reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

reklama
Agaton bardzo smutne , to co się stało :-(
nie wierze , ze rodzice nie zawinili :no: łobuzy :wściekła/y:

Kasiu - rewelacyjne wiadomości ! :tak: :-)
czekam razem z Tobą na marcowe badania ! ;-)
acha i jak to koniec karmienia ?

Kulka :-D:laugh2:


u nas deszczowy dzień - ja pozbawiona ciśnienia miałam siłę tylko na ubranie się - ponieważ kawa nie postawiła mnie na nogi resztę dnia zamierzam spędzić na błogim lenistwie :-p
 
A no koniec - bo mi Piotruś przestał pić z piersi - od trzech dni mimo głodu nie chce mleka mojego pić :dry: NAN rządzi.
 
Witam wszystkie powracające kobitki Oczekująca i Aga i Kingę i nowa Magdę:-)

Kasiu dobrze że z Piotrusiem dobrze. Trzymam kciuki na dalej:-)
Kasu oj jak fajnie. Jak kupisz bilet daj znać:tak:;-)
Agaton myślę jak Anita:-(
Kulka hehe terrorystko.
Atol współczuję buntu. U nas trwał krótko, jakoś łatwo poszło. Życzę tego samego;-):happy:
Nieistotna ściskam Cię kobieto:-)

Pozdrawiam wszystkie mamusie:-).


Nienawidzę remontów:no::wściekła/y:
 
Boże...ale mi się tęskni za BB!!!:hmm::hmm:
U Nas akcja malowanie trwa nadal-już mam dość;-)
Jeszzce tylko malowanie i wnoszenie wszystkiego do pokoju.....;-)
tak mi się nie chce że ......:-p
Może jutro skończymy..... mam nadzieję:-):-)


Wszystkiego najleppszego dla Marianki!!!:-)


 
he he ano tylko ona trzeźwa reszta już po pyfkach :-p tak jak ja ;-)

witam ponownie "stare-nowe" Mamuski :-D

u nas OK, praca mnie uszczęśliwia :laugh2:normalnie lepiej funkcjonuje :cool2:
 
No ja też taterkę już obaliłam:cool2:

Miłka - popieram - dobra praca nie jest zła. ja mam porównanie bo przy malutkiej Ali siedziałam w domu, teraz pracuję. Niebo a ziemia ;-)
 
reklama
Do góry