Roni , no pewnie, przepiszcie się jak najszybciej, nie ma co mieć sentymentów. Teraz jest naprawdę dużo dobrych pediatrów z NFZ (przynajmniej ja jakoś samych ok napotykam). Ogólnie to musisz mu ten suchy kaszel zmienić w mokry - podstawa, a NIE TŁUMIĆ!!!! pod żadnym pozorem. Jak stłumisz to zejdzie na płuca właśnie. Także syropki tylko wykrztuśne (bez recepty spytaj w aptece) lub prawoślaz (on chroni śluzówkę oskrzeli, całkiem dobry) i picie i nawilżanie. I powinno być dobrze (oprócz tego, że będzie rzęził i kaszlał, ale to akurat dobry znak).
Jak nie ma gorączki to wirus 100%, nie musisz nigdzie jechać. Za kilka dni jak się bedzie kaszel nasilał to najwyzej pojedziesz osłuchać.
Jak nie ma gorączki to wirus 100%, nie musisz nigdzie jechać. Za kilka dni jak się bedzie kaszel nasilał to najwyzej pojedziesz osłuchać.
