reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

u nas pogoda jak cię mogę, oczywiście nie na spacery bo non stop pada, a u nas wypadkowo Alicja wczoraj obtarła policzek o nowe wiklinowe krzesełko, a dzisiaj skakała , o poręcz fotela uderzyła szczeką i przygryzła sobie policzek - leciała krew rozpacz straszna
Dita - angina okropne zdrowia życzę,i powiem Ci to tak do twojej podwyżki, mojej bratowej- Twoja branża - właśnie szf ułożył takie plany do wykonania ze nierealne do wykonania, poprostu za dużo zarabiali i wymyślił jak to ukrucić np: jak sprzeda Egiptu planu 200% czyli dwa razy tyle co powinna a Turcji 50% planu to i tak nie dostanie premii , bo nie ma planu:no: itp itd......
Aenye mieszkanko mi się bardzo podoba , tzn wszystko tylko faktycznie bielusieńko u Was , ja lubię kolory- sory że tutaj;-)
a u mnie znowu @ za wcześnie chyba będzie coś mnie brzuchol zaczyna boleć...... a ta lekarz powiedziała ze jak tak będzie to trzeba wyregulować hormonami żeby była co 28 dni - a ja nie chcę hormonków:angry:
 
reklama
Czarna nie wiem co powiedziec by cie pocieszyc bo rzeczywiscie masz dupny okres w zyciu
caluje, sciskam malenka i zasylam fluidy zdrowia!!!
 
Ilonka az mi się tak milutko zrobiło. faktycznie jakoś tak pod górkę mam:confused2: ostatnio.
Troche się martwie czy aby zbytnio nie zlewam moja mała "niespodziankę". Jakoś tak bez entuzjazmu podchodzę do tej ciąży. Nie wiem czy to przez to że to bardzo dziwna wpadka:confused: czy też przez choroby Laury:confused: Czy poprostu hmmm no właśnie co:confused: Boziu naprawde niechciałabym wypaść na jakąś wredną, wstętną, wyrodną matkę. Może faktycznie nie iskrze szcześciem ale ja to tłumacze całym złym okresem jaki teraz jest. A najgorsze ze boje się iść do gina- a powinnam już się choć zarejestrować(tak myśle za za 2 tyg bedzie ok).A boje się ze wykryje tam 2 fasolki i co wtedy:confused: Normalnie siora ma takie 2 bable i niezyczy mi tego:no: No nie wiem dziewczyny ale mi sie wydaje że ja już się nawet ciesze z tego maleństwa nawet wózeczki oglądam i już mam jakieś tam wybrane:-p No nie wiem czy to moje zachowanie normalne, a moz e to już hormony:confused::confused::-D:-D:-D
 
czarna nawet jakby tam były trzy fasolki to będziesz je kochać bardzo, ale tak realnie to pewnie będzie chłopczyk - ukochany rodzynek mamusi tatusia i siostrzyczek, ... faktycznie masz teraz dużo na głowie, ale wszystko się ułoży i już niedługo będzie kopać śliczna dziecinka, a jak sama piszesz zerkasz już na wózeczki to dobry znak, no i sprawdza się u Ciebie powiedzenie pierwsze z miłości , drugie z rozsądku trzecie z przypadku;-), ciesz się tym mamuśku bo to jest urok macierzyństwa teraz dbaj o siebie żeby maleństwo miało wszystko co mu przez te 9 mc potrzeba - buziaczki słodkie :tak:,
a siostra przesadza ja zawsze chciałam mieć bliźniaczki wiadomo dużo roboty i oczy dookoła, ale przecież tyle osób ma tyle szczęścia naraz i jakoś idzie wytrzymać. a pomyśl póżniej jak będą dorosłe... święta ....odwiedziny.....
 
Agutka Hehe nawet jak ich tam jest 5 (odpukać;-)) to je będę kochać. Ja juz je kocham. A co do mojej siostry to nieprzesadza:no::no::no: Wszsyko zależy od tego jakie maluchy są. Jej bąble były i są bardzoooooooooooo wymagajace. Zawsze musi być ktoś do pomocy. Naprawde ja ją podziwiam za jej cierpliwość i jej niezazdroszcze. Ona z doswiadczenia wie ile to pracy dlatego wie co mówi. Prawda też taka że każde dziecie jest inne więc różnie może być. No nic gadu gadu pierdu pierdu co ma byc to będzie:-p
Ale wam powiem mój M ostatnio mówi to my już wielodzietna rodzina będziemy trza poczytać czy nam coś sie bedzie należeć:-D
 
dzieki dziewczyny kochane jestescie ale........ dostałam@ :-(
ja już nic nie pisze... doła mam

=D =P =) =| =/ =( popadam w stan depresji

miłego wieczoru*
 
Kinga85 trzymaj sie kobieto. Będzie dobrze musi być dobrze a to na przyszły cykl od malutkiej fasolki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
(ciążowe fluidki- tylko dla chcących:-p)
 
a ja nie dostalam @ tylko jedna plamke na wkladce
ale to pewnie stres
bo to musialbybyc wybitny cud to zrobilam to raz, przed owu i na pigulkach
ale testa pyknelam hehe negatyw
gdzie zawsze strach w glowie siedzi
 
jezu, a mi zamiast lepiej to gorzej, gardło napierdziela, mam 38,5. Jutro musze do tej Wawy, kurcze, wezmę w razie czego legitymację ubezpieczeniową w razie jak gdzieś padnę po drodze..

czarna - spokooojnie, naprawdę masz jeszcze czas na oswojenie się, nie wiń się o nic, masz prawo do zmiennych nastrojów, trzymaj się:tak::tak:

Kinga - a dupska ci nakopać??? Ile można ci mówić ZMIEŃ LEKARZA!!!. Przecież zajść w ciaże jest naprawde niełatwo (hehe, nasze grudniówki tylko potwierdzają regułę). Kobieta jest płodna wyłącznie 24 godziny w cyklu. A o problemie z zajściem w ciążę można mówić dopiero po pół roku starań. Głowa do góry, mała, idź wreszcie do innego lekarza, zobaczymy, co on powie. Przydałby ci się taki jak ma kasia_z;-):tak:

nieistotna - hehe, ja z pigułami robiłam test średnio raz na tydzień;-) Moja @ zawsze zaczyna się niewielkim plamieniem pierwszego dnia. Dopiero drugiego mnie zalewa. Ale wiem, co to za strach. ;-)
 
reklama
Dita ino ta plamka byla tydzien temu
ale jestem pewna ze to stres
nie mam czasu wybrac sie do gina
mialyscie czaem tak na pigulach ze @ nie bylo, bo to pierwszy raz
 
Do góry