reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Aeyne niezazdroszcze tych "atrakcji" jakie teraz masz a do tego ta niepewnosć:baffled:
Na moje oko w ciągu 3 dni sie rozpakujesz. Co do Filipka to ja juz sobie mysle jak ja tą moją mała zostawie jak przyjdzie mi na porodówe jechać:-:)-D

Do mojej małej dziś na podwórku przykleił się chłopczyk 3 letni i wiecznie za nia łaził kochał a potem zaczął całować:szok::szok::szok: Ona nie wiedziała co sie dzieje. I musiałam łazić za nią krok w krok bo ten jej żyć nie dawał:crazy:
A babcia(bo go pilnowała) szczesliwa a mi sie piana zbierała ze złosci. Bo dziecko nie mogło nawe sie pobawić:crazy:
 
reklama
kasia, przestan krakac ;-)
ale u nas teraz jakas mega lekka odmiana wirusa, moze mu zaraz lepiej bedzie..
a mnie cos nie chwycilo jak dotad, wiec moze juz nie chyci!

nonek, a mi sie cos wydaje, ze Maks chce wyjsc dzis w nocy :baffled: kroku zrobic nie moge bez jakis dziwnych skurczow. no nic, zobaczymy :-(

czarna
, wspolczuje. nie smiesza mnie takie dowody milosci u malych babli. co innego tuli tuli i aja, aja raz i koniec. a nie takie tam.
 
Aeyne mnie tez . Ja rozumiem w rodzinie (choć tez do pewnej granicy) a ten to szok:szok: jak ja dorwał to całował po plecach, rękach a jak ja miałam j ą na rekach to i po nogach:szok: W żartach mówiłam ze za dużo rodziców podgląda:laugh2: Normalnie mam nadzieje ze sie niepowtórzy:tak:
Chyba przez ciebie dzis bede miała cały czas kompa włączonego z wrażenia:-D
 
czyzby tu jakas cisza przed burza?;-) Patrycja jak u Ciebie? Bo zaczynam czuc adrenaline jakas dziwna.

Sugar snilas mi sie, ale tym razem nie bylas w ciazy;-):-);-):-).
 
na razie bz, lajt. chill, laski.

nie wiem, moze ja sobie za duzo wyobrazam, moze tak juz bedzie do finiszu? ale tak mi jakos dziwnie i mysle, ze sie w nocy rozkreci..

a w ogole to sobie przypomnialam, ze moj pierwszy termin porodu, ktory sobie sama z OM wyliczylam, to 8 maj ;-)
 
Boze, jak sie poryczalam. Boze.. ta piosenka, i w ogole ten program - SOS dzieciom - po prostu mnie rozwalaja..
'powiedz czy jest raj.. powiedz ze tak.. i ze zwykle dzieci moga tam wejsc..'
no nie moge, i te smutne, smutne buzie..

alez rycze :zawstydzona/y:
 
hehe aenye apogeum hormonalne widze

nonek nie ma opcji na bycie w ciazy :no: najblizsze piec lat- conajmniej ;-)

agaton nie schizuj, ja tez zauwazylam wiec pokoj
a co do wozka to mowilam kup jane :-p
 
reklama
hehhe zartuje, sama przezywam strasznie Aeneye, wspomnienia wszystkie wracaja...

A wozek jak wiesz dostalam od moich rodzicow, bo przeciez Ciebie molestowalam o jakis z komisu i musialam cala akcje odwolywac
 
Do góry