Kamcia - pewnie piszesz o paradontozie, może mieć podłoże genetyczne. i takie osoby najczęściej mają piękne zęby, bez próchnicy, ale co z tego, skoro wypadają...
A co do wapnia, to rzeczywiście mówi się, że 1 ciąża - 1 ząb (koszty)
dziecko i tak będzie się db rozwijać, bo to czego potrzebuje "wyciągnie" z organizmu matki, tylko nasze zęby i kości mogą "dostać w kość" jeśli nie zadbamy o racjonalną dietę...
poza tym, skoro jesteśmy przy temacie zębów, to w ciąży zmienia się PH w ustach i zęby szybciej sie psują, dlatego bardziej dbajcie o higienę jamy ustnej....no i to jedzenie w nocy - pewnie mało której z nas chce się wtedy po raz kolejny umyć zęby...
Hope - a ja ostatnio kupiłam w Kaufflandzie pyszne pomarańcza, bardzo soczyste - soczek pycha, mniam (tylko, żeby mi się chciało go robić
)
a poza tym, tez mam problem z nabiałem, gł. mlekiem, bo nie za bardzo je trawię i mam mega wzdęcia po nim... jogurty lubię, ale nie mam apetytu na nie
jedynie serki z chęcią zajadam
ale to nie jest duża ilość...
kupiłam nawet specjalnie Danonki, bo są wzbogacone w wapń, ale się doczytałam, że mają też wit.D i B ileś i to już jest za dużo, bo w moich witaminach jest ponad 100% ich zapotrzebowania...
dziś weszłam z rana na wagę - prawie kg więcej...