No Dita - mały samochód np. sportowy jaguar
no dobra... calibra też może być
to też moje marzenie.
Szybko się gdzieś przemieścić, i wcisnąc 200 na liczniku
ehhhh... pomarzyć można
bo w Pl to nie da rady tak jeździć
jeżdziałam kilkoma fiatami i był to ogólnie syf, syf, syf
uno - nauka jazdy, dośc dawno, ale do tej pory mam uraz;-)
cinquecento - służbowy, co śmigałam /jeśli to można tak nazwać, hmmm/ nim przez Polskę, zero przyspieszenia jak dla mnie
seicento - jw... lepszy od powyższego, ale nadal to nic nie zmienia;-)
panda - jw... syf totalny!!! to już niewypał, że hej. Może dlatego, że był bez wspomagania kierownicy i zero przyspieszania
punto - jw... to chyba najlepszy z tych wszystkich służbowych samochodów
)) ale to nadal Fiat
Dublo - jw... to już w ogóle bez prędkości, ale za to fajnie sie jchało, bo wyżej siedziałam i fotel był amortyzowany, no i to koniec plusów:-)
aha - jeszcze jechałam mareą i bravą - pożal się Boże:dull:
to samo dotyczy peugeota 206 - szybki, zwinny, dosc fajnie sie jezdziło, ale przy 150 km/h wymiękał
a ja lubię szybko jeździć i MUSZĘ mieć autko, które będzie mi odpowiadało
np. nasza Omega - duża, zajebiście wygodna i można nią przycisnąć
ale ja kombiaka dla siebie nie chcę i już


Szybko się gdzieś przemieścić, i wcisnąc 200 na liczniku
ehhhh... pomarzyć można
bo w Pl to nie da rady tak jeździć

jeżdziałam kilkoma fiatami i był to ogólnie syf, syf, syf

uno - nauka jazdy, dośc dawno, ale do tej pory mam uraz;-)
cinquecento - służbowy, co śmigałam /jeśli to można tak nazwać, hmmm/ nim przez Polskę, zero przyspieszenia jak dla mnie
seicento - jw... lepszy od powyższego, ale nadal to nic nie zmienia;-)
panda - jw... syf totalny!!! to już niewypał, że hej. Może dlatego, że był bez wspomagania kierownicy i zero przyspieszania
punto - jw... to chyba najlepszy z tych wszystkich służbowych samochodów
Dublo - jw... to już w ogóle bez prędkości, ale za to fajnie sie jchało, bo wyżej siedziałam i fotel był amortyzowany, no i to koniec plusów:-)
aha - jeszcze jechałam mareą i bravą - pożal się Boże:dull:
to samo dotyczy peugeota 206 - szybki, zwinny, dosc fajnie sie jezdziło, ale przy 150 km/h wymiękał
a ja lubię szybko jeździć i MUSZĘ mieć autko, które będzie mi odpowiadało
np. nasza Omega - duża, zajebiście wygodna i można nią przycisnąć

ale ja kombiaka dla siebie nie chcę i już