reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Miłka mam ten sam problem! jak już nawet założę cudem te cholerne butki to za 15 sek są zdjęte:wściekła/y::wściekła/y:
Julka ma rozmiar 11:nerd: nie widziałam kozaczków w tym rozmiarze...:no:

Lucky współczuję. co za debile... a co ty masz zrobić?ognisko sobie rozpalić?
a Ty nie miałaś być teraz u mamy?
 
reklama
Kulka jak to 11, chyba 11 cm co odpowiada 17. Butki prawdziwe sie od 18 zaczynaja wiec dasz rade. Linka nie mam do kapci ale moze gdzies na zdjeciu sie pojawia.
Moja ma teraz kapcie wlasnie 17.
Anita widze ze zdazylas na ciapong, to dobrze bo juz sie martwilam.
A Helenka jak wrocilam dopiero sie rozbrykala, ale faktycznie usteczka jak u laleczki i cudne oczka, zreszta jak u Brunka. On ma powalajacy usmiech i sie tak wspaniale wtula. A Iggi kokiet do potegi no i jak fajnie pozuje do zdjec. Mikolaj dzisiaj juz zmeczony byl jak bylam, ale jest przeslodki i mam wrazenie ze najmniej sie zmienil od naszego spotkania w maju,dzidzia z niego slodka, za to Anitka bardzo wyladniala.
No i Sugar z brzuszkiem wyglada przecudnie, wcale nie ma grubej dupy jak to pisala.

Lucky wspolczuje, mam nadzieje ze niedlugo Wam to zaloza, porazka.
 
No i ja witam:-D

dzisiaj cały dzionek poza domem
bylismy na basenie, Nat już prawie sama pływa:tak:
a potem u mamy

Fajnie, że spotkanko się udało:-)
szkoda, że tak daleko mieszkam:-(
 
fajne zdjecia co?

wlasnie reklamy leca to pisze:-D

chyba jednak uzalezniona jestem:-p

dzis T byl z Hanka na basenie super sie bawila

ale do plywania to jeszcze daleko, owszem w rekawkach czy w kolku, ale sama:no:

ja slyszalam ze dzieci oklo 4 rz same zaczynaja plywac

a Nat to tak bez zadnych wspomagaczy smiga?
 
a Nat to tak bez zadnych wspomagaczy smiga?

Trzyma się moich palców i pieknie się utrzymuje:tak:
czasem jeszcze da nura, ale już umie złapać powietrze
i się śmieje

Ja pływałam od zawsze:) i potem 8 lat "wyczynowo"
codziennie na 6 do 7 rano i potem na 16 do 19 trening
najlepsze miejsce, to 6 na Dolnym Śląsku
drużynowo na 3
i w pierwszej 15 w Polsce /12?/ w wieku lat 13:-)
 
no to grtulacje

ja jestem mega pierdola sportowa, plywac nie umiem:no: i chcialabym zeby moje corki w przeciwienswie do mnie byly bardziej usportowione:-D

ja cwiczylam gimnastyke artystyczne ale o w podst. i mialam nawet sukcesy na Warszawsiej olimpiadzie mlodziezy, zdobylam 2 zlote medale i jeden brazowy, ale to w wieku 7 lat bylo wiec dawno i nieprawda:-p
 
reklama
kate, zazdroszcze ci tego basenu :-) ja zamulilam, nie mam z kim chodzic, samej mi sie nie chce i ot, dupa.

my dzis u tesciowki, nauka na wtorkowy egzamin lezy odlogiem.
i tez jestem juz uzalezniona od gotowych, atol :-D hehe, bo nie zamierzam sie dzis uczyc, ani nawet wykapac juz nie zdaze, bo przeca musze od poczatku ogladac :-D
kocham ten serial, najlepszy, jaki w zyciu widzialam. zajfajnie skonstruowana fabula, mega ilosc zwrotow akcji, zadnych cukierkowych postaci i scen, naprawde - zycie w troche ladniejszym wydaniu :-)

ale dobrze, ze wkrecilam sie tylko w niego, w sumie nic innego nie ogladam w tv regularnie i ok :tak:
kiedys jeszcze katowalam zafajdane m jak milosc i kochane klopoty, teraz odpuscilam pierwsze g..no, bo naprawde wola o pomste do nieba, a kochane klopoty leca w tak idiotycznych porach, ze nie ma mnie nigdy w domu. dlatego czekam na powtorki :-) beda codziennie o 19, przynajmniej jakas normalna godzina.

niom :-)

lucky
- masz racje :-) najgorzej jest byc niewolnikiem dobrego stylu, wtedy zastaw sie, a postaw sie.. masakren. to moj problem, niestety. nie umiem zrobic niczego (no ale to sie we wszystkim przejawia) na pol gwizdka. na kredyt, ale musi wygladac i mi sie podobac, nie umiem inaczej.
glupia cecha, ale nie umiem z nia walczyc.
na szczescie mamy skad brac krediten.
ale nigdy nie szastam kasa nie wiadomo jak, ostatnimi czasy tylko ten wozek britax taki zbytkowy. zawsze staram sie wybrac dobre, ladne i mozliwie najtansze rzeczy. teraz tez tak bedzie :-)
straszne z tym gazem. co za debile popieprzeni. kuzwa. i co ty masz teraz zrobic??? marznac???? a jak w ogole plany na zagospodarowanie domku? jak tomek wroci? dzielna baba z ciebie :-)
 
Do góry