reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Witajcie!
U nas wszystko ok:-) Filipek rośnie jak na drożdżach i jest zdrowy:-) Teraz tylko chodzi bo to uwielbia (jeszcze podtrzymywany pod paszkami) Potrafi sam usiąść z pozycji leżącej itd.. dużo by pisać. Mały po prostu bardzo się zmienia rozwija:-)
U mnie też dobrze, siedzę w domu z dzieckiem nie pracuję jak narazie bo w sumie nie ma takiej potrzeby:-) no ale po ślubie już idę do pracy bo powiem wam że już nawet mi się chce!
Pozdrawiam was serdecznie i całuje mocno wasze smyki!
 
reklama
Agaton wiem jak to jest. Ja w miare czesto w Pl jestem ale i tak z psiapsiolkami nie moge sie nagadac. Tego mi tu brakuje .... ze nie moge w ciagu jednego dnia odwiedzic kilku znajomych. Tu jak sie chce gdzies wybrac to calodzienna wyprawa.
Na szczescie moja utejsza psiapsiolka i jednoczesnie chrzestna Mariki mieszka 10 min od nas.

Nieistotna wirtualne buziaczki
 
ja dzis utrudniam mojemu dziecku życie:evil:
za każdym razem jak dopełznie do czegoś ciekawego, to ją przemieszczam z powrotem na środek koca i musi próbować od nowa:evil::cool2::laugh2:
 
a moje starsze dziecko ma chyba bunt dwulatka w pelnym rozkwicie, fak

do tego przestala jesc w ogole:szok:

jak to mowia male dzieci maly problem, duze...a ona wcale jeszcze duza nie jest:shocked2:
 
Byliśmy w strajkującej służbie zdrowia ;-) Na szczęście w miarę bezproblemowo poszło. Nasza nefrolog miała jakiś dzień gadanego i wszyscy siedzieli u niej po 40 minut, Piotruś na szczęśćie przespał kolejkę i nie marudził.

Do rzeczy - USG wyszło wzorowo, więc wszystkie zmiany w nerkach i moczowodach się cofnęły :-):cool2::happy::rofl2::happy2::rofl::-):-D. Teraz czekamy do marca na badanie rtg z kontrastem, aby ustalić że zdrowy. Do tego czasu na furaginie.
 
super Kasia ze z malym dobrze, ucaluj go i wysciskaj :tak:

a ja sie dzisiaj poplakalam jak przeczytalam o 1,5 rocznej dziewczynce ktora zmarla a w jej organizmie znaleziono morfine...nie wiadomo czy to wina rodzicow czy jak...ale tak mi sie smutno zrobilo, to bylo dziecko w wieku Agatki....
 
reklama
Do góry