzucha jakby z guzem, doslownie... kulka ktora jak sie przesunie okazuje sie bakiem
okropne to... mamy zmienic mleko na nan sensitive, brac rozne badziewia kroplowe i debridatmi sie marzy sesja foto z moimi bakami
a Blanka jest tak sliczna ze zal mi ze kasy nie ma na sesje
chetnie bym zaplacila ale nie 600 zl a tyle kosztuje sesja u fotografa :-(
Blanka slicznieje z dnia na dzien, oczy ma jak sarna i dlugie wlosy (nie do uklepania) wyglada jak z irokiem
KICIA80
Grudniowa mamusia :-)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2006
- Postów
- 2 663
hej dziewczyny!!
Dita witaj! straszne przezycia, grunt ze masz to za soba!
Kate gdzie w swidnicy bedziesz miec gabinet?
Kasiu widok musial byc straszny grrr ale wazne ze nic sie nie stalo!
Roni daj znac jak brzuszek Blaneczki! wklej jakies jej foto!!!
Nieistotna czekamy na efekty sesji!!
Kasu u mnie w nocy osttnio cos "skrobalo" mam nadzieje ze to nie byla mysz...
Lucky coz to za zagadka hehe?
moj tez niewiele gada! chcialabym zeby juz wiecej mowil ale z komunikacja nie mamy
problemow!
rozumie bardzo duzo, wykonuje polecenia itd pokazuje czesci ciala ...
no coz musimy uzbroic sie w cierliwosc :-)
Dita witaj! straszne przezycia, grunt ze masz to za soba!
Kate gdzie w swidnicy bedziesz miec gabinet?
Kasiu widok musial byc straszny grrr ale wazne ze nic sie nie stalo!
Roni daj znac jak brzuszek Blaneczki! wklej jakies jej foto!!!
Nieistotna czekamy na efekty sesji!!
Kasu u mnie w nocy osttnio cos "skrobalo" mam nadzieje ze to nie byla mysz...
Lucky coz to za zagadka hehe?
moj tez niewiele gada! chcialabym zeby juz wiecej mowil ale z komunikacja nie mamy
problemow!
rozumie bardzo duzo, wykonuje polecenia itd pokazuje czesci ciala ...
no coz musimy uzbroic sie w cierliwosc :-)
Ostatnia edycja:
Przekomicznie niezrozumiale dla obcych zupelnie. T caly czas zastanawia sie co niektore znacza ale dzielnie daje rade. Dzięki za mile slowa:-)
Piotrula mowi slicznie! Jezu Lucky tez tak slicznie i szybko mowil, a Domisios prwaie nic
lucky - pomidormoze?;-)
LUDZIE, MAM MYSZY W DOMU!!!!!A kot od dawna już na łonie Abrahama niestety.... (zbyt blisko ulicy mieszkamy;-))
Ha ano pomidor
Oj na myszy serio kot najlepszy. Moj Benek mi swoje zdobycze na wycieraczke kladzie
U nas wszystko ok, w niedziele robilismy dalszy ciag przemeblowania - w salonie i naszej sypialni, kupilismy nowe wyro i szafe i skrecalismy,przesawialismy itp, wczoraj D. urwal sie z pracy wczesniej i pojechalismy znowu do ikei i kupilam nowa posciel dla nas i pierdoly dla Brunia do pokoju
i pierwsza noc bez pampersa- w tetrowej pieluszce za nami, spal od 20 do 7, wsio ok, pielucha prawie sucha, tylko na wysokosci ptaszka troszke siuskow
Ojoj pochwal sie jakie przemeblowanie?? Ja uwielbiam przemeblowania! A jakie pierdoly dla Brunia?
Sciskam.
Roni staram sie,staram;-) Bede na 100%
Kate bedzie dobrze. Fajnie ze urlop udany.:-)
Zobaczcie jakie cudne emotikony:
Kasiu strasznie to musiało wyglądać z Piotrusiem
dobrze, że nic poważnego
Roni trzymam kciuki, żeby wszystko było z Małą OK
fajnie, ze ma włosy
Nata nadal łysawa, włosy zrobiły się jej białe od słońca, no i nadal kruszynka
za to gada, jak najęta, zdaniami
dzisiaj było "Duka ogon miziu oko" - znaczy, że Dukat /pies kuzyna/ pomiział ją ogonem po oku
i do wszystkich najbliższych mówi "dzióbku" fajnie to wygląda i brzmi
poza tym jest faza na "mojke" i "siama"
Każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i należy być cierpliwym, jesli coś was niepokoi, to idźcie do specjalisty /psycholog, logopeda, pedagog, lekarz/ na konsultacje - będziecie spokojniejsze.
Kiciu - gabinet w Medi-Labie na Wałbrzyskiej 8-4a, II piętro, gab. 13/2
to blisko neurologa dziecięcego p. Czesak /jedynej w Świdnicy/
tu masz więcej Moja strona w budowie
dobrze, że nic poważnego
Roni trzymam kciuki, żeby wszystko było z Małą OK
fajnie, ze ma włosy
Nata nadal łysawa, włosy zrobiły się jej białe od słońca, no i nadal kruszynka
za to gada, jak najęta, zdaniami
dzisiaj było "Duka ogon miziu oko" - znaczy, że Dukat /pies kuzyna/ pomiział ją ogonem po oku
i do wszystkich najbliższych mówi "dzióbku" fajnie to wygląda i brzmi
poza tym jest faza na "mojke" i "siama"
Każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i należy być cierpliwym, jesli coś was niepokoi, to idźcie do specjalisty /psycholog, logopeda, pedagog, lekarz/ na konsultacje - będziecie spokojniejsze.
Kiciu - gabinet w Medi-Labie na Wałbrzyskiej 8-4a, II piętro, gab. 13/2
to blisko neurologa dziecięcego p. Czesak /jedynej w Świdnicy/
tu masz więcej Moja strona w budowie
reklama
atol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2005
- Postów
- 5 525
no wreszcie chwila czasu, dziewczyny ogladaja mini mini
roni nie daj sie prosic tylko wklej zdjecie Blanki
kolki brrrrr, to byla moja najwieksza schiza, zaraz obok chlustania nosem, na szcescie u nas nie bylo kolek, za to ulewanie nosem a i owszem, mam nadzieje ze wszystko z Blanka bedzie ok
tez bym na jakas sesje zdjeciowa sie wybrala, ale z kasa u nas tez teraz tak sobie, przydalaby sie jakas wygrana w lotto
co do gadania to Hanka juz calkiem dobrze sobie radzi, slowa generalnie skraca i tak
Hania- Ania
chodz- oc
slimaki- maki
smok- mok
pies-hau
kot-miau
i inne takie tam jak mama, tata, ciocia, moje
gada tez zdania Ania oc, albo siku mi sie chce
z tego ostatniego to leje normalnie, bo jest to totalne papugowanie Hanki i w ogole za tym chec siku nie idzie
ale leci do kibelka siada na nocniku w ubraniu, chyba ze jej zdejme, ale wtedy tez nic nie produkuje, natomiast jak ja wczoraj puscilam bez pampka, to sikala pod siebie co 3 sek i z satysfakcja oznajmiala siku!
takze wiec jak na razie nie edukuje nocnikowo, bo nawet nie jest w stanie uzbierac w pecherzu wiecej siku, tylko leje non toper
co tam jeszcze?
aaa Hania od wczoraj na dni adaptacyjne do takiego ala przedszkola chodzi, jak na razie 2 godz dziennie, a od wrzesnia juz bedzie 4 godz, 3 razy w tygodniu, jednak udalo mi sie ja gdzies wepchnac
ale i tak bede sie starac o miejsce w tym panstwowym przedszkolu kolo nas
roni nie daj sie prosic tylko wklej zdjecie Blanki
kolki brrrrr, to byla moja najwieksza schiza, zaraz obok chlustania nosem, na szcescie u nas nie bylo kolek, za to ulewanie nosem a i owszem, mam nadzieje ze wszystko z Blanka bedzie ok
tez bym na jakas sesje zdjeciowa sie wybrala, ale z kasa u nas tez teraz tak sobie
, przydalaby sie jakas wygrana w lottoco do gadania to Hanka juz calkiem dobrze sobie radzi, slowa generalnie skraca i tak
Hania- Ania
chodz- oc
slimaki- maki
smok- mok
pies-hau
kot-miau
i inne takie tam jak mama, tata, ciocia, moje
gada tez zdania Ania oc, albo siku mi sie chce
z tego ostatniego to leje normalnie, bo jest to totalne papugowanie Hanki i w ogole za tym chec siku nie idzie
ale leci do kibelka siada na nocniku w ubraniu, chyba ze jej zdejme, ale wtedy tez nic nie produkuje, natomiast jak ja wczoraj puscilam bez pampka, to sikala pod siebie co 3 sek i z satysfakcja oznajmiala siku!
takze wiec jak na razie nie edukuje nocnikowo, bo nawet nie jest w stanie uzbierac w pecherzu wiecej siku, tylko leje non toper
co tam jeszcze?
aaa Hania od wczoraj na dni adaptacyjne do takiego ala przedszkola chodzi, jak na razie 2 godz dziennie, a od wrzesnia juz bedzie 4 godz, 3 razy w tygodniu, jednak udalo mi sie ja gdzies wepchnac
ale i tak bede sie starac o miejsce w tym panstwowym przedszkolu kolo nas
