reklama
A wiec tak: co do mojej bratowej dzisiaj ma PROWOKACJE!!! więc siedze jak na szpilkach i czekam na wieści.
Co do wyprawki to bardzo fajnie ze niektóre z nas już tak poważnie się za to zabrały, bo szczerze mówiąc nie ma na co czekać!!! ten czas tak nieubłagalnie leci że nieobejrzymy się a bedzie grudzień
Ja w tym miesiącu zamierzam zakupić łóżeczko, pościel itp następnie przygotować nosidło na wyjście ze szpitala i dla siebie torbe. Bo to nigdy nic nie wiadomo
Co do wyprawki to bardzo fajnie ze niektóre z nas już tak poważnie się za to zabrały, bo szczerze mówiąc nie ma na co czekać!!! ten czas tak nieubłagalnie leci że nieobejrzymy się a bedzie grudzień
Ja w tym miesiącu zamierzam zakupić łóżeczko, pościel itp następnie przygotować nosidło na wyjście ze szpitala i dla siebie torbe. Bo to nigdy nic nie wiadomoProwokacja: jest to sztuczne wywołanie skurczy i rozwarcia, albo Cię ruszy albo nie. Ale niestety dupa te konowały stwierdziły że maja dziś jednak zajetą porodówke i jak już to jutro podadzą kroplówke. A od wczoraj miała już wpisaną w karcie a od rana była przygotowywana. Normalnie kpiny aż mi się już niechce mówić na ten temat
Ja już się też nie mogę doczekać aż zacznę - czekam w tej chwili na wypłatę październikową i zaczynam też szaleć 
Mary-Jane
Grudniowa Mama'06
A ja nie mam na razie zamiaru kupowac poscieli. Slyszalam ze nei jest w ogole potrzebna przez dobrych pare miesiecy. Najlepszy jest spiworek, bo wtedy dzidzia sie nie rozkupouje i nie ma ryzyka ze ja kolderka przykryje i przydusi...wiec ja posciel kupie jak juz bedzie potrzeban moze za rok???
reklama
