reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mama ma czas wolny

reklama
U mnie czas wolny to przede wszystkim po pracy, kiedy młoda już śpi... Ale nie zawsze - wiadomo, czasem jest co innego do zrobienia, sterta prasowania albo obiad na drugi dzień żeby móc odpocząć w trakcie Gabowej drzemki zamiast stać przy garach...

Polecam bardzo "Bez mojej zgody" - ogromnie wzruszająca książka i dużo lepsza od filmu z Cameron Diaz (standardowo, film nie oddał wszystkich emocji i wątków).

Co do filmu, przypomniał mi się jeden, bardzo dobry, ale temat trudny i ciężki...

Nostalgia anioła (2009) - Filmweb

Czytam i czytam ten "Dotyk Crossa" i skończyć nie mogę... Zniesmaczają mnie te zbyt dosadne teksty odnośnie seksu i części ciała, aż nazbyt wulgarne :dry: Już wolę "przesłodzonego" Greya...
 
Sergee więc o Crossie mamy podobne zdanie.
Ja właśnie zaczęłam "Bez mojej zgody" już po kilku stronach mi się podoba.

ja czytam gdy Młody uśnie, skończę trening wiec zazwyczaj jest już 22-23. kończę już w łóżku ale jak książka dobra to zdarza mi się nawet to 3 czytać.
w ciągu dnia czytam jak Młody śpi albo ogląda bajki. wtedy nie potrzebuje mojej uwagi więc może się relaksować przy książce!
 
a ja "Nostalgię .." czytałam i też uważam, że super. Filmu nie oglądałam i boje, żeby sobie nie zepsuć
A ja co do Crossa uważam, że jakby właśnie ominąć właśnie te opisy obscesowe, to druga część jest lepsza niż druga Greya, a pierwsza to praktycznie bliźniak.

No ja teraz czasu dużo mniej mam, bo ferie się skonczyły, a przez pierwszy ich tydzień w każdej wolnej chwili ślęczałam nad książką.
 
PRZESTAŃTA!!!!<TUPIE NOGĄ> JA CHCĘ takiego cukierkowego życia i żeby tak mnie za wszystko kochał i rozpieszczał i woził autem, i żeby jachtem obwiózł, przeleciał helikopterem...Hahaha i tych prezentów. Mogłabym przejść szereg operacji plastycznych by wyglądać jak jego matka haha Zazdrosne JESTEŚTA (tak jak ja)Ot co! A poważnie kurde w życiu chyba tak się żyć nie da. Nie umiem w ciągu dnia nie dać batem po grzbiecie dla P. No nie umiem... Często mu też powtarzam, że go nie lubię... Dla zasady...:-)
 
Pewnie że to zazdrość! Ja najbardziej zazdroszczę Anie, że on ją zawsze chwali, że taka gotowa na niego ;D:D:D
 
reklama
No i zawsze dochodzili... :-D:-DChoć sama nie mam takich problemów... to jednak wydaje mi się to takie przerysowane... Heloł..? I zawsze kilka razy w jednym dniu... Boże, widać, że nie mają dziecka.... i co z czasem zrobić... Albo podróż poślubna... kto by chciał pływać jachtem...?(ja:zawstydzona/y::-()
I ta ochrona... Też życia swego nie mają...
 
Do góry