reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

reklama
Kulka - ponieważ dzieci to mali terroryści i zawsze potrafią wyczuć odpowiedni moment :tak: ;-) :-p
A tak serio to Ci współczuję ! Nie denerwuj sie tylko ! Może zaraz się uspokoi i zaśnie .
 
Anita,przez te nerwy jeszcze ja walnelam niechcacy bo zahaczylam o sciane idac do kuchni.ja piernicze, nie nadaje sie do dzieci:angry:
chwilowo drzemie.
boje sie teraz ja przelozyc do lozeczka:sad::eek:
 
kuleczko - spokojnie...!!! Może ząbki dokuczają...Nic złego się jej nie dzieje. Chwilowe załamanie. A gdzie ci usnęła?
 
kurna... cieżki orzech do zgryzienia... no jakoś spróbuje. A moze masz pod ręka wózek żeby w razie czego ją polulać? na moją to działa...
 
Kulka nigdy nie mów , że nie nadajesz się do dzieci ! Jesteś najlepszą mamą dla swojej niuni i nigdy w to nie wątp ! Każda z nas może mieć gorszy dzień !
 
reklama
Kilka - ja jak przekładam Mikołaja do lóżeczka zawsze kładę koło niego na jakiś czas moją piżamę , żeby czuł , że niby jestem obok - czasem złapie ją rączką i przytuli do policzka - wtedy mam pewność , ze się nie obudzi , a jak już śpi twardo zabieram ubranie , żeby nie daj Boże się nie udusił .
 
Do góry