reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mama listopadowa u lekarza!

reklama
Anita, ja mialam taka sama sytuacje, tylko ze przy pierwszym usg to maly tak brykal ze nie dalo sie pomierzyc komor sercowych, a przy drugim usg to wlasnie sie polozyl plecami tak jak w twoim przypadku. Probowali delikatnie ruszac brzuchem, ale niestety nic to nie dalo. Jak poszla polozna po druga zeby jej pomogla, to on sie w tym momencie odwrocil i wszystko dalo sie od razu pomierzyc. Taki zartownis od samego poczatku:-)
 
Hej:))))))


Jestem po wczorajszym USG polowkowym. W szystko u nas jak nalezy, wszystkie pomiary zgodne z 21tyg. Dzidzia wazy ok 420g. :))) Niestety nadal plec to "jajko niespodzianka" kruszynka byla tak ruchliwa, ze nie udalo sie sprawdzic ;(. Musimy poczekac do nastepnej wizyty mam nadzieje, ze w koncu sie ujawni.
 
no u mnie też pomierzył wszytko, ale wagi nie podał.... w sumie to i tak bez znaczenia , przy poprzedniej ciązy Olek miał ważyc 3,5 kg a jak sie urodził ważył 4,450.....:-):-):-)
 
Dziewczynki, czy na usg połówkowym miałyście mierzoną kość nosową u dzidzi?
Nam doktor mierzył i jakiś duży ten nosek mi się wydaje :-D
Wyszło 0,89cm:confused:
 
Ostatnia edycja:
Gratuluje wszystkim znajacym juz plec :tak:
ANTILKA - dlaczego duzy Ci sie wydaje.....niecaly 1 cm to raczej niewiele.....tzn zapewne w normie :tak:

A u mnie do problemow ze skurczami dolaczyly problemy z tarczyca :baffled:
Tzn.....ja co miesiac musze i tak kontrolowac hormony bo rozwija sie niedoczynnosc.....Poki co wszystko wskazywalo na niedoczynnosc tarczycy typu Hashimoto....Tak wskazywal obraz usg....Tylko tsh, ft4 byly w sumie w normie....jedne z przeciwcial (antyTPO) tez w normie....I teraz dr zlecila jeszcze jedne przeciwciala (antyTG).....no i wynik - 677 (przy normie 40 :-()....Do tego analizujac wyniki mozna zauwazyc ze ft4 systematycznie spada...czyli tez zle.
To wszytsko oznacza jednak to Hashimoto, niedoczynnosc zaczyna sie coraz bardziej rozwijac.....jest stan zapalny tarczycy....i te przeciwciala atakuja gruczol, traktuja go jak cialo obce i probuja zwalczyc....
Dr pocieszyla mnie ze dzidzi napewno nic nie bedzie,bo niedoczynnosc nie jest mocno zaawansowana (balam sie uposledzenia umyslowego - tak moze byc jesli nie leczy sie niedoczynnosci) ......Jedynie co - jest bardzo duze prawdopodobienstwo ze po urodzeniu dzidziu bedzie mial subkliniczna niedoczynnosc (tak jak Kuba) i bedzie trzeba podawac leki.
A teraz poki co ja tez musze brac hormony (euthyrox), co miesiac nadal robic badanka...No i krytyczny moment moze nastapic 4-6 tyg po porodzie....wtedy tarczyca najbardziej szaleje i wyniki moga sie bardzo pogorszyc....wiec nadal bedzie stala kontrola.....:sorry2:
No i jak to dr okreslila - prowadzic higieniczny tryb zycia :dry: tzn nie stresowac sie, wysypiac sie, duzo odpoczywac....bo to wszystko tylko pogarsza ten stan....Tylko jak to zrobic....:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Gratuluję dziewczyny wiedzy na temat płci, ja mam wizytę 28 lipca i znów pójdę z nadzieją, że da się odkryć płeć, ale najgorsze jest, to,że czasem swędzą mnie wewnętrzne strony stóp i dłoni, weszłam na jakieś strony z takimi objawami i piszą straszne rzeczy, min. objawy takie wiążą się z cholestazą, ogólnie pisząc są to problemy związane z wątrobą, czego efektem może być przedwczesny poród, albo obumarcie płodu,brrrr....
Muszę porozmawiać ze swoją ginekolog poważnie na ten temat, może warto zrobić jakieś badanie na to, żeby się upewnić, choć pytała się mnie ostatnio o jakieś problemy wcześniej z wątroba, czy ciśnieniem.
Ja jeszcze nie miałam takiego badania połówkowego, o którym piszecie, o to też muszę dopytać.
Aneta, wiem,że ciężko odpoczywać przy małym szkrabie,ale sama widzisz,ze musisz się starać jak najspokojniej, dobrze,że jedziecie na urlop,pewnie mąż Cię odciąży będziesz mogła się pobyczyć:-)
 
reklama
Cześć Dziewczyny :-)
Ja byłam dzisiaj na usg 3D, i widziałam dzidzie :tak::-). Filipek waży 539g, i wszystkie pomiary odpowiadają 23 tygodniowi. Wklejam zdjęcie mojego synka. :-). Jestem taka szczęśliwa :tak::-):-):-):-):-)

Pozdrawiam
 

Załączniki

  • 1.JPG
    1.JPG
    15,5 KB · Wyświetleń: 79
  • twarzyczka4.JPG
    twarzyczka4.JPG
    17 KB · Wyświetleń: 58
Do góry