Futrzaczek
Mamusia dwóch synusiów!
Jolek- nie jest pewne że nie będziesz mogła jeść ! spróbujesz i się przekonasz a tak zakładając z góry to bez sensu bo może dzidzia nie będzie miała uczulenia! Ja przy Szymku jadłam wszystko dosłownie wszystko jedynie co to przez pierwsze dwa miesiące troszkę bardziej uważałam i nawet jak miał skazę białkową to nie odrzuciłam całkiem nabiału i dzięki temu wyleczył się , jakoś organizm sobie z tym poradził a tak cholerka wie czy nie miałabym w domu teraz małego alergika