U nas dostaliśmy pamiątkową łyżeczkę i zabawkę dla dziecka od chrzestnego. Od chrzestnej kaskę i jakieś ubranka, bo nie wiedziała co kupić. Ale mi się wydaję że fajne takie pamiątki.
Z ciekawych dostaliśmy: Wyhaftowanego Anioła Stróża z imieniem i data urodzenia dziecka; kocyk z utkanym imieniem i datą (super fajny cieplutki, teraz do spania okrywamy), właśnie jakieś łyżeczki, smoczki, ryngrafy.
Mi się podobają takie pamiątki. Kasa to taki bezosobowy prezent, choć przydatny nie powiem ;-)
Z kasą to ja zawsze tak daję, żeby nie stracili (podobnie jak z weselami), jak np. po chrzcie jest obiad w knajpie, to można sobie policzyć ile za was płacą i dodać coś od siebie jeszcze.
Z ciekawych dostaliśmy: Wyhaftowanego Anioła Stróża z imieniem i data urodzenia dziecka; kocyk z utkanym imieniem i datą (super fajny cieplutki, teraz do spania okrywamy), właśnie jakieś łyżeczki, smoczki, ryngrafy.
Z kasą to ja zawsze tak daję, żeby nie stracili (podobnie jak z weselami), jak np. po chrzcie jest obiad w knajpie, to można sobie policzyć ile za was płacą i dodać coś od siebie jeszcze.