reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mama po godzinach czyli coś na leniwe zimowe wieczory

reklama
Ironia ja zawsze czytam w wannie:) Potrafie tam ponad godzine siedziec!
Ja też tylko gazety. Potrafię być na tyle bezstresową matką, że Młoda w leżaczek przy wannie, zabawki a ja w wannie i coś przeglądam - nie trwa to 5 min. :-p Dzięcię mi się już przywyczaiło, ale ja po prostu uwielbiam wyciągać się w wodzie i za Boga nie odmówię sobie tej przyjemności.
 
forever o jak ja bym chciała, moje dziecię 5 min w leżaczku nie wysiedzi, w ogóle, to chyba muszę go sprzedać, bo stoi już bezużyteczny zupełnie.
Ja też w wannie lubię się wylegiwać, ale robię to tylko jak A. jest w domu, nie zniosłabym nagłego wyrwania z ciepełka:no: A w wannie czytam głównie gazety, poza tym niestety ostatnio nie czytam, bo brak mi czasu, wieczorem jak mucha padam
 
Nie polecal Wam jeszcze jednego mojego ulubionego serialu- Six feet under,chyba nawet lecial kiedys jakis sezon w polskiej telewizji.Serial sprzed kilku lat ale dla mnie super!Na kilku odcinkach doslownie jak bobr ryczalam.
I Friendsow polecam,ale to juz klasyka
 
gra, gra:-) ale ja dextera nie oglądam, bo nie mogę patrzeć na taki hardcore, A. się ze mnie śmieje, że tylko filmy dozwolone od 12 lat mogę oglądać, bo już od 16 są czasem nie dla mnie. W sumie to mogę się z tym zgodzić
 
gra, gra:-) ale ja dextera nie oglądam, bo nie mogę patrzeć na taki hardcore, A. się ze mnie śmieje, że tylko filmy dozwolone od 12 lat mogę oglądać, bo już od 16 są czasem nie dla mnie. W sumie to mogę się z tym zgodzić
:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: dobre, ja mam podobnie ale dextera ogladalam z zapartym tchem:confused2:
 
forever o jak ja bym chciała, moje dziecię 5 min w leżaczku nie wysiedzi
Wysiedzi, ale tylko w łazience - tygodnie pracy i uświadomienia Młodej, że też mam prawo do jakiś przyjemności - no ale oczywiście nie obywało się bez wycia, prężenia i kwaśnych min. :eek: Teraz to i kimnąć potrafi tamże jak woda leci...:-p
 
reklama
Do góry