A wiecie jak ja nauczyłam Liwie nocnikować? Usiadłam przy niej na kibelek, od razu załapała. Od tej pory nie nosiła już pieluch. Nawet jak ją chciałam na dwór ubrać w pieluszke to była awantura i nie dało rady. Była wtedy zima i się bałam, że sie zleje, ale na szczęście wpadek nie było. Miała wtedy prawie 1,8 m a wołała już od dwuch miesięcy, tylko nie dała się posadzić na nocnik. Polecam, może i u ciebie zadziała.