Giov7 rzeczywiscie jak oglądałam twoją galeria to synuś naprawde kawał chłopa I uważam że masz racje bo jeśli Jesse ma się męczyć i stale być głodny to trzeba go karmić czymś dodatkowo. A nie próbowałaś zagęszczeć mu mleka?? Tzn dodawać kilka łyżek kleiku do mleczka?? Pytam bo gdzieś na forum o tym wyczytałam
reklama
fikusek1988
Mama Alanka:)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2010
- Postów
- 9 117
Giov7 rzeczywiscie jak oglądałam twoją galeria to synuś naprawde kawał chłopa I uważam że masz racje bo jeśli Jesse ma się męczyć i stale być głodny to trzeba go karmić czymś dodatkowo. A nie próbowałaś zagęszczeć mu mleka?? Tzn dodawać kilka łyżek kleiku do mleczka?? Pytam bo gdzieś na forum o tym wyczytałam
ta mozna ta kleik ,kaszke ja tak swojemu synkowi zageszczlam mleczko
misia_777 oj racja. Klocek wazyl 4290g przy porodzie, teraz wazy ponad 6kg. Dzis mnie jedna mamusia zagadala na spacerze w parku, myslala, ze mamy rowiesnikow, jej synek byl wielkosci mojego, ale jej maly ma juz 8 miesiecy! Piec m-cy starszy, myslala, ze ja oszukuje. Jej synek juz sam stoi, a kruszynka ze ho.
Jeszcze nie probowalam, choc kaszki juz mam w domu.. Mam jakas bananowa od 4go miesiaca ktora jest na mleku modyfikowanym i tylko dodac wode.. Hmm.. Moze sprobujemy jutro. :-)
Poki co Jesse uwielbia zupke warzywna (zajada sie marchewka), a ja mam wiecej prania, ale az sie usmiecham sama do siebie jak widze jak mu ta zupka smakuje, lyka z lyzeczka.
Gdzie mieszkacie w UK?
Pozdrawiamy.
Jeszcze nie probowalam, choc kaszki juz mam w domu.. Mam jakas bananowa od 4go miesiaca ktora jest na mleku modyfikowanym i tylko dodac wode.. Hmm.. Moze sprobujemy jutro. :-)
Poki co Jesse uwielbia zupke warzywna (zajada sie marchewka), a ja mam wiecej prania, ale az sie usmiecham sama do siebie jak widze jak mu ta zupka smakuje, lyka z lyzeczka.
Gdzie mieszkacie w UK?
Pozdrawiamy.
Liza
Fanka BB :)
a ja swojemu nie bede nic zageszczac ani dodawac narazie... Tez ma tak jak twój synek Giov 3 miesiace (za 6 dni skonczy) a ładnie je mleko tylko z piersi, najada sie i co najwazniejsze wazy juz 7kg i ma 65cm. Takze nie bede go tuczyc jeszcze zupką, widocznie moj pokarm mu wystarcza. je co 3-4h i robi sobie nawet dluzsze przyrwy co 6h. :-)
Kazda robi wedlug swojego uznania.
Kazda robi wedlug swojego uznania.
Elizka ja mojego syna nie tuczylam,poprostu dostawal tyle jedzenia,ile potrzebowal,a skoro mial wiekszy apetyt niz inne dzieci,to co mialam go glodzic?Giov robi tak samo,ale masz racje kazda mama robi ,moze nie tyle,co wedlug wlasnego uznania,ale wedlug potrzeb dziecka,bo wiadomo ze kazde dziecko jest inne....i uwazam,ze zupka jarzynowa nie tuczy,a bardziej dostarcza do organizmu wartosci odzywcze....
moje dzieciaczki na razie w szkole sa zadowolone,o corcie to bylam spokojna,gorzej z moim lobuziakiem,bo on za szkola to nieprzepada,ale na razie poki co,jest wszystko o k
misia witaj !!!
moje dzieciaczki na razie w szkole sa zadowolone,o corcie to bylam spokojna,gorzej z moim lobuziakiem,bo on za szkola to nieprzepada,ale na razie poki co,jest wszystko o k
misia witaj !!!
Iwonka1985
Fanka BB :)
my jesteśmy spod Londynu.
Elizka21 a Jesse'mu widocznie mleko z butelki nie wystarcza, a ja nie moglam karmic piersia! Rosnie jak na drozdzach i uwielbia poznawac nowe smaki. Kazdy patrzy na dobro wlasnego dziecka, to normalne.
Iwonka1985 to tak z poltorej-2h ode mnie. Ja spod Londynu znam tylko Slough. A do Londynu wybieramy sie we wtorek po odbior paszportu malego. :-)
madlen79 zadne dziecko chyba tak naprawde nie przepada za szkola, ale dziewczynki zazwyczaj sa spokojniejsze, chlopaki lobuzialki woleliby w pilke pograc, podzialac cos, a nie siedziec i sluchac. Mimo, ze Jesse to jeszcze niemowle, to ja juz mam rozne wizje, jak bedzie lobuzil w szkole, jakie bedzie mial towarzystwo itd.. Pracowalam w sklepie i naogladalam sie takich dzieciakow, ze az ''strach sie bac''. Nie raz sie nasluchalam niezlej angielskiej laciny i grozb, gdy odmowilam sprzedania jakiemus dziecku papierosow czy alko, ech.. To jeszcze sporo czasu przed nami, ale czasy sie zmieniaja, dzieci szybciej dojrzewaja i nie powiem, ze mnie juz to troche martwi..
Pozdrawiam Was mamusie.
Iwonka1985 to tak z poltorej-2h ode mnie. Ja spod Londynu znam tylko Slough. A do Londynu wybieramy sie we wtorek po odbior paszportu malego. :-)
madlen79 zadne dziecko chyba tak naprawde nie przepada za szkola, ale dziewczynki zazwyczaj sa spokojniejsze, chlopaki lobuzialki woleliby w pilke pograc, podzialac cos, a nie siedziec i sluchac. Mimo, ze Jesse to jeszcze niemowle, to ja juz mam rozne wizje, jak bedzie lobuzil w szkole, jakie bedzie mial towarzystwo itd.. Pracowalam w sklepie i naogladalam sie takich dzieciakow, ze az ''strach sie bac''. Nie raz sie nasluchalam niezlej angielskiej laciny i grozb, gdy odmowilam sprzedania jakiemus dziecku papierosow czy alko, ech.. To jeszcze sporo czasu przed nami, ale czasy sie zmieniaja, dzieci szybciej dojrzewaja i nie powiem, ze mnie juz to troche martwi..
Pozdrawiam Was mamusie.
Giov a ty cierpisz na bezsennosc?o tej godzinie to ja sie na drugi bok przewracam.a jak maly Jesse, przesypia ci cala noc,czy sie budzi?ja tez czasami jak patrze na tutejsze dzieci,to jestem zalamana i zastanawiam sie ,co z tych moich wyrosnie..mam nadzieje,ze nic zlego dzisiaj moj syn budzil mnie do szkoly od 6 rano !!!bo wczoraj mial zadanie domowe i bal sie,ze spoznimy sie do szkoly i nie zdazy pani oddac,nie chcial w ogole isc spac,ale jakos zasnol...i cale szczescie bo do szkoly chodza na 9,
reklama
Podziel się: