reklama
kamila1983
Fanka BB :)
Dita współczuje
ja już nie zapomniałam co to 


dziekujemy za zyczonka wszystkim kochanym ciociom:-) moja misia dopiero sie obudzila, ale nic dzienego skoro 3/4 nocy nie spala.
Aenye u nas dokladnie to samo. na rekach sie wtula we mnie, w loziu spi jak ta lala jak ja trzymam za raczke, odejde na metr i ryk. mam wrazenie ze ona wogole nie spi twardo w nocy, w dzien co innego teraz spala 3h i z mezem gadalismy nad nia i wogole a ta detka.
ja juz nie pije, zaliczylam 2 kacyki i mam dosyc, a juz na pewno nie bede pic dopuki mala nie zacznie spac normalnie :-)
Aenye u nas dokladnie to samo. na rekach sie wtula we mnie, w loziu spi jak ta lala jak ja trzymam za raczke, odejde na metr i ryk. mam wrazenie ze ona wogole nie spi twardo w nocy, w dzien co innego teraz spala 3h i z mezem gadalismy nad nia i wogole a ta detka.
ja juz nie pije, zaliczylam 2 kacyki i mam dosyc, a juz na pewno nie bede pic dopuki mala nie zacznie spac normalnie :-)
jak to jest?
Wieczorem po pożegnaniu ostatniego gościa, po kolejnym browarze padasz jak zabita na wyro, po 5 minutach podnosisz się bo zapomniałaś się umyć, pędzisz do łazienki nabijając sobie siniaka o róg ławy, pod prysznicem mylisz żel do higieny intymnej z żelem do ciała, używasz mężowego ręcznika, bo twój wisi za wysoko, wpadasz na krzesło z hukiem sprawdzając co się dzieje na bb, po czym padasz spowrotem na wyrko. O godzinie 4 wstajesz szukając czegoś mokrego, pędzisz do kuchni nabijając sobie kolejnego siniaka, wypijasz butelkę mineralnej, po czym znowu padasz.
Rano idziesz do pracy z wielkimi worami pod oczami, zaczepiając o sklep i zapewniając sobie kilka litrów kwaśnego soku do picia.
Próbujesz opanować drżenie rąk, próbujesz nie zwracać uwagi koleżance,żeby nie skrzypiała tym cholernym krzesłem, bo ci łeb pęka....
..i obiecujesz sobie po raz kolejny ,,nigdy więcej alkoholu..."
I na szczęście mała śpi cała noc.
Wieczorem po pożegnaniu ostatniego gościa, po kolejnym browarze padasz jak zabita na wyro, po 5 minutach podnosisz się bo zapomniałaś się umyć, pędzisz do łazienki nabijając sobie siniaka o róg ławy, pod prysznicem mylisz żel do higieny intymnej z żelem do ciała, używasz mężowego ręcznika, bo twój wisi za wysoko, wpadasz na krzesło z hukiem sprawdzając co się dzieje na bb, po czym padasz spowrotem na wyrko. O godzinie 4 wstajesz szukając czegoś mokrego, pędzisz do kuchni nabijając sobie kolejnego siniaka, wypijasz butelkę mineralnej, po czym znowu padasz.
Rano idziesz do pracy z wielkimi worami pod oczami, zaczepiając o sklep i zapewniając sobie kilka litrów kwaśnego soku do picia.
Próbujesz opanować drżenie rąk, próbujesz nie zwracać uwagi koleżance,żeby nie skrzypiała tym cholernym krzesłem, bo ci łeb pęka....
..i obiecujesz sobie po raz kolejny ,,nigdy więcej alkoholu..."
I na szczęście mała śpi cała noc.
kamila1983
Fanka BB :)
Aaaaaaa to ja już pamiętam co to balować do późna i mieć kaca
nic miłego szczerze współczuje

reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
hehe, ja tez unikam przepojenia procentami ;-) mowie ofcoz o stanie sprzed ciazy.
teraz maly kieliszeczek martini na wyjsciu i wsio, a jak mi pieknie szumi i tak ;-) heheheheh
ale w ogole nie zaluje, nie lubialam pic specjalnie :-) wyhulalam sie i git.
chociaz w piatek jedziemy na wesele, siostra w roli opiekunki, mam zamiar wypic troche wiecej, bo nie dam mu cyca :-) hihihi. ale wiecej to pewnie 2 drinki ;-)
pingwinek - otoz to, jest tak, jakby w nocy nie zasypial twardo w ogole! co chwile pojeczy, rzuca sie, przemieszcza po lozku, smok wypadnie - ryk..
sama nie wiem, osochosi, pewnie to ten slawetny kryzys, ale mam nadzieje, ze kiedys mu minie.. to juz ponad miesiac trwa (z malymi, rzadkimi wyjatkami w miare przespanych nocek)
no i to samo z drzemkami w dzien - ciagle spiacy (przez te pieprzone nocki) i mozna robic z nim wszystko, a sie nie obudzi. nieraz 2h ciurem leci.
teraz jestem w ogole wyrodna mater, bo wystawilam dzieciaka na dwor w foteliku, jakos ubranego, a zaczelo wiac i lac
ale skoro spi smacznie, zarzucilam na niego folie przeciwdeszczowa
co mu bede przeszkadzac, hyhy
teraz maly kieliszeczek martini na wyjsciu i wsio, a jak mi pieknie szumi i tak ;-) heheheheh
ale w ogole nie zaluje, nie lubialam pic specjalnie :-) wyhulalam sie i git.
chociaz w piatek jedziemy na wesele, siostra w roli opiekunki, mam zamiar wypic troche wiecej, bo nie dam mu cyca :-) hihihi. ale wiecej to pewnie 2 drinki ;-)
pingwinek - otoz to, jest tak, jakby w nocy nie zasypial twardo w ogole! co chwile pojeczy, rzuca sie, przemieszcza po lozku, smok wypadnie - ryk..
sama nie wiem, osochosi, pewnie to ten slawetny kryzys, ale mam nadzieje, ze kiedys mu minie.. to juz ponad miesiac trwa (z malymi, rzadkimi wyjatkami w miare przespanych nocek)
no i to samo z drzemkami w dzien - ciagle spiacy (przez te pieprzone nocki) i mozna robic z nim wszystko, a sie nie obudzi. nieraz 2h ciurem leci.
teraz jestem w ogole wyrodna mater, bo wystawilam dzieciaka na dwor w foteliku, jakos ubranego, a zaczelo wiac i lac




Podobne tematy
Podziel się: