reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mam 40 lat i co z tego

[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]no to trzymamy

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Ciągle biadolę, że się nie uda, że nie ma sensu. W tym cyklu powtarzam sobie, że to mój czas i teraz się uda! Musi!
Pewnie jak tak nie będzie, znowu rozpadnę się na tysiąc kawałków, ale trudno. Muszę wierzyć, że będzie dobrze! Muszę!!!
Zresztą moje wyniki w drugim dniu tego cyklu ok, Darka z 5% podskoczyło na 10% \co prawda wyniki z 17 października/ więc czemu nie? ;)
 
reklama
Ciągle biadolę, że się nie uda, że nie ma sensu. W tym cyklu powtarzam sobie, że to mój czas i teraz się uda! Musi!
Pewnie jak tak nie będzie, znowu rozpadnę się na tysiąc kawałków, ale trudno. Muszę wierzyć, że będzie dobrze! Muszę!!!
Zresztą moje wyniki w drugim dniu tego cyklu ok, Darka z 5% podskoczyło na 10% \co prawda wyniki z 17 października/ więc czemu nie? ;)
Najważniejsze to dobre nastawienie i uzbrojenie się w dużo cierpliwosci[emoji6]pamiętaj, że maleństwo często spada w nieoczekiwanym momencie kiedy człowiek nastawiony jest na przyjemność, mile chwile z mezem, a nie czysta prokreacjie...a i przy niepowodzenia nie rozpadaj nam się na tysiąc kawałków, bo i tak Cię pozbieramy, a jak będzie trzeba to poczekamy kiedy będziesz gotowa na podniesienie się silniejsza[emoji4]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Najważniejsze to dobre nastawienie i uzbrojenie się w dużo cierpliwosci[emoji6]pamiętaj, że maleństwo często spada w nieoczekiwanym momencie kiedy człowiek nastawiony jest na przyjemność, mile chwile z mezem, a nie czysta prokreacjie...a i przy niepowodzenia nie rozpadaj nam się na tysiąc kawałków, bo i tak Cię pozbieramy, a jak będzie trzeba to poczekamy kiedy będziesz gotowa na podniesienie się silniejsza[emoji4]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Kochanie ja bez pregnylu nie mam owulacji, więc nie ma co marzyć o spontanicznej wpadce. Nie ma pregnylu jest torbiel, leczenie trzy miesiące i znowu torbiel i tak wkoło ;)
 
No a jak? ;) :D
W zeszły czwartek dwa pęcherzyki 21 i 17 mm. Podany miałam pregnyl, starania piątek i sobotę i teraz czekamy na efekty...
Wczoraj miałam monitoring i żadnych torbieli nie ma. To co miało pęknąć, pękło :)


Co ja czytam, co ja czytam! Cudownie! Trzymam kciuki nawet palcami u stóp!

Dziewczyny a tak podpytam... Jak Wam się udaje dostać do endo co miesiąc czy dwa? U nas terminy są kilkuletnie, nawet prywatnie trzeba czekać kilka tygodni nieraz. Jak leczyć chorobę, która nie ma dostępu do lekarza?
 
Ostatnia edycja:
Co ja czytam, co ja czytam! Cudownie! Trzymam kciuki nawet palcami u stóp!

Dziewczyny a tak podpytam... Jak Wam się udaje dostać do endo co miesiąc czy dwa? U nas terminy są kilkuletnie, nawet prywatnie trzeba czekać kilka tygodni nieraz. Jak leczyć chorobę, która nie ma dostępu do lekarza?
Ja mam pakiet z pracy w Medicover (dopłacam miesięcznie 120 zł za rodzinny) i jest ok. Obie z córką chodzimy... W ostatnim czasie zmienił nam się lekarz , ale ten też jest ok. Niestety to facet i już tak swobodnie mi się z nim nie gada o staraniach jak z poprzednią endokrynolog...
 
Co ja czytam, co ja czytam! Cudownie! Trzymam kciuki nawet palcami u stóp!

Dziewczyny a tak podpytam... Jak Wam się udaje dostać do endo co miesiąc czy dwa? U nas terminy są kilkuletnie, nawet prywatnie trzeba czekać kilka tygodni nieraz. Jak leczyć chorobę, która nie ma dostępu do lekarza?
Kobietę w ciąży mają obowiązek przyjąć w ciągu max. 7 dni. I nie ma, że terminy. Link do: Nowe prawo dla ciężarnych: do specjalisty bez kolejki
 
Kobietę w ciąży mają obowiązek przyjąć w ciągu max. 7 dni. I nie ma, że terminy. Link do: Nowe prawo dla ciężarnych: do specjalisty bez kolejki

Długo Cię nie było. Co u Ciebie?


atdc9vvjktz16vlw.png
 
reklama
Do góry