a mnie ciągnie na ryby, jajka i mięsko duuużo białka tak się zastanawiam nad pasztetem domowej roboty, jeśli dam mało wątróbki i dobrze zapiekę, to może nie zaszkodzi maleństwu odstawiłam sery pleśniowe. Ostatnio mam dość samego patrzenia na jedzenie, głodna jestem ale zgaga skutecznie odbiera apetyt na wszystko
reklama
klaudusiaNK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2008
- Postów
- 2 477
Ja mam apetyt na wszystko! Ostatnio zrobiłam zupę jarzynową, której nigdy nie jadłam, bo nie lubiłam... W sobotę rybka na obiad gotowana na słodko z marchewką! A na topie są kanapki z wędlinką, serem, pomidorem, rzodkiewką, ogórkiem, jajkiem i sałatą!!!
kicek jakie Ty tabletki bierzesz?
kicek jakie Ty tabletki bierzesz?
lepidoptera
Fanka BB :)
Dziewczyny, znacie jakieś produkty wzbogacone w wapń (poza Danonkami ;-))???
Bo w tych moich witaminach (Feminatal N) nie ma wapnia, a ja nie jestem w stanie dostarczyc z pożywieniem tyle, ile powinnam. Mleka nie trawię za bardzo, jogurty jakoś mnie raczej odpychają, a sera nie jestem w stanie zjeść dużo...
w tych mądrych książkach piszą nawet o sokach wzbogaconych w wapń, ale czy u nas w ogóle takowe są??
poza tym nie wiem, jak to będzie, muszę porozmawiać z moim lekarzem, ale wizyta dopiero za 2 tygodnie. Mam tendencję do kamicy nerkowej i strasznie sie boję żeby teraz złogi mi się nie potworzyły
a miałam kamień ze szczawianu wapnia... no i teraz dylemat - ile tego wapnia przyjmować???
poza tym niskie stężenie Mg, też sprzyja odkładaniu się złogów, a w tych witaminkach ciążowych za wiele tego pierwiastka nie ma...
i teraz bądź tu mądry...
a ból przy złogach jest masakryczny, porównywalny z porodowym, tylko że może ciągnąć się całymi miesiącami (znam to niestety z autopsji)
i na dodatek nie mogę za dużo wody pić, bo mi niedobrze od niej, a to najlepsze na kamienie - normalnie masakra jakaś
Bo w tych moich witaminach (Feminatal N) nie ma wapnia, a ja nie jestem w stanie dostarczyc z pożywieniem tyle, ile powinnam. Mleka nie trawię za bardzo, jogurty jakoś mnie raczej odpychają, a sera nie jestem w stanie zjeść dużo...
w tych mądrych książkach piszą nawet o sokach wzbogaconych w wapń, ale czy u nas w ogóle takowe są??
poza tym nie wiem, jak to będzie, muszę porozmawiać z moim lekarzem, ale wizyta dopiero za 2 tygodnie. Mam tendencję do kamicy nerkowej i strasznie sie boję żeby teraz złogi mi się nie potworzyły
a miałam kamień ze szczawianu wapnia... no i teraz dylemat - ile tego wapnia przyjmować???
poza tym niskie stężenie Mg, też sprzyja odkładaniu się złogów, a w tych witaminkach ciążowych za wiele tego pierwiastka nie ma...
i teraz bądź tu mądry...
a ból przy złogach jest masakryczny, porównywalny z porodowym, tylko że może ciągnąć się całymi miesiącami (znam to niestety z autopsji)
i na dodatek nie mogę za dużo wody pić, bo mi niedobrze od niej, a to najlepsze na kamienie - normalnie masakra jakaś
Ostatnia edycja:
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Och a mnie wczoraj wzięło na sałatkę grecką, zmusiłam TZ do nocnej wycieczki do sklepu a po powrocie do domu już mi się odechciało
Za to wróciła do mnie rano, ale pycha. Sałata, pomidor, ogórek, papryka, cebulka, oliwki, feta, przyprawione, polane oliwą z oliwek... Niebo w gębie :-)
Za to wróciła do mnie rano, ale pycha. Sałata, pomidor, ogórek, papryka, cebulka, oliwki, feta, przyprawione, polane oliwą z oliwek... Niebo w gębie :-)
sylviontko
Fanka BB :)
A ja sobie obiecałam, zero frytek z keczupem jak przytyłam 20 kg z Tymonim. Ale wiecie, obiecanki, cacanki, i nic tam, że wiem, że po porodzie ciężko będzie zrzucić zbędne kg, ale frytki trzeba jeść, bo są takie smaczne
orzeszek24
Fanka BB :)
widze ze nie jestem sama z tym brakiem apetytu, ryba blee, miesko tez nie bardzo, najlepiej owoce np.jablka , jogurty i kanapki..masakra, w poprzedniej ciazy przechodzilam to samo.Na nic nie mam ochoty bo sama mysl o jedzeniu i juz mi cos stoi w gardle.Ale damy rade dziewczyny, co nas nie zabije to nas wzmocni hihih
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
Wapnia najwięcej jest w mleku i jego przetworach.Dziewczyny, znacie jakieś produkty wzbogacone w wapń (poza Danonkami ;-))???
- Jogurt
- Potrawy z duszonych warzyw, z purée z soi zamiast ziemniaków i sałatka ze świeżego szpinaku z fetą doprawioną oliwą z oliwek. Szpinak
- Mięso (2–3 razy w tygodniu). Nie tylko gotowana kurza pierś, ale i klopsy cielęce, chuda wieprzowina zapiekana z warzywami lub grillowana, wołowina z kaszą lub z makaronem (jako spaghetti).
- Ryba podana np. z brązowym ryżem i brokułami
- Rośliny strączkowe. Najbogatsza w wapń jest fasola. Gotuj zupę z soczewicy, kaszę z gulaszem mięsno-warzywnym.
- Zdrowe co nieco. Omlet z owocami i naleśniki polane jogurtem, lody, Obranymi migdałami i orzechami (zmiksowanymi, by malec się nie zakrztusił) możesz wzbogacić jogurcik.
Ostatnia edycja:
Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
orzeszku dla mnie też wędliny,ryby,mięsko beeTylko nabiał,owocki,warzywka a szczególnie pomidorki
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ja mięsko to wciągnę ale np na kiełbasę nie mam wogóle chęci , chyba że jest ciemna (typu jakaś wiejska, cygańska, czy opalana czy kiełnbasa z beczki) a tych jasnych nieeee...
i parówki bleeeeeee
a wędlinki to ja jem codziennie z Vi też jadłam....
i parówki bleeeeeee
a wędlinki to ja jem codziennie z Vi też jadłam....
reklama
Podziel się: