Nonek Maja jest na modyfikowanym mleczku dostaje Bebilon 3. W ogóle ona nie chce jeść nic innego poza tym mlekiem czasem zje kawałek parówki, jakiegoś danonka skubnie trochę obiadu ale jej głównym jedzeniem jest właśnie mleko :-/ nie chce nic innego i tyle. Owoców tez nie lubi, czasem zje kawałek jabłka i ciemne winogrona z resztą nie podchodź. Podaje jej ostatnio znowu słoiczki może trochę rozluźnią tą jej kupę. A co do syropu do dostaje DUPHALAC jest już poprawa, dzisiaj kupka nie była już twarda, ale Maja nadal boi się ją robić
my z mężem handlujemy kaftanikami i śpiochami tej firmy jakby co to się polecam
Kurde cos niedobrego dzieje się z moim organizmem... Karmie piersią (niestety musze też dokarmiać, bo mojemu żarłoczkowi nie wystarcza) i zamiast tracić na wadze to ja jeszcze tyję... ciągle kręci mi się w głowie i nie mam na nic siły. Najgorsze jest to, że wyglądam jak zapaśnik sumo! mam 20kg nadwagi i nie wiem jak ja to zrzucę i czy w ogóle zrzucę. Czuję się koszmarnie, nie mog,ę przeglądać się w lustrze, bo nie widzę tam siebie tylko jakiegos wieprzka ;(
aha Nonek od jutra będe przez tydzien we Wro, może jakiś soczek?
Aa, chciałam się pochwalić jeszcze, zakupiłam bodziaki na necie, polskiej firmy Ewa Klucze, normalnie rewelacyjna jakość - jakby ktoś chciał kupić to polecam
my z mężem handlujemy kaftanikami i śpiochami tej firmy jakby co to się polecam
Kurde cos niedobrego dzieje się z moim organizmem... Karmie piersią (niestety musze też dokarmiać, bo mojemu żarłoczkowi nie wystarcza) i zamiast tracić na wadze to ja jeszcze tyję... ciągle kręci mi się w głowie i nie mam na nic siły. Najgorsze jest to, że wyglądam jak zapaśnik sumo! mam 20kg nadwagi i nie wiem jak ja to zrzucę i czy w ogóle zrzucę. Czuję się koszmarnie, nie mog,ę przeglądać się w lustrze, bo nie widzę tam siebie tylko jakiegos wieprzka ;(
aha Nonek od jutra będe przez tydzien we Wro, może jakiś soczek?