bocianowa to Ty leż, leż i jeszcze raz leż. Nawet nie myśl o wstawaniu.
A ja przy okazji zapytam Was, może miałyście podobny przypadek - kontrolowałam ostatnio nerki no i wyszło coś takiego:
- lewa - kolumna przerośnięta ale tym mam sie nie martwic - może po prostu genetycznie tak mam albo troche ciąża powiększyła.
- prawa - zator - ale to ma 90 % kobiet w ciąży ale u mnie do tego dochodzi przerost jakiegos kielicha :-( a to podobno nie jest fajne bo moze doporowadzic do wodonercza a co za tym idzie do operacji. Kontrola nerek co miesiąc. Cos o cewniku Pan Doktor wspomniał i kazał sie skonsultowac z lekarzem prowadzacym. No ale pech chcial ze moj gin jest od 3 tyg na urlopie - i dopiero w poniedzialek bede u niego. Pytam sie Was co i jak, bo może cos słyszałyście na ten temat. Jak na razie sie nie denerwuje, ale widze że mój Tatusiek troszkę sie wystraszył bo chyba nie usmiecha mu sie zostanie z maleństwem jak ja (tfu, tfu) pojde na stol po porodzie :-( Mam nadzieje, że to dzidzia tak tam rozrabia i blokuje mi tą nerkę oraz, że do porodu nie zdąży mi jej na maxa popsuc.
pozdrawiam
Clue
A ja przy okazji zapytam Was, może miałyście podobny przypadek - kontrolowałam ostatnio nerki no i wyszło coś takiego:
- lewa - kolumna przerośnięta ale tym mam sie nie martwic - może po prostu genetycznie tak mam albo troche ciąża powiększyła.
- prawa - zator - ale to ma 90 % kobiet w ciąży ale u mnie do tego dochodzi przerost jakiegos kielicha :-( a to podobno nie jest fajne bo moze doporowadzic do wodonercza a co za tym idzie do operacji. Kontrola nerek co miesiąc. Cos o cewniku Pan Doktor wspomniał i kazał sie skonsultowac z lekarzem prowadzacym. No ale pech chcial ze moj gin jest od 3 tyg na urlopie - i dopiero w poniedzialek bede u niego. Pytam sie Was co i jak, bo może cos słyszałyście na ten temat. Jak na razie sie nie denerwuje, ale widze że mój Tatusiek troszkę sie wystraszył bo chyba nie usmiecha mu sie zostanie z maleństwem jak ja (tfu, tfu) pojde na stol po porodzie :-( Mam nadzieje, że to dzidzia tak tam rozrabia i blokuje mi tą nerkę oraz, że do porodu nie zdąży mi jej na maxa popsuc.
pozdrawiam
Clue