Nadrabiam zaległości....
Cosmo ten Twój ślubny...to jakiś psychol...( i tu bardzo Cię przepraszam za określenie tego ktosia, ale dla mnie to on leczyć się powinien) nie trać życia z tym człowiekiem, bo kiedyś może z tego wyniknąć jakieś nieszczęście...a im szybciej dasz sobie z nim spokój tym szybciej dojdziesz do siebie i ułożysz sobie życie...za fajna i za młoda z Ciebie kobitka żebyś się dawała tak upokarzać, a za nim powiesz mu o rozwodzie / jeżeli oczywiście się na niego zdecydujesz/ to nazbieraj kilka dowodów przeciw niemu....nawet nagraj go na dyktafonie.... szkoda że tych jego rozmów na gg z tym babsztylem nie skopiowałaś .. tzn ja bym Print Screena zrobiła, zapisała i coś by było....to troszkę okrutne, ale Ty teraz musisz myśleć o sobie i o dzieciach....a niech płaci słone alimenty......skoro nie potrafi docenić tego co ma...
Cosmo a jak będę z mężem jechała na kontrolę oczu do Katowic to wpraszam się do Ciebie na kawę i chwilkę odpoczynku
Sugar to pisz jak by co to będziemy oglądać
Kasia a może go zawiało, jeżeli ma klimę w pracy to ja to obstawiam, Piotrulinek :-(życzę uśmiechu przez sen a nie płaczu
Aenye jak ty na tych wczasach wytrzymałaś bez marketów i zakupów, musisz częściej wyjeżdżać od razu budżet domowy wzrośnie
Kamila uśmiałam sie z tego rodzą na potęgę
Dita dasz radę, jeszcze nie dowierzam że się zdecydowałaś;-), 3mam kciuki
Nieistotna buziaki dla Was, a próbowałaś ten tran co kiedyś dziewczyny pisały, może on by go wzmocnił
Kasu co do tatu... fakt na pewno było Ci troszkę dziwnie jak gapie dawali głupie komentarze.....ale czy to zmieniło Twoje podejście do Twojego wyglądu......myślę że nie i ważne abyś Ty się dobrze czuła a inni ludzie..... to kwestia przyzwyczajenia , widzą Cię pierwszy raz to przyglądają się dziwnie ....widzą drugi raz to Cię poznają na ulicy....widzą trzeci raz zastanawiają się nie nad Twoimi tatu tylko nad tym kim jesteś....a jak Cię widzą kolejny raz to zapominają że wyglądasz inaczej i widzą w Tobie żonę , matkę i kobietę..........a jak by widywali Cię codziennie i na dodatek poznali by Cię osobiście to daję sobie rękę uciąć że zastanawiali by się nad własnym tatu, więc luzik ..........a mi się podoba Twoje tatu, choć wiem że sama bym się nie zdecydowała ... bo ja taka jakaś szara myszka jestem
...a i jeszcze co do tolerancji tak jak pisałam na innym wątku mamy wesele w rodzinie 17 latka w ciąży, mieszkają na wsi, moja ciocia to chyba z domu nie wychodzi ze wstydu , .... a co będzie za parę miesięcy...śmiganie z wózkiem po wsi a wszystkie babki będą mówiły jakie to śliczne bobo i wszysko co złe pójdzie w zapomnienie.... takie życie
Lucky jak tam chorowitki
i co jeszcze.....odpieluchowanym GRATKI
Cosmo ten Twój ślubny...to jakiś psychol...( i tu bardzo Cię przepraszam za określenie tego ktosia, ale dla mnie to on leczyć się powinien) nie trać życia z tym człowiekiem, bo kiedyś może z tego wyniknąć jakieś nieszczęście...a im szybciej dasz sobie z nim spokój tym szybciej dojdziesz do siebie i ułożysz sobie życie...za fajna i za młoda z Ciebie kobitka żebyś się dawała tak upokarzać, a za nim powiesz mu o rozwodzie / jeżeli oczywiście się na niego zdecydujesz/ to nazbieraj kilka dowodów przeciw niemu....nawet nagraj go na dyktafonie.... szkoda że tych jego rozmów na gg z tym babsztylem nie skopiowałaś .. tzn ja bym Print Screena zrobiła, zapisała i coś by było....to troszkę okrutne, ale Ty teraz musisz myśleć o sobie i o dzieciach....a niech płaci słone alimenty......skoro nie potrafi docenić tego co ma...
Cosmo a jak będę z mężem jechała na kontrolę oczu do Katowic to wpraszam się do Ciebie na kawę i chwilkę odpoczynku
Sugar to pisz jak by co to będziemy oglądać
Kasia a może go zawiało, jeżeli ma klimę w pracy to ja to obstawiam, Piotrulinek :-(życzę uśmiechu przez sen a nie płaczu
Aenye jak ty na tych wczasach wytrzymałaś bez marketów i zakupów, musisz częściej wyjeżdżać od razu budżet domowy wzrośnie
Kamila uśmiałam sie z tego rodzą na potęgę
Dita dasz radę, jeszcze nie dowierzam że się zdecydowałaś;-), 3mam kciuki
Nieistotna buziaki dla Was, a próbowałaś ten tran co kiedyś dziewczyny pisały, może on by go wzmocnił
Kasu co do tatu... fakt na pewno było Ci troszkę dziwnie jak gapie dawali głupie komentarze.....ale czy to zmieniło Twoje podejście do Twojego wyglądu......myślę że nie i ważne abyś Ty się dobrze czuła a inni ludzie..... to kwestia przyzwyczajenia , widzą Cię pierwszy raz to przyglądają się dziwnie ....widzą drugi raz to Cię poznają na ulicy....widzą trzeci raz zastanawiają się nie nad Twoimi tatu tylko nad tym kim jesteś....a jak Cię widzą kolejny raz to zapominają że wyglądasz inaczej i widzą w Tobie żonę , matkę i kobietę..........a jak by widywali Cię codziennie i na dodatek poznali by Cię osobiście to daję sobie rękę uciąć że zastanawiali by się nad własnym tatu, więc luzik ..........a mi się podoba Twoje tatu, choć wiem że sama bym się nie zdecydowała ... bo ja taka jakaś szara myszka jestem
...a i jeszcze co do tolerancji tak jak pisałam na innym wątku mamy wesele w rodzinie 17 latka w ciąży, mieszkają na wsi, moja ciocia to chyba z domu nie wychodzi ze wstydu , .... a co będzie za parę miesięcy...śmiganie z wózkiem po wsi a wszystkie babki będą mówiły jakie to śliczne bobo i wszysko co złe pójdzie w zapomnienie.... takie życie
Lucky jak tam chorowitki
i co jeszcze.....odpieluchowanym GRATKI